Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature currently requires accessing the site using the built-in Safari browser.
Nie ma to jak napisać po spotkaniu: "trzeba było poruszyć to i to...". A jak Przewodniczący prosi o ewentualne tematy przed spotkaniem to nikt nie pisze. Tylko po spotkaniu mądrale się odzywają...
czegoś tu nie rozumiem. ZZ traci czas na dodatki motywacyjne dla tzw kadry kierowniczej lub osoby zza biurek bo wątpię że ktoś z OC granicznych dociągnie nerwowo i zdrowotnie do 28,5 roku służby.
Nie chcę się kłócić, ale to że będzie to spotkanie, to się domyśliłem po tym, jak przeczytałem informację o spotkaniu KU z SKAS. Informacji nie było.Nie ma to jak napisać po spotkaniu: "trzeba było poruszyć to i to...". A jak Przewodniczący prosi o ewentualne tematy przed spotkaniem to nikt nie pisze. Tylko po spotkaniu mądrale się odzywają...
Co byś nie napisał i jak byś Nas nie obrażał, to nic Ci to nie da.Mądrale i besserwiserzy
Może też frustraci...
A wsparcie działań niewielkie, członków nie przybywa tylu, ilu mogłoby
Ja też nie chcę się kłócić. Poprostu denerwują mnie te ciągłe "ataki" na naszego Przewodniczącego, że tego nie zrobił, tamto zrobił źle...W tej służbie jest tyle patrologii, że omnibus by tego nie spamiętał. Poza tym ktoś jeszcze musi chcieć słuchać co mamy do powiedzenia. Sławek też to świetnie podsumował: gdyby był szefem KAS wszystko by było inaczej. A tymczasem możemy marzyć, ale możemy też walczyć, chociażby zapisując się do związku i dać mu trochę "wolnej ręki", bo że można mu ufać to chyba oczywiste!Nie chcę się kłócić, ale to że będzie to spotkanie, to się domyśliłem po tym, jak przeczytałem informację o spotkaniu KU z SKAS. Informacji nie było.
A tematy chyba każdy widzi jakie wszystkich poruszają. Co tu proponować? Każdy kto jest w tej slużbie widzi jej bolączki. @AplikantPL podsumował to świetnie będąc pewnie jeszcze w służbie przygotowawczej.
Nikt tu nikogo nie obraża, chyba że ktoś jest jakoś specjalnie obraźliwy. Kochani "młodzi", musicie wreszcie zrozumieć że nie mamy zamiaru ani zachęcać Was do wstąpienia do związku ani, jeżeli już jesteście jakoś specjalnie Was zatrzymywać. Macie swoje rozumy i sami wybierzcie. Również nie mamy zamiaru jakoś specjalnie zatrzymywać Was w służbie, to Wasz wybór. My faktycznie jakoś dopracujemy do emki. Więc nie szantażujcie starszych, że jak odejdziecie to nie będzie komu pracować bo to nie nasze zmartwienie.Co byś nie napisał i jak byś Nas nie obrażał, to nic Ci to nie da.
Tym pisaniem też nikogo nie zachęcisz do wstępowania, bo traktujesz innych jak śmieci.
Jaką tu widzisz zachętę dla młodych? Może Nas oświeć.
Określenie besserwiser idealnie pasuje do Bolo1999. Dziękuję zapamiętam.Mądrale i besserwiserzy
Może też frustraci...
A wsparcie działań niewielkie, członków nie przybywa tylu, ilu mogłoby
Jeżeli mam zostawać, to na warunkach które będą akceptowalne. A "jakoś dopracować" mnie nie interesuje. Jesteśmy na innym etapie.Nikt tu nikogo nie obraża, chyba że ktoś jest jakoś specjalnie obraźliwy. Kochani "młodzi", musicie wreszcie zrozumieć że nie mamy zamiaru ani zachęcać Was do wstąpienia do związku ani, jeżeli już jesteście jakoś specjalnie Was zatrzymywać. Macie swoje rozumy i sami wybierzcie. Również nie mamy zamiaru jakoś specjalnie zatrzymywać Was w służbie, to Wasz wybór. My faktycznie jakoś dopracujemy do emki. Więc nie szantażujcie starszych, że jak odejdziecie to nie będzie komu pracować bo to nie nasze zmartwienie.
Najwyżej rozwiążą ta służbę z braku chętnych.
