• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Notatka ze spotkania z Szefem KAS

Ja myślę, że koledze chodziło o to, że w Policji jest hierarchia, starsi dowodzą młodszymi (u nas czasem aplikanci dowodzą na realizacjach), jest odpowiednia organizacja typu urzędy otwarte 24h, a nie 7-15 i potem nie można przeprowadzać czynności.
Nikt w Policji nie chodzi w mundurze polowym i butach na obcasie czy trampkach. O zniszczonych mundurach nie wspomnę, niektórzy wyglądają jak zwykłe fleje, w spranych mundurach, niezadbani, spasieni jak świnie (potem jest lament, że trzeba przespacerować 2 km).
Jeśli Policjant popełni błąd wstawiają się za nim przełożeni, bronią go. U nas... od pierwszego dnia straszono mnie, że tu nikt za mną się nie wstawi, nie dostane awansu, podwyżek i ogólnie żebym szukał roboty.

Starzy celnicy idąc w górę (kierownictwo) nic nie zmieniają, nie ma szybszych awansów, nie ma nagród.

Ta służba po prostu trwa, jesteśmy kulą u nogi DIASów, generujemy tylko koszta - godziny nocne, realizacje, dodatki, nadgodziny, broń, szkolenia. W skarbówkach tego nie było.

Tutaj nie ma ścieżki kariery, nie docenia się ambitnych. 5 lat = awans, nieważne czy ktoś się nadaje czy nie.

Co do przywracania rozmundurowanych, czy to jest przyszłościowe? Trzy lata temu zabrano ludziom mundur, większość poszła na emerytury i dostała posady w skarbówkach. Trzeba się zastanowić ilu było takich jak Pan Sławomir, że go skrzywdzono, a ilu totalnych nieudaczników, leserów i obiboków. Przywrócić najlepszych, to dobry pomysł, przywrócić wszystkich - zły.

Młodzi powoli odchodzą, z mojego ZKZ już kilku odeszło, kilku jest w trakcie. Ta służba niestety chyli się ku upadkowi.

Jeszcze dodam na koniec: jak traktuje nas MF - podwyżki niższe, każda izba inaczej, dodatek dla wszystkich jest, dla nas nie ma. DIAS - zna ktoś przypadek aby dyrektor spotkał się z celnikiem i porozmawiał o problemach? Czy naczelnicy pozwalają na spotkania? Wszystko ma być załatwiane na poziomie referatów.

Zaniedbania w tej służbie są z dwóch powodów - KAS i dawna Służba Celna... niestety. To była para służba hybryda urzędników i funków. Dziś niestety niewiele się zmieniło, może nawet na niekorzyść.
 
Ostatnia edycja:
Zgadzam się. Podoficer, aspirant wodzi oficerem. Królestwo paranoi.
Piszecie że nie ma ścieżki kariery, że oficerem dowodzi podoficer. Ale to samo sobie przeczy - czyli można zrobić karierę i być dowódcą oficera... :) Ale na poważnie, to w jakiej służbie mundurowej jest mianowanych tyluoficerów bez stanowiska. W Policji tak tutaj opiewanej oprócz lepszej kasy jest jeszcze wymóg , że aby zostać oficerem trzeba posiadać stanowisko kierownicze lub być do niego przygotowywanym. A u nas zaraz oficerów będzie więcej niż podoficerów i aspirantów razem zebranych. Więc się wcale nie dziwię że taki lament młodzieży - bo aby od zera zostać oficerem teraz trzeba przepracować ze 45 lat. No chyba że na skróty - jak w 1 zdaniu.
 
Piszecie że nie ma ścieżki kariery, że oficerem dowodzi podoficer. Ale to samo sobie przeczy - czyli można zrobić karierę i być dowódcą oficera... :) Ale na poważnie, to w jakiej służbie mundurowej jest mianowanych tyluoficerów bez stanowiska. W Policji tak tutaj opiewanej oprócz lepszej kasy jest jeszcze wymóg , że aby zostać oficerem trzeba posiadać stanowisko kierownicze lub być do niego przygotowywanym. A u nas zaraz oficerów będzie więcej niż podoficerów i aspirantów razem zebranych. Więc się wcale nie dziwię że taki lament młodzieży - bo aby od zera zostać oficerem teraz trzeba przepracować ze 45 lat. No chyba że na skróty - jak w 1 zdaniu.

