Odejść czy ryzykować?

Witajcie

Do mnie i do wielu osób funkcyjnych w Związku wpływa dużo pytań odnośnie potencjalnych zmian prawa w odniesieniu do emerytur, które mogą być na naszą niekorzyść.

Odpowiadamy w zał. pliku pt. "Zaufanie do Państwa".

(...) Niestety nie mamy żadnych gwarancji, że Państwo nie zadziała z zaskoczenia w przyszłości i nie wprowadzi tego o czym się mówi, czyli:

1. uwzględniania do wyliczenia wysokości emerytury wyłącznie uposażenia zasadniczego

2. zmniejszenie odpraw do trzech miesięcy.

Żadne dementi MF, nie ma z uwagi na ww. zachowanie Rządu znaczenia. Mało kto już bowiem daje wiarę zapewnieniom decydentów. (...)"

Czytaj całość w załączonym pliku.

Z up. Zarządu Głównego

Przewodniczący

ZZ Celnicy PL

Sławomir Siwy
 

Attachments

Sławek chciał bym żeby to nie była prawda ale mam nadzieję że masz dobre dowody bo moim zdaniem przy takim komunikacie w takim momencie bez solidnego dowodu jesteś na ścieżce i kursie do ponownego zwolnienia dla dobra służby. Bo właśnie popchnąłeś masę osób do złożenia wniosku o emeryturę. Niezależnie od ich wcześniejszych kalkulacji.
Tak, Sławek uwiarygadnia plotkę. Ale skąd wiadomo, że to tylko plotka?
Namawiający do pozostania też mogą tylko gdybać, że będzie lepiej, nawet modernizacja nie jest jeszcze pewna. Czy ktoś z przekonaniem może zapewnić, że warto zostać rok czy dwa dłużej?
Decyzja o odejściu musi być podjęta indywidualnie po dokładnym przemyśleniu za i przeciw i po skalkulowaniu ryzyk. Żeby skalkulować ryzyka, trzeba je znać, a ZZ musi informować o zagrożeniach.
Sytuacja jest tak mało klarowna, że nikt nie jest w stanie przewidzieć co będzie opłacało się bardziej.
 
Tak, Sławek uwiarygadnia plotkę. Ale skąd wiadomo, że to tylko plotka?
Namawiający do pozostania też mogą tylko gdybać, że będzie lepiej, nawet modernizacja nie jest jeszcze pewna. Czy ktoś z przekonaniem może zapewnić, że warto zostać rok czy dwa dłużej?
Decyzja o odejściu musi być podjęta indywidualnie po dokładnym przemyśleniu za i przeciw i po skalkulowaniu ryzyk. Żeby skalkulować ryzyka, trzeba je znać, a ZZ musi informować o zagrożeniach.
Sytuacja jest tak mało klarowna, że nikt nie jest w stanie przewidzieć co będzie opłacało się bardziej.
Mimo wszystko Jego słowo dla mnie coś znaczy. Może nie zawsze ma rację. Może nawet czasami pewne fakty się nie potwierdzają. Ale zawsze był wyważony i wcześniej się w te plotki nie włączał lecz gdy było dementi mfu to było na celnikach publikowane. Ja mu ufam. Nie oznacza to że to o czym pisze faktycznie będzie miało miejsce. Ale wierzę że wie co mówi i wierzy ufa swoim źródłom. Czyli ryzyko istotnie wzrasta względem pokątnych ploteczek i ludzkich strachów. Ta właśnie położył na szali autorytet związku i swój własny. Uważam że również swoją przyszłość w służbie.
 
Pisałem już, że reakcją na art.38 będą pozwy. Nigdy nie zawodzimy w takich sytuacjach.
Co do sytuacji po wyborach to Związek w interesie środowiska musi informować o tym co wie i co udało się ustalić w związku z lawiną pytań. Powtarzam raz jeszcze, co sam zresztą napisałeś - po wyborach może wydarzyć się wszystko w emkach i to jest truizm. Czy to nastąpi dopiero od stycznia 2024 r.? Tego niestety zagwarantować nie można.
MF tym ruchem strzelił sobie w stopę i najlepiej dla niego byloby gdyby z tego durnego pomysłu sie wycofał. Nadszarpniętego zaufania niestety długo nie odbudują. Tak szanowne MF, nie warto było wkładać tego kija w szprychy tymbardziej, ze ten rower to tandem, na którym jedziemy wspólnie 😂😂😂
 
Narzekacie na obecną władzę, ale gdyby nie oni, to emerytur służba celna nie miałaby do dzisiaj. Jest jeszcze jedna plotka, że jak PO dojdzie do władzy, to zabiorą emerytury celnikom i wtedy się zdziwicie. Chyba już zapomnieliście jak przez 8 lat nie było żadnych podwyżek, a waloryzacja emerytur, to było ok.4zł. i "piniędzy" na nic nie było. Tak też będzie po zmianie władzy. Nie trzeba być ekspertem, żeby wiedzieć co będą mówili - ano, że zastali pusty budżet, ogromne zadłużenie i trzeba zaciskać pasa.
 
