• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

NIK o TAX FREE

Brak jednolitych metod skoordynowanego eliminowania nadużyć to według NIK główna przyczyna nieprawidłowego funkcjonowania na wschodniej granicy systemu zwrotu podatku od towarów i usług (Tax Free). Mimo, że organy Krajowej Administracji Skarbowej kontrolowały i nabywców, i sprzedawców, a także identyfikowały mechanizmy nadużyć, nie działały w pełni skutecznie. W okresie objętym kontrolą, system pozostawał w istotnym stopniu narażony na ryzyko nadużyć podatkowych (oszustw typu „karuzelowego”) i był podatny na korupcję.
 
Na szczęście NIK, (podobnie jak ja) ma również odmienne zdanie do Ciebie, wykazując liczne nieprawidłowości. Pozwolisz, że tego się będę trzymał.
Ja też nie leżę na służbie, przedsiębiorcom nie utrudniam ale pilnuje, żeby wszystko odbywało się ZGODNIE Z PRAWEM, bo po to jesteśmy. Znajdź mi proszę w ustawie o KAS ,czy gdzieś indziej zapis mówiący o tym, że mamy ułatwiać przedsiębiorcom ich działalność? Jest za to szereg zapisów co mamy robić, większość z nich to pilnować aby przedsiębiorcy stosowali się do przepisów. Czy mam na przyklad Twoim zdaniem zrezygnować z rewizji towaru, bo przedsiębiorcy tracą czas i pieniądze (za które podobno mam pensję)?
Pensje np: Sądów, prokuratury również są z podatków. Nie oznacza to, że mają każdemu wydawać wyroki po jego myśli.
Tak się po prostu nie da.
Zrozum, że przy tak funkcjonującym systemie taksow, owszem może i zarabia jakaś grupa handlowców, ale w związku z brakiem przejrzystości i nadużyciami (czytaj raport NIK) traci budżet, podatnicy i inni przedsiębiorcy.
Dlatego nie można działać na pograniczu prawa i np: uznawać za bagaż podręczny 5 samochodów wypełnionych towarem (znów czytaj raport NIK).
Na koniec (bo będzie to już ostatni mój post w tym temacie) zauważ proszę, że nie ja to wymyślam (nadużycia) tylko zauważyła to państwowa instytucja powołana do wykrywania nieprawidłowości jaką jest Najwyższa Izba Kontroli. Nie uważasz, że coś w tym jednak jest? Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Ja również deklaruję, ze to mój ostatni post w tej sprawie. Zamieszczony Raport NIK to stek ogólników. 90 podróżnych wywiozło towary za 173,5 mln zł. No i co z tego? A jakby jeden odprawił na SAD-zie te towary i wywiózł to co to zmienia? Taryfa celna wywozowa nie została ustanowiona. Podobnież taki wywóz sprzyja oszustwom "karuzelowym". Oczywiście, a przywóz sprzyja przemytowi. Prosimy wskazać gdzie zostały stwierdzone takie oszustwa.. Jak są to powsadzać winnych, wlepić im grzywny i jak najbardziej jestem za tym, ale konkretnych przykładów nieprawidłowości w Raporcie brak. Przypominam, że od 5 lat nasz rząd toczy zwycięską walkę z mafiami VAT-owskimi. Ale dlaczego pozwala tym mafiosom pozostawać na wolności, bo o spektakularnych procesach i wyrokach nie słyszałem? Tu będzie dokładnie tak samo.
 
@piracius ten kadrowiec juz od wielu lat jest po lepszej stronie mocy. Odnośnie wpisu @Kaszub99 Kozłowicze huh kto wie jak tam było zrozumie a reszcie jest to do niczego niepotrzebne, niemniej uwazam że idealizujesz zjawisko heroizmu w tamtym miejscu ;)
Byłeś za czasów kiedy białorusy były na Kozłowiczach czy już jak sie wyniesli na terminal?
Daleki jestem od heroizmu! :) Byłem. Jako koledzy do nas na zmianie to byli super goście, ale odprawiać się u nich jako kierowca TIR-a nie chciałbym za żadne skarby!:D
 
