• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Notatka ze spotkania z Szefem KAS

czegoś tu nie rozumiem. ZZ traci czas na dodatki motywacyjne dla tzw kadry kierowniczej lub osoby zza biurek bo wątpię że ktoś z OC granicznych dociągnie nerwowo i zdrowotnie do 28,5 roku służby.

Tutaj niestety muszę się z Tobą zgodzić Kolego. Dodatki obejmą tylko już najwięcej zarabiających i niewiele robiących starszych panów. Funk na granicy nie ma szans doczekać!!!
 
Nie ma to jak napisać po spotkaniu: "trzeba było poruszyć to i to...". A jak Przewodniczący prosi o ewentualne tematy przed spotkaniem to nikt nie pisze. Tylko po spotkaniu mądrale się odzywają...
Nie chcę się kłócić, ale to że będzie to spotkanie, to się domyśliłem po tym, jak przeczytałem informację o spotkaniu KU z SKAS. Informacji nie było.
A tematy chyba każdy widzi jakie wszystkich poruszają. Co tu proponować? Każdy kto jest w tej slużbie widzi jej bolączki. @AplikantPL podsumował to świetnie będąc pewnie jeszcze w służbie przygotowawczej.
 
Nie chcę się kłócić, ale to że będzie to spotkanie, to się domyśliłem po tym, jak przeczytałem informację o spotkaniu KU z SKAS. Informacji nie było.
A tematy chyba każdy widzi jakie wszystkich poruszają. Co tu proponować? Każdy kto jest w tej slużbie widzi jej bolączki. @AplikantPL podsumował to świetnie będąc pewnie jeszcze w służbie przygotowawczej.
Ja też nie chcę się kłócić. Poprostu denerwują mnie te ciągłe "ataki" na naszego Przewodniczącego, że tego nie zrobił, tamto zrobił źle...W tej służbie jest tyle patrologii, że omnibus by tego nie spamiętał. Poza tym ktoś jeszcze musi chcieć słuchać co mamy do powiedzenia. Sławek też to świetnie podsumował: gdyby był szefem KAS wszystko by było inaczej. A tymczasem możemy marzyć, ale możemy też walczyć, chociażby zapisując się do związku i dać mu trochę "wolnej ręki", bo że można mu ufać to chyba oczywiste!
 
Bolo o jakich nowych czlonkach związku mówisz?

"Starzy" i doswiadczeni dostali tyle co mieli dostac i odliczaja dni, miesiące, lata do emerytury. Młodzi dostali całe g i uwierz, że szybciej bym się spodziewała odejść ze związku niż napływu nowych członków

@czwschód ale jakie ataki? A może moglismy przed spotkaniem ustalić najpilniejsze problemy. Pół notatki jest o dodatkach motywacyjnych. Poczytaj komentarze czy kogoś one w ogóle interesują? A dyskryminacja płacowa tak. Inflacja szaleje, grozi nam zamrożenie płac a my dalej w d. Ja noe twierdzę, ze przewodniczący może wszystko załatwić ale zacznijmy od tego co jest naszą największa bolączka
 
Ostatnia edycja:
Co byś nie napisał i jak byś Nas nie obrażał, to nic Ci to nie da.
Tym pisaniem też nikogo nie zachęcisz do wstępowania, bo traktujesz innych jak śmieci.

Jaką tu widzisz zachętę dla młodych? Może Nas oświeć.
Nikt tu nikogo nie obraża, chyba że ktoś jest jakoś specjalnie obraźliwy. Kochani "młodzi", musicie wreszcie zrozumieć że nie mamy zamiaru ani zachęcać Was do wstąpienia do związku ani, jeżeli już jesteście jakoś specjalnie Was zatrzymywać. Macie swoje rozumy i sami wybierzcie. Również nie mamy zamiaru jakoś specjalnie zatrzymywać Was w służbie, to Wasz wybór. My faktycznie jakoś dopracujemy do emki. Więc nie szantażujcie starszych, że jak odejdziecie to nie będzie komu pracować bo to nie nasze zmartwienie.
Najwyżej rozwiążą ta służbę z braku chętnych.
Ale jak już przyjęliście się do służby i w niej trwacie, godząc się na te wszystkie upokorzenia, których my już doznaliśmy, to chociaż nie rzucajcie winy na starszych, że chcą po tylu latach godnie zarabiać ani na Przewodniczącego, że wam nie dał podwyzki.
Są 3 wyjścia:
- stulić ogon i siedzieć cicho, ewentualnie od czasu do czasu napisać coś na forum,
-zapisac się do związku i walczyć o lepsze jutro, pojutrze,
- odejść ze służby i robić oszałamiającą karierę gdzie indziej.
W każdym wariancie życzę powodzenia.
 