MF tym ruchem strzelił sobie w stopę i najlepiej dla niego byloby gdyby z tego durnego pomysłu sie wycofał. Nadszarpniętego zaufania niestety długo nie odbudują. Tak szanowne MF, nie warto było wkładać tego kija w szprychy tymbardziej, ze ten rower to tandem, na którym jedziemy wspólnie 😂😂😂
Wycofanie się z pomysłu art. 38 może poprawić trochę atmosferę. Ta ustawa jest chyba jeszcze na etapie projektu. Natomiast co będzie w 2024 roku tego: teraz nie wie nikt. Z całym szacunkiem dla Sławka. Mamy wojnę za naszą granicą i nie wiadomo, jak się sytuacja rozwinie. Oby było wszystko ok ale to Putin, jak na razie karty rozdaje. Ale, jak trzeba będzie oszczędności robić to emeryci są dobrym zasobem. 13, 14, waloryzacje - emeryt nie zastrajkuje. Uważam, że nie czas odchodzić na emeryturę.
 
Panie i Panowie zrozumcie wreszcie, że decyzja o przejściu na emeryturę jest jedną z najważniejszych decyzji każdego z Was. Nie patrzcie na innych i podejmujcie decyzję osobiście razem z najbliższą rodziną. Ja tak zrobiłem w lutym 2021 r i nie żałuję. Nie ma tu nic do rzeczy kto teraz jest przy władzy i kto będzie po wyborach. Nie można pójść na emkę i później żałować !. Jeszcze raz podpowiadam zróbcie rachunek za i przeciw i decyduje. Pozdrawiam zadowolony emeryt rocznik 1965 z 37 letnim ogólnym stażem pracy i służby w administracji Celnej i KAS. Pozdrawiam .
 
Narzekacie na obecną władzę, ale gdyby nie oni, to emerytur służba celna nie miałaby do dzisiaj. Jest jeszcze jedna plotka, że jak PO dojdzie do władzy, to zabiorą emerytury celnikom i wtedy się zdziwicie. Chyba już zapomnieliście jak przez 8 lat nie było żadnych podwyżek, a waloryzacja emerytur, to było ok.4zł. i "piniędzy" na nic nie było. Tak też będzie po zmianie władzy. Nie trzeba być ekspertem, żeby wiedzieć co będą mówili - ano, że zastali pusty budżet, ogromne zadłużenie i trzeba zaciskać pasa.
ta 4 pln przy bardzo niskiej inflacji. W sumie wolę niską inflację od wysokiej. A w tej chwili mamy obecnie kosmiczne długi, kasę porzyczamy podobno na 9% i wysoą inflacje która jest planowana na poziomie 4,42 (zdaje sięuzasadnienia do ustawy krusowskij) aż do 32 roku. No i premier kóry oświadczył aj mi się zadaje że kosztem infalcji będzie bronił miejsc pracy czyli 4,42 znajduje swoje uzasadnienie.
W tym kontekście kilka najbliższych lat przy wysokiej inflacji 0 podwyżek lub grubo poniżej inflacji.
Nie bronie oskarżam ani tamtych a ni tych poprostu mamy dramatyczną sytuacje i podejmujemy dramtayczne ecyzje o niepełne i niesprawdzone informacje ale bardzo niepokojące,
 
Wycofanie się z pomysłu art. 38 może poprawić trochę atmosferę. Ta ustawa jest chyba jeszcze na etapie projektu. Natomiast co będzie w 2024 roku tego: teraz nie wie nikt. Z całym szacunkiem dla Sławka. Mamy wojnę za naszą granicą i nie wiadomo, jak się sytuacja rozwinie. Oby było wszystko ok ale to Putin, jak na razie karty rozdaje. Ale, jak trzeba będzie oszczędności robić to emeryci są dobrym zasobem. 13, 14, waloryzacje - emeryt nie zastrajkuje. Uważam, że nie czas odchodzić na emeryturę.
nie odchodź. to już każdy musi sam rozważyć. Powodzenia.
 
