Informacja po spotkaniu z SKAS w dniu 06.09.22 r.

Podczas spotkania w dniu 06.09. MF w ramach konsensusu zaproponował podniesienie o 200 zł pierwotnie zaproponowane kwoty na wynagrodzenia w 2023 roku.

To oznacza, że w 2023 roku będzie na wynagrodzenia/uposażenia:

- 759,60 zł KSC

- 699,60 zł FSCS

- 500,00 zł pracownicy pozamnożnikowi.

W latach 2024 i 2025 bez zmian – 559,60 zł KSC i 499,60 zł i 300 zł.

Powyższe jest niezależne - jest ponad - wzrost dla sfery budżetowej(także dla KAS) wynikający z ustawy budżetowej, który rząd zaproponował na 7,8%.

Byłoby to porozumienie z Ministrem Finansów i SKAS.

Propozycja MF jest ostateczna.

Jeżeli dojdzie do porozumienia to zdaniem MF będzie to z korzyścią dla pracowników i funkcjonariuszy. Jeżeli nie to MF także wyjdzie z propozycją Uchwały modernizacyjnej, ale w wersji pierwotnej. Czyli w 2023 roku będzie tak jak była pierwotna propozycja - tak jak jest w propozycji na lata 2024 i 2025.

14.09. o godz. 10:30 będzie kolejne spotkanie, które będzie już ostatnie w tej sprawie.

MF przedstawił także projekt porozumienia, który jest do dyskusji i strona społeczna może zgłaszać uwagi co do jego finalnej treści.
1662459049468.png

1662459081530.png
 
Ostatnia edycja:
Moim zdaniem należy:
1. Wpisać do porozumienia, że te wzrosty kwot uposażenia/wynagrodzenia będą PONAD ustawowy wzrost wynagrodzenia w sferze budżetowej. Inaczej nas wyruchają, jeśli nie w tym to już na pewno w następnym roku.
2. Wpisać do porozumienia, że Szef KAS gwarantuje nam realizację tego porozumienia a nie "podejmie kroki".
3. Wpisać do porozumienia termin jego realizacji, ktoś tutaj podał termin 31 marca. Myślę, że to rozsądny termin. Inaczej znów możemy się obudzić z ręką w nocniku, jak wtedy gdy był COVID.

Porozumienie z takimi poprawkami bym podpisał.

PS. Ktoś tutaj prosił o ustalenie zasad podziału. Jest wpisane w porozumieniu, że zasady podziału zostaną ustalone zgodnie z przepisami ustawy o związkach zawodowych, co (chyba) oznacza: w każdym IAS w drodze negocjacji DIAS ze związkami. Prosze mnie poprawić jeśli się mylę.
 
-Szef podejmie działania do uruchomienia programu modernizacji. To akurat robi w ramach obowiązków słuzbowych, za to mu płacą więc po co taki zapis w porozumieniu. Zamiast tego należy wpisać kamienie milowe, do kiedy i co zostanie wdrożone a nie że podejmie działania, jaja sobie robią.

-niepodejmowanie działań protestacyjnych uzaleznione od realizacji kamieni milowych a nie w okresie realizacji Porozumienia czyli właściwie do kiedy, do 2025?

-wzrost wynagrodzeń nie obejmie dodatków za stopień a jedynie uposażenie wraz z wysługą lat. Nie widzę powodu żeby inspektorzy dostali wyższą podwyżke niż aplikanci ze wzlędu na stopień.

-dlaczego dodatek mentorski ma być przeciętny? Niech jest stały i równy dla wszystkich.

-dodatek stołeczny też stały i równy dla wszystkich, a nie dla DIASa 5000 zl a dla funka 50 zł.

-wzrost wynagrodzeń z wyrównaniem od 1 stycznia, uruchomiony maks do 31 marca wliczając pracę w IAS

- zasady wzrostu uposażenia określone na poziomie centralnym, widze tu krok do powołanie Komendy Głównej i ukrócenia kłotni na poziomie książąt izbowych. Do końca roku SKAS zdąży wydać i uzgodniż ze zz zasady wzrostu uposażeń.

- do końca marca rozporządzenie o średnim uposażeniu i taka zasada corocznie

ps
może jeszcze min podwyzka 500 zł
 
Ostatnia edycja:
-Szef podejmie działania do uruchomienia programu modernizacji. To akurat robi w ramach obowiązków słuzbowych, za to mu płacą więc po co taki zapis w porozumieniu. Zamiast tego należy wpisać kamienie milowe, do kiedy i co zostanie wdrożone a nie że podejmie działania, jaja sobie robią.

-niepodejmowanie działań protestacyjnych uzaleznione od realizacji kamieni milowych a nie w okresie realizacji Porozumienia czyli właściwie do kiedy, do 2025?

-wzrost wynagrodzeń nie obejmie dodatków za stopień a jedynie uposażenie wraz z wysługą lat. Nie widzę powodu żeby inspektorzy dostali wyższą podwyżke niż aplikanci ze wzlędu na stopień.

-dlaczego dodatek mentorski ma być przeciętny? Niech jest stały i równy dla wszystkich.

-dodatek stołeczny też stały i równy dla wszystkich, a nie dla DIASa 5000 zl a dla funka 50 zł.