Nikt tu nikogo nie obraża, chyba że ktoś jest jakoś specjalnie obraźliwy. Kochani "młodzi", musicie wreszcie zrozumieć że nie mamy zamiaru ani zachęcać Was do wstąpienia do związku ani, jeżeli już jesteście jakoś specjalnie Was zatrzymywać. Macie swoje rozumy i sami wybierzcie. Również nie mamy zamiaru jakoś specjalnie zatrzymywać Was w służbie, to Wasz wybór. My faktycznie jakoś dopracujemy do emki. Więc nie szantażujcie starszych, że jak odejdziecie to nie będzie komu pracować bo to nie nasze zmartwienie.
Najwyżej rozwiążą ta służbę z braku chętnych.
Ale jak już przyjęliście się do służby i w niej trwacie, godząc się na te wszystkie upokorzenia, których my już doznaliśmy, to chociaż nie rzucajcie winy na starszych, że chcą po tylu latach godnie zarabiać ani na Przewodniczącego, że wam nie dał podwyzki.
Są 3 wyjścia:
- stulić ogon i siedzieć cicho, ewentualnie od czasu do czasu napisać coś na forum,
-zapisac się do związku i walczyć o lepsze jutro, pojutrze,
- odejść ze służby i robić oszałamiającą karierę gdzie indziej.
W każdym wariancie życzę powodzenia.
Jeżeli mam zostawać, to na warunkach które będą akceptowalne. A "jakoś dopracować" mnie nie interesuje. Jesteśmy na innym etapie.
Młodzi patrzą i uczą się od Was, suchają Was codziennie. Nie chcą tego samego traktowania. Nie miej pretensji, że my tego nie chcemy.
Nikt nie atakuje starszych, po prostu uważam, że powinna być równa walka o wszystkich.
 
@czwschód ale jakie ataki? A może moglismy przed spotkaniem ustalić najpilniejsze problemy. Pół notatki jest o dodatkach motywacyjnych. Poczytaj komentarze czy kogoś one w ogóle interesują?

Tak jak napisałem wyżej, mnie też ten dodatek nie interesuje.
Tylko dlaczego nagle taka dyskusja o tym dodatku po spotkaniu z SKAS.
Przecież wiadomo o pracach nad nim już jakiś czas. A wcześniej jakoś nie widziałem negatywnych komentarzy. Nikt nie pisał żeby związek dał sobie z tym spokój.
Mam nadzieję, że po tej dyskusji związek zweryfikuje priorytety, bo też uważam, że sprawa dodatku jest "dziesiąta" w kolejce.
 
Jeżeli mam zostawać, to na warunkach które będą akceptowalne. A "jakoś dopracować" mnie nie interesuje. Jesteśmy na innym etapie.
Młodzi patrzą i uczą się od Was, suchają Was codziennie. Nie chcą tego samego traktowania. Nie miej pretensji, że my tego nie chcemy.
Nikt nie atakuje starszych, po prostu uważam, że powinna być równa walka o wszystkich.
Jeżeli tego nie akceptujesz to pozostaje Ci tylko wariant 2 lub 3 z postu powyżej.
 
Określenie besserwiser idealnie pasuje do Bolo1999. Dziękuję zapamiętam.

Używałeś już "naczelny mesjasz i filozof bolo1999"

Jeśli od marca nie przystąpiłeś do celnikòw.pl to jesteś tu gościem...

W marcu pisałeś:

""Nie należę do "waszego" związku. Ale mimo to zbierałem np.dla "waszego" związku podpisy za co później zostałem "doceniony" przez przełożonych. Więc taki drobiazg jak wyrażenie swojego zdania chyba mi się należy."

Opinie? Ok. Zdanie? Ok. Propozycje? Ok.


Ale twój wpływ na rzeczywistość na skutek osamotnienia jest znikomy...

A tu jesteś gościem...

A o tym, czym i w jaki sposób, z jakim akcentem, celnicy.pl się zajmuje, decydują członkowie, a nie krytykanci

Wstąp do celników.pl, startuj w wyborach z programem wszystko dla młodych i tylko dla nich, wygraj wybory i zrealizuj program

I nie jęcz na forum zz, którego nie jesteś członkiem...
 
Co byś nie napisał i jak byś Nas nie obrażał, to nic Ci to nie da.
Tym pisaniem też nikogo nie zachęcisz do wstępowania, bo traktujesz innych jak śmieci.

