Z winy sędziów nie działa w Polsce skutecznie prawo, które pozwalałoby odsuwać byłych agentów od stanowisk. Przez lata wytworzyły się patologiczne mechanizmy lustracji. W ich wyniku agenci najczęściej uzyskują potwierdzenia, że agentami nie byli - mówi dr Piotr Gontarczyk, historyk, b. zastępca dyrektora Biura Lustracyjnego w Instytucie Pamięci Narodowej.
Już dziś, i to na dużą skalę, trwa weryfikacja oświadczeń lustracyjnych w zreformowanej skarbówce (Krajowa Administracja Skarbowa).
Problemem może się też okazać to, że ciągle nie jest przesądzone, w jaki sposób w praktyce badane będzie to, czy osoby, które zaprzeczyły np. współpracy z SB, nie skłamały.
http://serwisy.gazetaprawna.pl/prac...rczyk-zyczeniowa-lustracja-administracji.html