45 lat?

To może być 9 awansów...

Aspirant...

A gdzie do oficera...
 
........W Policji tak tutaj opiewanej oprócz lepszej kasy jest jeszcze wymóg , że aby zostać oficerem trzeba posiadać stanowisko kierownicze lub być do niego przygotowywanym. .......
Nie do końca prawda. W policji wystarczy mieć stanowisko specjalisty żeby awansować do nadkomisarza, ekspert może być podinspektora i też bywa że aspirant dowodzi oficerami.
W pionach kryminalnych, zwłaszcza w CBŚP często połowa lub nawet więcej składu to oficerowie.
Fakt oficerowie w Policji są albo w odpowiednich komórkach albo robią coś innego od sierżantów. Trudno spotkać oficera w patrolu. Też są patologie. Zdarza się że oficera nie ma w patrolu np drogówki bo mu nie wypada A zajęć za biurkiem ma na pół godz dziennie. Pogadaj z Policjantami.

Najważniejsze jest to że jesteśmy chyba jedyną służbą bez korelacji pomiędzy stopniem i stanowiskiem i teoretycznie nawet specjalista może zostać generałem.
A powinno być np
Mł.spec awansuje do rachmistrza
Spec do st.racm.
St spec do starszego aspiranta
Eksperckie stanowiska mogłyby być już oficerskie z maksymalnym podinspektora dla st.eksp.

Przed 2009 r była taka korelacja
 
Spokojnie. SKAS na kolejnym spotkaniu wysłucha z uwagą, zrobi notatki i włoży do szuflady pełnej pomysłów. Następnie wyciągnie z dolnej szuflady kanapkę z dżemem i zacznie się zastanawiać dlaczego dzisiaj ubrała akurat te buty. Przecież jej do niczego nie pasują....
 
Spokojnie. SKAS na kolejnym spotkaniu wysłucha z uwagą, zrobi notatki i włoży do szuflady pełnej pomysłów. Następnie wyciągnie z dolnej szuflady kanapkę z dżemem i zacznie się zastanawiać dlaczego dzisiaj ubrała akurat te buty. Przecież jej do niczego nie pasują....
DO MUNDURU to raczej pasują tylko te jedyne...;), tylko jak o nie dbać:unsure:,
 
Co do Oficerów- mam to szczęście że u mnie dowodzi prawdziwy Oficer. Ale z tego co piszecie to jeden z wyjątków. Więc tym bardziej mam szczęście. Takich jak mój życzę wszystkim.
 
Falcon ja też takiego miałem ... Ale był za mądry za dużo gadał na wiele rzeczy się nie godził. Więc go zrobili pachołkiem przy drodze, tzn. kontrole SENTa a na kierownika dali jakiegoś UKSa który w referacie chodzi w kapciach a ostatnie 10 lat przesiedział za biurkiem na jakichś "podstepowaniach" ...
 
Falcon ja też takiego miałem ... Ale był za mądry za dużo gadał na wiele rzeczy się nie godził. Więc go zrobili pachołkiem przy drodze, tzn. kontrole SENTa a na kierownika dali jakiegoś UKSa który w referacie chodzi w kapciach a ostatnie 10 lat przesiedział za biurkiem na jakichś "podstepowaniach" ...
No właśnie tacy kierownicy teraz płaczą na forum,że są podoficerami, rządzą oficerami a zarabiają tak mało !
 
Falcon ja też takiego miałem ... Ale był za mądry za dużo gadał na wiele rzeczy się nie godził. Więc go zrobili pachołkiem przy drodze, tzn. kontrole SENTa a na kierownika dali jakiegoś UKSa który w referacie chodzi w kapciach a ostatnie 10 lat przesiedział za biurkiem na jakichś "podstepowaniach" ...
A widzisz mój Oficer jawnie i oficjalnie wspierał protest. i.Był z nami. I to w bardzo wysokim stopniu Oficerskim.. I nadal Nas wspiera. Mój Oficer wywodzi się że Służby Celnej.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry