Pożegnanie ZZ Celnicy PL z Komitetem Protestacyjnym

Publikujemy informację o wystąpieniu ZZ Celnicy PL z Komitetu Protestacyjnego.
Mieliśmy nadzieję, że uda się zjednoczyć wszystkie ZZ w KAS w walce o wspólne cele.
Doprowadziliśmy do wniosku do KP w tej sprawie, który złożyły wspólnie wszystkie ZZ.
Byliśmy jako środowisko naprawdę blisko tego celu. To oznaczałoby wspólne działania i brak dwugłosu.
Wystarczyło zaakceptować ten wniosek i mielibyśmy jedność działania wszystkich ZZ.
Dosłownie na wyciągnięcie ręki było to czego oczekuje od ZZ ogół środowiska zawodowego.
Niestety nie udało się. Górę wzięły animozje niektórych liderów ZZ, którzy w imię zjednoczenia nie potrafią zakopać toporków wojennych. Szkoda.
Ale to nic, działamy dalej w realiach jakie były wcześniej. Przypominamy, że w 2018 roku udało się zagwarantować podwyżki na poziomie innych formacji, musi udać się i teraz. To wstyd, że musimy upominać się o elementarne zasady równego traktowania. Wstyd dla MF.
Utrudnieniem znaczącym obecnie jest zaangażowanie innych branż budżetówki we wspólny protest z KAS. KAS musi zawalczyć samodzielnie o swoją modernizację, tak jak stało się to w 2018 roku.
ZZ Celnicy PL nie ustąpi w walce o równe traktowanie w kwestii podwyżek na 2022 rok w stosunku do innych formacji oraz realizację pozostałych zgłoszonych postulatów.

Pozdrawiam
Sławomir Siwy
Przewodniczący
ZZ Celnicy PL

 

Zastanawiam się czemu pozostałe związki tkwią w tym Komitecie i chowają się za spódnicą Solidarności.

Może dlatego, że mają wstręt do działania, oni tylko lubią być i potrzebują do tego tylko 10 członków.

 

@haku i wszyscy, którzy pragną od razu totalnej konfrontacji. Także MF, poczytajcie sobie.
ZZ Celnicy PL ma strategię działania. Nie mam najmniejszego odczucia, że jesteśmy opóźnieni w działaniu. Wręcz przeciwnie.
Zwolenników walnej bitwy od razu proszę o cierpliwość i zaufanie.
Szacuję, że na ten moment jesteśmy w stanie zaangażować do bitwy czynnie około 1/2 funkcjonariuszy. To za mało na wypowiedzenie jednej walnej bitwy. Nauczeni doświadczeniem wiemy, że musimy dążyć do zaangażowania 3/4 co najmniej, a najlepiej ogółu(wiadomo, że zawsze będą wyjątki jak @stefan 123, choć może i Jego z czasem też przekonamy do walki ).
Będziemy do tego dążyć poprzez różnorakie działania "podjazdowe", taki swoisty "protest szarpany", takie "podgryzanie" co chwilę MF, aż się w resorcie zmęczą i ustąpią.
Będziemy działać z zaskoczenia i "kąsać" stosując różne formy protestu. Będzie to protest permanentny. MF będzie miał dość. Resort będzie błagał o zakończenie. To musi być przeprowadzone inteligentnie. Mam tutaj na myśli krótkie działania, ale w długim okresie czasu. Na zmęczenie dużo silniejszego przeciwnika, który na ten moment spokojnie wytrzyma nas w polu w jednej bitwie.
Spokojnie zatem.
Jeżeli będziemy już gotowi i będzie taka potrzeba, wypowiemy walną bitwę i zwyciężymy.

 

Twoje posty były zawsze cool. Ale nie mogę patrzeć, jak Ty, Cat i Lama zachowujecie się od pamiętnej wymiany postów jak "baby" (kobietki to nie o Was) . Trzeba dać sobie po ryju i z powrotem wrócić do stołu. A tu żale jak na kozetce u psycho. Bolo otrząśnij się , pokaż klasę, bo czuję że ją masz

Masz kłopot z rozumieniem słowa pisanego...

Zacytowałeś mój post, który jest subiektywną diagnozą stanu obecnego

W poście brak mowy o mnie, nie ma odniesienia do mnie osobiście

Wnioski więc, delikatnie ujmując, z sufitu...

 

Będziemy do tego dążyć poprzez różnorakie działania "podjazdowe", taki swoisty "protest szarpany", takie "podgryzanie" co chwilę MF, aż się w resorcie zmęczą i ustąpią.
Na zmęczenie dużo silniejszego przeciwnika, który na ten moment spokojnie wytrzyma nas w polu w jednej bitwie.
Spokojnie zatem.
Jeżeli będziemy już gotowi i będzie taka potrzeba, wypowiemy walną bitwę i zwyciężymy.

Mam obawy czy my się nie zmęczymy i nie "ustąpimy" na emki. Sam mam powoli dość tego bajzlu, a z tego co słyszałem wielu funków na jesień składa papiery.