IMG_20201031_000512.jpg

Dla krytykujących raport NIKAu taka ciekawostka z przygranicznych ogłoszeń na popularnym serwisie ogłoszeniowym.
Otóż załóżmy, że pan nazwijmy go "przedsiębiorczy" Viktor, oferujący prawdopodobnie usługę przewiezienia na UA drobnego towaru na TAX, po znalezieniu klienta kupuje np.: smartfona za kwotę ok. 3600 zł., po czym wywozi go na UA, odbierając ok. 600 zł podatku. Następnie za godzinę wraca do Polski z telefonem w kieszeni, oddając go prawdziwemu nabywcy (Polakowi) oraz dodatkowo 500 ze zwrotu VATu. A sam za usługę inkasuje 100zł.
Robiąc tak 20 razy w miesiącu zarabia na samym telefonach 2000.
Według toku myślenia co niektórych wszystko jest super, zarabia sklepikarz bo sprzedał iPhona, zarabia "przedsiębiorczy" Viktor, Polak też zadowolony bo ma smartfona 500 taniej! Super. Tylko jest jeden szkopuł. Nie zarabia budżet naszego kraju a w tym przypadku powinien!!! I my powinniśmy tego pilnować!!!
Oczywiście samo ogłoszenie nic nie znaczy, ponieważ nadawca nawet gdyby ktoś chciał go w jaki kolejek sposób sprawdzić zapewnie powie, że nie zna dobrze języka polskiego i miał zupełnie co innego na myśli. Poza tym za sam zamiar karać się nie da.
Między innymi dlatego należy zmienić system zwrotu VATu aby takie "przedsiębiorcze" Viktory, których jest wielu, kupili sobie telefon czy co tam chcą, dajmy na to raz na miesiąc ma własne potrzeby, nie czyniąc z tego sposobu na zarabianie i na życie!!
 
Pokaż załącznik: 7963

Dla krytykujących raport NIKAu taka ciekawostka z przygranicznych ogłoszeń na popularnym serwisie ogłoszeniowym.
Otóż załóżmy, że pan nazwijmy go "przedsiębiorczy" Viktor, oferujący prawdopodobnie usługę przewiezienia na UA drobnego towaru na TAX, po znalezieniu klienta kupuje np.: smartfona za kwotę ok. 3600 zł., po czym wywozi go na UA, odbierając ok. 600 zł podatku. Następnie za godzinę wraca do Polski z telefonem w kieszeni, oddając go prawdziwemu nabywcy (Polakowi) oraz dodatkowo 500 ze zwrotu VATu. A sam za usługę inkasuje 100zł.
Robiąc tak 20 razy w miesiącu zarabia na samym telefonach 2000.
Według toku myślenia co niektórych wszystko jest super, zarabia sklepikarz bo sprzedał iPhona, zarabia "przedsiębiorczy" Viktor, Polak też zadowolony bo ma smartfona 500 taniej! Super. Tylko jest jeden szkopuł. Nie zarabia budżet naszego kraju a w tym przypadku powinien!!! I my powinniśmy tego pilnować!!!
Oczywiście samo ogłoszenie nic nie znaczy, ponieważ nadawca nawet gdyby ktoś chciał go w jaki kolejek sposób sprawdzić zapewnie powie, że nie zna dobrze języka polskiego i miał zupełnie co innego na myśli. Poza tym za sam zamiar karać się nie da.
Między innymi dlatego należy zmienić system zwrotu VATu aby takie "przedsiębiorcze" Viktory, których jest wielu, kupili sobie telefon czy co tam chcą, dajmy na to raz na miesiąc ma własne potrzeby, nie czyniąc z tego sposobu na zarabianie i na życie!!
Podsumuję, masz rację, ostatnie zdanie można tłumaczyć na nasz język?
Ktoś wymyślił i zatwierdził system... ten KTOŚ go nie zmieni!
Może go zmienić tylko inny KTOŚ tylko teraz (znaczy od X lat) są ważniejsze sprawy
i pilniejsze problemy.
 
Masz rację, może nie zmienić a raczej zastosować rozwiązania (w tym informatyczne) oraz w końcu jakąś sensowną interpretację tych enigmatycznych pojęć bagażu i własnych potrzeb aby uniknąć patologii że strony "przedsiębiorczych".
 
Masz rację, może nie zmienić a raczej zastosować rozwiązania (w tym informatyczne) oraz w końcu jakąś sensowną interpretację tych enigmatycznych pojęć bagażu i własnych potrzeb aby uniknąć patologii że strony "przedsiębiorczych".
Czy nie uważasz, że "martwimy się" za rządzących....MF ma gdzieś prace nad :uszczelnianiem"
systemu, jak brakuje, to się "zreorganizuje" budżet...teraz super okazja ...2 lata spokoju (minimum),
rządzi COVID i reszta problemów zeszła na dalszy plan...120 czy 320 mld,
jeden podpis i klawisz,"pstryk"...gotowe.
 