Podejmowanie tak ważnej decyzji na podstawie plotek byłoby niepoważne. To jest indywidualna decyzja każdego. Nie można oczekiwać, że Związek da dobrą radę, bo nie da. Nawet kierowanie się decyzjami konkretnych osób, to nie jest najlepszy motyw.

Niestety, jest niesamowity kryzys wiarygodności (nie tylko chodzi o służbę), więc ludzie dają wiarę nawet najbardziej absurdalnym teoriom. U mundurowych wiarygodności władzy nie przysporzyła propozycja o zmianie kwoty bazowej od. 1.03.2023r. Zrobiono to wobec wszystkich f-szy. Upadł najmocniejszy argument, że niekorzystnych zmian znienacka nie będzie, bo władza miałaby przeciwko siebie wszystkich mundurowych. Szkoda, że tak się dzieje, że w takich okolicznościach trzeba decydować o życiowych sprawach.
Czy oficjalne dementi coś da? Nie wiadomo. Przecież pamiętamy jak w 2016r w oficjalnych pismach ówczesny Szef zapewniał, że na reformie nikt nie straci- dementując "plotki" o zwolnieniach i planach obniżenia uposażenia, gdy pełna parą szły prace nad zalegalizowaniem takich właśnie działań. Niemniej brak dementi potęguje teorie spiskowe.
 
@inspektor Niestety to nie są prawa nabyte, co TK orzekł już ongiś zabierając prawo do emerytury w szczególnym charakterze, czy szczególnych warunkach. Dopóki nie jesteś na emce nie masz prawa nabytego. Taki pokrótce był sens tego orzeczenia o ile dobrze pamiętam. Jeżeli źle to zapamiętałem to proszę o sprostowanie.

@ADASMIAUCZYNSKI @Zibi11 I bardzo proszę wszystkich bez opcji politycznych.
Jesteśmy w trudnej sytuacji, bo nie możemy jako obywatele planować spokojnie odejścia na emkę, ponieważ nie możemy założyć, że rząd nie planuje zaskoczenia nas niekorzystnymi zmianami. Pokazali to teraz przy art.38, wcześniej też łamali wszelkie zasady państwa prawa - vide chociażby wieloletnie działania władzy jednej i drugiej wobec mnie. A więc bez opcji politycznych proszę.

Co robić w tej sytuacji? Ktoś wyżej pytał czy ja odchodzę teraz?

Ja planowałem odejść dopiero za ładnych parę lat. Moja emka jest bardzo niska i chciałem służyć jeszcze trochę latek. Jednak widząc co się dzieje zaczynam myśleć o zmianie planów. Nie będę podejmował pochopnych decyzji i odchodził już teraz, gdyż wydaje mi się, że do wyborów raczej nas nie zaskoczą po raz kolejny. Zastrzegam, że to tylko moje subiektywne odczucie i niech nikt tym się nie sugeruje.
Nastawiam się zatem tak, że mam czas na podjęcie decyzji na parę miesięcy przed wyborami, a zatem wakacje przyszłego roku.
Będę w tym czasie zabiegał o zmianę podejścia rządu, wprowadzenie ustawowych gwarancji prawnych, wprowadzenia zachęt dla doświadczonych funkcjonariuszy. Decyzję ostateczną podejmę w zależności od tego jak zachowa się rząd w tym czasie. Mam nadzieję, że nie zaskoczą nas wcześniej, ale to tylko, albo aż nadzieja.
Nikomu nie polecam pochopnych decyzji.
 
MF oczywiście to zdementuje. To jest już napisane. Ale czy ma to jakieś znaczenie w kontekście tego jak będzie po wyborach?
Mieliśmy obietnicę na piśmie wprowadzenia świadczeń motywacyjnych z uwzględnieniem lat przed 99. Mieliśmy wiele innych gwarancji, chociażby Uchwałę modernizacyjną, którą łamano, czy wcześniej obietnice Premiera złożone na granicy za poprzedniego rządu, że obejmie celników zapatrzeniowym systemem emerytalnym. I co? Zmienili nie raz, nie dwa swoje słowne czy pisemne gwarancje. Nawet Uchwałę Rady Ministrów.
Trzeba gwarancji ustawowych moim zdaniem.
 
Back
Do góry