Jaką tu widzisz zachętę dla młodych? Może Nas oświeć.
MAM nieskromne pytanie, o co idzie ?
JAK zatrudniasz się w jakiejkolwiek firmie, to otrzymujesz konkretne warunki ...kasa, profity...
i jak zaakceptujesz to do roboty, o awansach to tylko takie ble, ble.
I na starcie już wiesz, opłaca Ci się, czy nie.
W KAS odnośnie kasy, to już najwięksi jasnowidze potracili rezon, więc, odpuść te wzajemne animozje,
bo jak jest, każdy widzi, DIASY robią co chcą, oczywiście za przyzwoleniem MF i SKAS,
jeden zbuntowany związek na dzień dzisiejszy raczej niewiele wskóra,
tendencyjnie jest odsuwany na boczny tor i marginalizowany w każdym zakresie....
wygrane tylko w sądach, ale to małe pocieszenie.
A wzajemne "szpilki" to woda na młyn dla reszty.:cool:
 
Używałeś już "naczelny mesjasz i filozof bolo1999"

Jeśli od marca nie przystąpiłeś do celnikòw.pl to jesteś tu gościem...

W marcu pisałeś:

""Nie należę do "waszego" związku. Ale mimo to zbierałem np.dla "waszego" związku podpisy za co później zostałem "doceniony" przez przełożonych. Więc taki drobiazg jak wyrażenie swojego zdania chyba mi się należy."

Opinie? Ok. Zdanie? Ok. Propozycje? Ok.


Ale twój wpływ na rzeczywistość na skutek osamotnienia jest znikomy...

A tu jesteś gościem...

A o tym, czym i w jaki sposób, z jakim akcentem, celnicy.pl się zajmuje, decydują członkowie, a nie krytykanci

Wstąp do celników.pl, startuj w wyborach z programem wszystko dla młodych i tylko dla nich, wygraj wybory i zrealizuj program

I nie jęcz na forum zz, którego nie jesteś członkiem...
Bolo1999 nie jęczę. Tylko określenie którego użyłeś przypadło mi do gustu. Z niczym nie będę startował bo nie widzę żadnej przyszłości dla siebie w tej firmie. Pozwolisz, że będę czytał treści zawarte na forum?
 
@angel81 Jeżeli nie interesują Ciebie dodatki, to myślę, że powinna ochrona prawna na takim samym poziomie jak w innych formacjach, która jest proponowana w tej ustawie także i inne kwestie.
Poczytaj i walcz o to co jest dla Ciebie ważne. Jeśli nic nie znajdziesz co Ciebie interesuje i godzisz się na to, by SCS była gorzej traktowana niż inne formacje, to spójrz proszę szerzej na sprawę, przez pryzmat prestiżu formacji jako całości, wszystkich funkcjonariuszy. Pomyśl też o funkcjonariuszach z takim stażem, który już uprawnia do tych dodatków, często alokowanych, którzy pełnią wciąż służbę także na granicy.
@stefan 123 Rząd mógłby objąć nas tą ustawą na każdym etapie, dlatego trudno jest mi przyjąć argumentację, że Minister Finansów się spóźnił. Wniosek wpłynął przed RM, a nie takie zmiany ustaw były przyjmowane nawet na późniejszym etapie w Sejmie czy Senacie w niedalekiej przeszłości przez koalicję rządzącą. Po prostu Rząd nie chce. Z drugiej strony racja, MF też jest w Rządzie i widzimy, że nie walczy o to. Tak więc prawda, w tej konkretnej sprawie, leży gdzieś pośrodku.
Zgadzam się, że MF jako całość nie lubi funkcjonariuszy SCS i nawet zwalcza.
Nie oceniałbym jednak aż tak surowo Szefowej KAS. Czy robi wszystko co w Jej mocy? Nie wiem, jakie ma możliwości działania, jaką ma pozycję. Trochę o tym także rozmawialiśmy na spotkaniu czy w tej sprawie zostało wszystko zrobione ze strony MF? No na pewno nie, bo nie widać poza pismem Ministra Finansów i Szefa KAS w innych działaniach. Byłem krytyczny w tej ocenie, ale nie o wszystkim należy pisać. Łatwo jest być krytycznym z zewnątrz. To trochę tak, jak tych kilku szanownych forumowiczów, którzy są tutaj na forum krytyczni wobec działań związku. Nie wiedzą o wszystkim, nie wiedzą jak jest i co zostało w danej sprawie zrobione, co jest w toku, ale podstawa to być krytycznym. Szkoda, że nazbyt często to jest krytykanctwo, a nie konstruktywna krytyka. Dlatego warto zachować umiar w ocenie, także wobec działań Szefa KAS. Szefowa powiedziała na spotkaniu, że zrobiła wszystko co w Jej mocy w sprawie tej ustawy. Ja oceniam to inaczej, ale jw. - wszystkiego nie wiem.
 