Ojej, miałem nie pisać już w tym wątku bo i tak osobiście nie mam zbyt wiele mocy sprawczej aby coś zmienić.
Chciałem tylko dopisać taką konkluzję. Mianowicie w mojej ocenie obecnie z systemu zwrotu korzystają "wszyscy", tylko nie ci, dla których ten system został wymyślony. Jedzie sobie gość -Ukrainiec np:. z Niemiec. Zarobił i kupił sobie jakieś fajne rzeczy, za które chciałyby odzyskać podatek. Nie było go w domu 3 miesiące, podróż trwa już 14 godzin a jeszcze ma jechać 8. Przyjeżdża na granicę a tam 3 wioski ukraińskie "przedsiębiorczych" Viktorów stoi z pampersami z biedry. Oni stoją tam codziennie a nasz podróżny raz na kwartał. Jak myślicie, kto będzie stał dalej w 8 godzinnej kolejce a który zrezygnuje z dlugiego oczekiwania - Viktor czy nasz podróżny?
 
Ostatnia edycja:
Ojej, miałem nie pisać już w tym wątku bo i tak osobiście nie mam zbyt wiele mocy sprawczej aby coś zmienić.
Chciałem tylko dopisać taką konkluzję. Mianowicie w mojej ocenie obecnie z systemu zwrotu korzystają "wszyscy", tylko nie ci, dla których ten system został wymyślony. Jedzie sobie gość np:. z Niemiec. Zarobił i kupił sobie jakieś fajne rzeczy, za które chciałyby odzyskać podatek. Nie było go w domu 3 miesiące, podróż trwa już 14 godzin a jeszcze ma jechać 8. Przyjeżdża na granicę a tam 3 wioski ukraińskie "przedsiębiorczych" Viktorów stoi z pampersami z biedry. Oni stoją tam codziennie a nasz podróżny raz na kwartał. Jak myślicie, kto będzie stał dalej w 8 godzinnej kolejce a który zrezygnuje z dlugiego oczekiwania - Viktor czy nasz podróżny?
To nie mógł, zgodnie z "sugestią" Premiera Donalda T. przesłać "pieniędzy" rodzinie...(?),
żeby te "fajne rzeczy" ( no może trochę jakościowo inne) kupiła sobie sama ????....
I wsparcie dla "naszych" sprzedawców (marketów).....
p.s. Czy dobrze rozumiem...gość ma czekać??? Oni stoją???
Nielogiczne jak TAX FREE, mózg mi stężał...
 
To nie mógł, zgodnie z "sugestią" Premiera Donalda T. przesłać "pieniędzy" rodzinie...(?),
żeby te "fajne rzeczy" ( no może trochę jakościowo inne) kupiła sobie sama ????....
I wsparcie dla "naszych" sprzedawców (marketów).....
p.s. Czy dobrze rozumiem...gość ma czekać??? Oni stoją???
Nielogiczne jak TAX FREE, mózg mi stężał...
Piracius, ten teoretyczny gość jest narodowości ukraińskiej! Raczej wątpię aby po 14 godzinnej podróży czekał kolejne 8 na zwrot 100 euro, choć mu się należy jak psu buda.
 
Piracius, proszę cię!
Chodzi o fakt, że gość wiozący okazjonalnie towary nie skorzysta z systemu zwrotu (który jest dla niego stworzony) z uwagi na czas oczekiwania w kolejce z osobami nadużywającymi systemu.
 
Post o tax free jest wklejony tylko po to , aby udowodnić ze reforma Banasia i jego działalność w tamtych latach to JEDNA WIELKA POMYŁKA . Nie naskakujcie na siebie - proszę .
Poczytajcie materiały tax free na MSZ , informacje doradców , jest to stworzone dla obcokrajowców celem rozkręcenia dużego obrotu towarowego. Warunek jest niesamowity : zakup musi być droższy niż 200zlotych ! . Według info celnicy mają podbijać dokumenty i wsio. Nawet nie mają czasami prawa do oglądania pierdół wywożonych poza Unię . Miłego weekendu .
 
Post o tax free jest wklejony tylko po to , aby udowodnić ze reforma Banasia i jego działalność w tamtych latach to JEDNA WIELKA POMYŁKA . Nie naskakujcie na siebie - proszę .
Poczytajcie materiały tax free na MSZ , informacje doradców , jest to stworzone dla obcokrajowców celem rozkręcenia dużego obrotu towarowego. Warunek jest niesamowity : zakup musi być droższy niż 200zlotych ! . Według info celnicy mają podbijać dokumenty i wsio. Nawet nie mają czasami prawa do oglądania pierdół wywożonych poza Unię . Miłego weekendu .
NO, przecież my się zgadzamy i nikt na nikogo nie naskakuje....bynajmniej ja nie naskakuję
na czwschód i nie odczuwam też "naskakiwania"....obydwaj wskazujemy na "zalety" tego rozwiązania.
A w kwestii Banreformy...przemilczę, bo jeszcze nie mam siły i ochoty na poruszanie tej karuzeli...L4.
Dzięki za "czujność" i również Miłego...
 