-wzrost wynagrodzeń z wyrównaniem od 1 stycznia, uruchomiony maks do 31 marca wliczając pracę w IAS

- zasady wzrostu uposażenia określone na poziomie centralnym, widze tu krok do powołanie Komendy Głównej i ukrócenia kłotni na poziomie książąt izbowych. Do końca roku SKAS zdąży wydać i uzgodniż ze zz zasady wzrostu uposażeń.

- do końca marca rozporządzenie o średnim uposażeniu i taka zasada corocznie

ps
może jeszcze min podwyzka 500 zł
Sorry, ale co mają dodatki tzw. mentorski, warszawski i jeszcze inne wymyślone do podwyżek dla całości ?
To zwykła manipulacja i odkładanie problemu "na jakoś to będzie" i w przypadku "istotnych okoliczności "
zaniechanie realizacji porozumień, jak zwykle zresztą. :mad:
 
Sorry, ale co mają dodatki tzw. mentorski, warszawski i jeszcze inne wymyślone do podwyżek dla całości ?
To zwykła manipulacja i odkładanie problemu "na jakoś to będzie" i w przypadku "istotnych okoliczności "
zaniechanie realizacji porozumień, jak zwykle zresztą. :mad:
Jakiego zaniechania. Trochę szacunku dla góry. To poprostu one okolicznosci i niech już każdy sobie odpowie jak bardzo prawdopodobne
 
Sorry, ale co mają dodatki tzw. mentorski, warszawski i jeszcze inne wymyślone do podwyżek dla całości ?
To zwykła manipulacja i odkładanie problemu "na jakoś to będzie" i w przypadku "istotnych okoliczności "
zaniechanie realizacji porozumień, jak zwykle zresztą. :mad:
i o to chodzi, przemycili do porozumienia kwestie niezwiązane z podwyżkami żebyśmy sie hurtowo zgodzili na niekorzystne rozwiązania typu dodatek mentorski i stołeczny dla krewnych i znajomych królika a reszcie ochłapy. Podobnie wzrost dodatku za stopień nic nie wiemy ile ma wynosić ale już pomniejsza podwyżki. W ciemno mamy akceptować rozwiazania o których nic nie wiemy oraz jawnie niekorzystne. Trzeba to wyjasnić i napisać porozumienie od nowa. Taki mały teścik dobrej woli SKAS. Bez wpływu na koszty podwyżek.
 
i o to chodzi, przemycili do porozumienia kwestie niezwiązane z podwyżkami żebyśmy sie hurtowo zgodzili na niekorzystne rozwiązania typu dodatek mentorski i stołeczny dla krewnych i znajomych królika a reszcie ochłapy. Podobnie wzrost dodatku za stopień nic nie wiemy ile ma wynosić ale już pomniejsza podwyżki. W ciemno mamy akceptować rozwiazania o których nic nie wiemy oraz jawnie niekorzystne. Trzeba to wyjasnić i napisać porozumienie od nowa. Taki mały teścik dobrej woli SKAS. Bez wpływu na koszty podwyżek.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przy jednym stole podpisać dwa odrębne porozumienia lub "poprosić" SKAS o koncentrację (wyraz dobrej woli) i realizację wstrzymanych podwyżek z poprzednich lat w 2022 roku.
Reakcja na to może być interesująca, bezcenne 🥃
 
nadajecie dodatków mentorskich i stołecznych a potem taki zwykły celnik ze wschodu będzie liczył swoją emeryturę i mu wyjdzie raptem 80-85% średniego uposażenia F-sza SCS w kraju przez co zgodnie z kalkulatorem niższą będzie miał emkę.
Dodatek stołeczny wynika z praw rynku (pracy). Badania pokazują wyraźnie że w Warszawie jest największą fluktuacja kadr.
Na wschodzie, z tego co czytam, nadal w naborach jest sporo chętnych na młodszych specjalistów. W dużych miastach gdzie przyjmują od razu na specjalistów nie ma tylu kandydatów.
W innych dużych aglomeracjach gdzie ceny mieszkań są zbliżone do warszawskich też powinien być podobny dodatek.

Jeśli chodzi o zawyżanie średniego uposażenia to nie będzie to miało wpływu na wysokość emerytury. 80% średniego uposażenia wywindowanego, może dać więcej niż 110% niskiego średniego uposażenia
 
Dodatek stołeczny wynika z praw rynku (pracy). Badania pokazują wyraźnie że w Warszawie jest największą fluktuacja kadr.
Na wschodzie, z tego co czytam, nadal w naborach jest sporo chętnych na młodszych specjalistów. W dużych miastach gdzie przyjmują od razu na specjalistów nie ma tylu kandydatów.
W innych dużych aglomeracjach gdzie ceny mieszkań są zbliżone do warszawskich też powinien być podobny dodatek.

Jeśli chodzi o zawyżanie średniego uposażenia to nie będzie to miało wpływu na wysokość emerytury. 80% średniego uposażenia wywindowanego, może dać więcej niż 110% niskiego średniego uposażenia
No, nie wiem ? A skąd pewność, że to "cudo" będzie wliczane do kwot "emerytalnych" jak składnik ?
Po drugie...jeżeli "mentor" ma kwalifikacje to powinien więcej zarabiać "tu i teraz" - prosty awans w tabelkach i po kłopocie. W mojej ocenie to tylko rozmywanie tematu na drobne. Jak ma być rzetelnie to niech MF wyłoży kasę na środki na podwyżki i po temacie...Co do miejsca pracy/służby to jak mawiają DIAS i NUS zawsze można odejść inni już czekają o_O
 
Back
Do góry