Może czas zacząć walczyć funkcjonariusze o siebie a cywile o siebie. Nie ma co się oszukiwać, służba jest kopana w dupę i razem z cywilami to nic nie wywalczymy. Zastanawia mnie gdzie były widziane takie podwyżki o jakich była mowa? Pewnie kominy płacowe zostały a mało tego jestem pewien że się powiększyły. Szczerze to wstyd rodzinie powiedzieć że miało być 729 zł a dostało się 200. Żenada jednym słowem
 
Czytając notatkę ze spotkania z nowym szefem to nie widzę po jej stronie realnej woli współpracy i zaangażowania w poprawienie organizacji naszej Służby. Ciągłe tylko gaszenie pożarów i obietnice dalszych rozmów. Tak to jest, jak się nie ma i predyspozycji i DOŚWIADCZENIA w zarządzaniu tak dużą organizacją.
Zapamiętam ją z:
1) troski o prosty język do obywateli - obiecują nie stosować w pismach przecinków. Pisać proste zdania. Nie zbyt długie. Tak na 4-5 słów. Do tekstu wkleję obrazki. Najlepiej memy nawiązujące do tekstu.
2) wydania zarządzenia o prezentach, które nie dotyczą stajni Augiasza czyli MF-u. No to jest już kuriozum.
3) ... mam nadzieję krótkiego piastowania tak ważnego stanowiska.
 
Na forum jest mowa o dodatkach dla ludzi z długim stażem , ale co z ludzmi któży mają już wypracowane 15 lat
i mogą odejść na emeryturę. Jest to spora liczba ludzi, którzy po osiągnięciu 15 lat mają zamiar odejść. Nic ich nie motywuje do pozostania. Są wyszkoleni , jeszcze pełni sił i to oni powinni zastępować na dalszym etapie służby tych najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy. Dla nich brak jest propozycji rozwiązan. ???
 
Na forum jest mowa o dodatkach dla ludzi z długim stażem , ale co z ludzmi któży mają już wypracowane 15 lat
i mogą odejść na emeryturę. Jest to spora liczba ludzi, którzy po osiągnięciu 15 lat mają zamiar odejść. Nic ich nie motywuje do pozostania. Są wyszkoleni , jeszcze pełni sił i to oni powinni zastępować na dalszym etapie służby tych najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy. Dla nich brak jest propozycji rozwiązan. ???
Tą grupę, o której napisałeś trzyma w służbie najczęściej kredyt w banku na zakup mieszkania/domu. Starzy już go spłacili, młodzi jeszcze nie zaciągnęli ale tacy co służą 15 lat są akurat w połowie spłaty. Z czegoś trzeba spłacać. Na szczęście teraz jest rynek pracownika (może odrobinę zatrzymany pandemią), więc jak ktoś ma odrobinę oleju w głowie na pewno coś znajdzie. Potrzeba tylko odrobinę odwagi.
A MF niech dalej myśli.
 
Może czas zacząć walczyć funkcjonariusze o siebie a cywile o siebie. Nie ma co się oszukiwać, służba jest kopana w dupę i razem z cywilami to nic nie wywalczymy. Zastanawia mnie gdzie były widziane takie podwyżki o jakich była mowa? Pewnie kominy płacowe zostały a mało tego jestem pewien że się powiększyły. Szczerze to wstyd rodzinie powiedzieć że miało być 729 zł a dostało się 200. Żenada jednym słowem
W części zgadzam się co do podwyżek, ale uważam, że nie tędy droga,
RZĄD, już nawet nie MF, no bo w większości czmychają na lepsze posady,
celowo dąży do skłócenia środowiska, temu da temu mniej, ale zabiera WSZYSTKIM,
dzięki chorobie mam trochę czasu na śledzenie wpisów FORUMOWICZÓW
i niestety wnioskuję,
że polityka "skłócenia" środowiska KAS jest skuteczna, każdy ciągnie w swoją stronę, a materiału brak:mad:
Metody racjonalizatorskie MF, połączymy, podzielimy, znowu połączymy bo poprzednio, źle podzielono
są korzystne wyłącznie "projektantów" zmian, co niektórzy w imię "sukcesów" mocno poszli w górę😇,
inwestowanie w CENTRUM, my szaraczki ciągle z tyłu..
i OPER od PODATNIKÓW/KLIENTÓW co długopisów nie macie;) i tylko KAWKĘ pijecie.
Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest połączenie sił i wymuszenie na MF
tego co nam zabrano, czyli BEZWZGLĘDNA WALORYZACJA "zamrożonej" przez lata kwoty bazowej
i niedopuszczenie kolejny raz do przerzucenia ciężaru kryzysu na administrację skarbową.
O mleko, które się rozlało nie ma co kopii kruszyć.
NIEODPUSZCZAMY i pilnujemy "planów" wykiwania nas po raz kolejny - zamrażarką.
 
Back
Do góry