Pokaż załącznik: 7963

Dla krytykujących raport NIKAu taka ciekawostka z przygranicznych ogłoszeń na popularnym serwisie ogłoszeniowym.
Otóż załóżmy, że pan nazwijmy go "przedsiębiorczy" Viktor, oferujący prawdopodobnie usługę przewiezienia na UA drobnego towaru na TAX, po znalezieniu klienta kupuje np.: smartfona za kwotę ok. 3600 zł., po czym wywozi go na UA, odbierając ok. 600 zł podatku. Następnie za godzinę wraca do Polski z telefonem w kieszeni, oddając go prawdziwemu nabywcy (Polakowi) oraz dodatkowo 500 ze zwrotu VATu. A sam za usługę inkasuje 100zł.
Robiąc tak 20 razy w miesiącu zarabia na samym telefonach 2000.
Według toku myślenia co niektórych wszystko jest super, zarabia sklepikarz bo sprzedał iPhona, zarabia "przedsiębiorczy" Viktor, Polak też zadowolony bo ma smartfona 500 taniej! Super. Tylko jest jeden szkopuł. Nie zarabia budżet naszego kraju a w tym przypadku powinien!!! I my powinniśmy tego pilnować!!!
Oczywiście samo ogłoszenie nic nie znaczy, ponieważ nadawca nawet gdyby ktoś chciał go w jaki kolejek sposób sprawdzić zapewnie powie, że nie zna dobrze języka polskiego i miał zupełnie co innego na myśli. Poza tym za sam zamiar karać się nie da.
Między innymi dlatego należy zmienić system zwrotu VATu aby takie "przedsiębiorcze" Viktory, których jest wielu, kupili sobie telefon czy co tam chcą, dajmy na to raz na miesiąc ma własne potrzeby, nie czyniąc z tego sposobu na zarabianie i na życie!!
Jak to wraca z telefonem w kieszeni? Towar wywieziony w ramach TAX FRE traci status towaru wspólnotowego i jego powrotny przywóz bez zgłoszenia jest przemytem i podlega odpowiedzialności karnej z kks. I to ma być przykład na nieprawidłowości w systemie TAX FREE? Nie, to jest dowód na to, że kontrola legalności przywozu smartfonów do Polski jest żadna. To co się dziwić takim "ogłoszeniom"? Ale w sumie jak jest nacisk z góry, żeby starej babci uniemożliwić przywóz 2 paczek fajek nie częściej niż raz na 24h albo wręcz rozebrać samochód w poszukiwaniu 1 paczki fajek za 10 zł a bokiem jedzie przemycony smartfon za 3000 zł bo ktoś mówi, że to jego, to co się tu dziwić....
 
Pomysł z tym telefonem jest słaby . Kto odkupi telefon przywieziony z ukrainy, bez faktury , bez gwarancji . Chyba że za 500 złotych jako chińskie . Wg mnie Viktor na tym szwindlu wtopiłby 1000zlotych .
W polskim komisie z telef. Ceny wahają się od 900 - 2000 zlotych nowy z gwarancją i fakturą zakupu.
 
@Kaszub99 ... Sorki bardzo. Z Twojego postu wynika wprost, że każdy funkcjonariusz graniczny w dzisiejszych czasach powinien zmienić swoje nawyki. I zamiast zwyczajowego dialogu:
  • Dzień dobry, co pan zgłasza do odprawy celnej?
  • eeeeee
  • dzień dobry, papierosy? alkohol?
  • a tak, 2 paczki fajek, 1 litr wódki

dialog powinien wyglądać tak:
  • Dzień dobry, co pan zgłasza do odprawy celnej?
  • eeeeee
  • dzień dobry, papierosy? alkohol? smartfon? laptop? lustrzanka? tablet?
  • a tak, 2 paczki fajek, litr wódki, 2 smartfony i laptop.
  • poproszę nr imei smartfonów. Bo zapewne wywiózł je pan w procedurze TAX FREE i muszę to sprawdzić, czy przypadkiem nie podlega pan pod polski kks.
  • nie nie podlegam
  • ach, no tak. Przecież nie rejestruje się nr imei na dokumentach TAX FREE.
  • Dziękuję, do widzenia
  • pa pa
 
@Zuziacoll... widzisz. Całkiem nie cały, ale wycinkowo problem "z telefonem" nie jest słaby. Przepraszam z góry, ale brak Ci przede wszystkim wiedzy i wyobraźni. Z chęcią Ci to wytłumaczę łopatologicznie ale tylko i wyłącznie na priv. Tu nie będę podpowiadał.
 
Back
Do góry