Ale jak już przyjęliście się do służby i w niej trwacie, godząc się na te wszystkie upokorzenia, których my już doznaliśmy, to chociaż nie rzucajcie winy na starszych, że chcą po tylu latach godnie zarabiać ani na Przewodniczącego, że wam nie dał podwyzki.
Są 3 wyjścia:
- stulić ogon i siedzieć cicho, ewentualnie od czasu do czasu napisać coś na forum,
-zapisac się do związku i walczyć o lepsze jutro, pojutrze,
- odejść ze służby i robić oszałamiającą karierę gdzie indziej.
W każdym wariancie życzę powodzenia.
@czwschód ale jakie ataki? A może moglismy przed spotkaniem ustalić najpilniejsze problemy. Pół notatki jest o dodatkach motywacyjnych. Poczytaj komentarze czy kogoś one w ogóle interesują?
Jeżeli tego nie akceptujesz to pozostaje Ci tylko wariant 2 lub 3 z postu powyżej.Jeżeli mam zostawać, to na warunkach które będą akceptowalne. A "jakoś dopracować" mnie nie interesuje. Jesteśmy na innym etapie.
Młodzi patrzą i uczą się od Was, suchają Was codziennie. Nie chcą tego samego traktowania. Nie miej pretensji, że my tego nie chcemy.
Nikt nie atakuje starszych, po prostu uważam, że powinna być równa walka o wszystkich.
Określenie besserwiser idealnie pasuje do Bolo1999. Dziękuję zapamiętam.
MAM nieskromne pytanie, o co idzie ?Co byś nie napisał i jak byś Nas nie obrażał, to nic Ci to nie da.
Tym pisaniem też nikogo nie zachęcisz do wstępowania, bo traktujesz innych jak śmieci.
Jaką tu widzisz zachętę dla młodych? Może Nas oświeć.
Bolo1999 nie jęczę. Tylko określenie którego użyłeś przypadło mi do gustu. Z niczym nie będę startował bo nie widzę żadnej przyszłości dla siebie w tej firmie. Pozwolisz, że będę czytał treści zawarte na forum?Używałeś już "naczelny mesjasz i filozof bolo1999"
Jeśli od marca nie przystąpiłeś do celnikòw.pl to jesteś tu gościem...
W marcu pisałeś:
""Nie należę do "waszego" związku. Ale mimo to zbierałem np.dla "waszego" związku podpisy za co później zostałem "doceniony" przez przełożonych. Więc taki drobiazg jak wyrażenie swojego zdania chyba mi się należy."
Opinie? Ok. Zdanie? Ok. Propozycje? Ok.
Ale twój wpływ na rzeczywistość na skutek osamotnienia jest znikomy...
A tu jesteś gościem...
A o tym, czym i w jaki sposób, z jakim akcentem, celnicy.pl się zajmuje, decydują członkowie, a nie krytykanci
Wstąp do celników.pl, startuj w wyborach z programem wszystko dla młodych i tylko dla nich, wygraj wybory i zrealizuj program
I nie jęcz na forum zz, którego nie jesteś członkiem...
Tą grupę, o której napisałeś trzyma w służbie najczęściej kredyt w banku na zakup mieszkania/domu. Starzy już go spłacili, młodzi jeszcze nie zaciągnęli ale tacy co służą 15 lat są akurat w połowie spłaty. Z czegoś trzeba spłacać. Na szczęście teraz jest rynek pracownika (może odrobinę zatrzymany pandemią), więc jak ktoś ma odrobinę oleju w głowie na pewno coś znajdzie. Potrzeba tylko odrobinę odwagi.Na forum jest mowa o dodatkach dla ludzi z długim stażem , ale co z ludzmi któży mają już wypracowane 15 lat
i mogą odejść na emeryturę. Jest to spora liczba ludzi, którzy po osiągnięciu 15 lat mają zamiar odejść. Nic ich nie motywuje do pozostania. Są wyszkoleni , jeszcze pełni sił i to oni powinni zastępować na dalszym etapie służby tych najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy. Dla nich brak jest propozycji rozwiązan. ???
W części zgadzam się co do podwyżek, ale uważam, że nie tędy droga,Może czas zacząć walczyć funkcjonariusze o siebie a cywile o siebie. Nie ma co się oszukiwać, służba jest kopana w dupę i razem z cywilami to nic nie wywalczymy. Zastanawia mnie gdzie były widziane takie podwyżki o jakich była mowa? Pewnie kominy płacowe zostały a mało tego jestem pewien że się powiększyły. Szczerze to wstyd rodzinie powiedzieć że miało być 729 zł a dostało się 200. Żenada jednym słowem