 

@haku i wszyscy, którzy pragną od razu totalnej konfrontacji. Także MF, poczytajcie sobie.
ZZ Celnicy PL ma strategię działania. Nie mam najmniejszego odczucia, że jesteśmy opóźnieni w działaniu. Wręcz przeciwnie.
Zwolenników walnej bitwy od razu proszę o cierpliwość i zaufanie.
Szacuję, że na ten moment jesteśmy w stanie zaangażować do bitwy czynnie około 1/2 funkcjonariuszy. To za mało na wypowiedzenie jednej walnej bitwy. Nauczeni doświadczeniem wiemy, że musimy dążyć do zaangażowania 3/4 co najmniej, a najlepiej ogółu(wiadomo, że zawsze będą wyjątki jak @stefan 123, choć może i Jego z czasem też przekonamy do walki ).
Będziemy do tego dążyć poprzez różnorakie działania "podjazdowe", taki swoisty "protest szarpany", takie "podgryzanie" co chwilę MF, aż się w resorcie zmęczą i ustąpią.
Będziemy działać z zaskoczenia i "kąsać" stosując różne formy protestu. Będzie to protest permanentny. MF będzie miał dość. Resort będzie błagał o zakończenie. To musi być przeprowadzone inteligentnie. Mam tutaj na myśli krótkie działania, ale w długim okresie czasu. Na zmęczenie dużo silniejszego przeciwnika, który na ten moment spokojnie wytrzyma nas w polu w jednej bitwie.
Spokojnie zatem.
Jeżeli będziemy już gotowi i będzie taka potrzeba, wypowiemy walną bitwę i zwyciężymy.

no to już po proteście ! dziękujemy pięknie, światło gasimy, dla MF na służbę się zgłosimy lub Was dla emki opuścimy !!! bye, bye, bye, a tyle było bicia piany

 

@Agata Flis Dlaczego? Czy dobrze rozumiem, że dlatego bo jesteś zwolennikiem od razu totalnej konfrontacji?
To zła strategia. Właściwie żadna po doświadczeniach z lat poprzednich. Wygramy, ale w inny sposób.

 

@Agata Flis Dlaczego? Czy dobrze rozumiem, że dlatego bo jesteś zwolennikiem od razu totalnej konfrontacji?
To zła strategia. Właściwie żadna po doświadczeniach z lat poprzednich. Wygramy, ale w inny sposób.

Oby pan przewodniczący miał rację i chce wierzyć że to nie jest puste gadanie..

 

@Agata Flis Dlaczego? Czy dobrze rozumiem, że dlatego bo jesteś zwolennikiem od razu totalnej konfrontacji?
To zła strategia. Właściwie żadna po doświadczeniach z lat poprzednich. Wygramy, ale w inny sposób.

Chciałabym uwierzyć, ale jakoś ciężko widząc jak wbrew logice z ZUS-em w sprawie 13-tek Nas zrobili. Nadzieję jednak mam dalej, że sprawiedliwość wobec Nas powróci !!!

 

Podwyżki dla żołnierzy. Jest decyzja ministra

Kliknij i zobacz więcej.

wydarzenia.interia.pl

 

Chciałabym uwierzyć, ale jakoś ciężko widząc jak wbrew logice z ZUS-em w sprawie 13-tek Nas zrobili. Nadzieję jednak mam dalej, że sprawiedliwość wobec Nas powróci !!!

Też jestem nieco zdezorientowany. Najpierw Przewodnuczący zakłada wątek o dbaniu o zdrowie, myślałem, że dobrze zrozumiałem jego intencję.
Wpis tłumiący nastroje mnie zaskoczył. Nie mamy czasu na zabawę w podchody z MF.
Należy dążyć do tego, żeby pieniądze dla nas były zapisane w budżecie (na co jest bardzo mało czasu) a nie liczyć na to, że MF w przyszłym roku łaskawie uruchomi jakieś rezerwy.
Łaska MF na pstrym koniu jeździ.

 

Podwyżki na 2022 nie muszą być zapisane w budżecie. Nie czekamy do przyszłego roku. To nieporozumienie.
Mamy teraz czas na podpisanie porozumienia, przesunięcia środków, tak aby zapewnić w przyszłym roku podwyżki na poziomie innych formacji. Do tego nie potrzeba zapisów w budżecie. Wystarczy decyzja Ministra Finansów.
Mój ostatni wpis jest o budowaniu napięcia, którego niestety aktualnie nie ma na poziomie, który zagwarantuje nam zwycięstwo jeżeli wypowiemy walną bitwę. Dlatego nie zamierzam jej wypowiadać, a zacząć po fiasku spotkania 25.10. tak jak pisałem wyżej.
Moja strategia opiera się na doświadczeniach z przeszłości i była też stosowana w historii wielokrotnie skutecznie wobec dużo silniejszego wroga i jest w moim subiektywnym odczuciu optymalna.
Post o tym, że zacząłem dbać o zdrowie już trochę wisi, więc widać, że nie został zrozumiany tak jak Ty go odczytałeś.

 

.......

 

1/3 funkcjonariuszy była w Wwie w 2016 i potem była "walna bitwa".
I co? Wygraliśmy ją?
O tym piszę. Stąd taka strategia.
Pikieta to wyłącznie jeden z elementów budowania napięcia.

 

Pani Agato. Co mają do Pani działacze z S?

A to że Pani Agata chyba się obudziła i wyszła od Pana L który nie wiem co ćpie ale to gorszej jakości towar. Tzw. Pan Inspektor bo taki ma Pseudonim na forum chyba gorączki dostał przed akcją protestacyjną. Ten człowiek jest odurzany chyba przez MF jakimiś obietnicami (pózniej się sprzedaje) a na sam koniec przeprasza ludzi z S że się sprzedał ....

 

Chciałabym uwierzyć, ale jakoś ciężko widząc jak wbrew logice z ZUS-em w sprawie 13-tek Nas zrobili. Nadzieję jednak mam dalej, że sprawiedliwość wobec Nas powróci !!!

Nadzieja umiera ostatnia