Podwyżek nie będzie do 10.04.

Publikujemy pismo Szefa KAS Pani Minister Magdaleny Rzeczkowskiej w sprawie podwyżek.
Do 10.04. podwyżek nie będzie.

 

Czytam te wszystkie komentarze i nie mogę się nadziwić: ludzie, o czym Wy myślicie? tylko o pieniądzach? nie widzicie co się wokół dzieje?
Ludzie tracą pracę, czasami dwoje, firmy padają a Wy ciągłe o podwyżkach. Trochę empatii. Nie teraz na to czas. Póki co jeszcze nas nie zwolnili, mamy nie najniższe wynagrodzenia na rynku pracy (jeszcze). Zajmiemy się podwyżkami jak wszystko wróci do normy. Kiedy, nie wiem, cały świat jest przecież bankrutem. Mam nadzieję, że przeżyjemy.
Pozdrawiam
Wesołych Świąt, mimo wszystko.

olabaga, wu tu tylko o piniondzach!
otóż nie. tu jest mowa o złodziejstwie.
o okradaniu ludzi pilnujących granic.
dochodów budżetowych i bezpieczeństwa także.

jak się mają czuć ludzie, których ustawodawca docenił i pochwalił.
a klika emefowsko dyrektorska ich teraz właśnie okradła.
więc mi nie pisz tutaj kocopołów.
dobrych dla szybkich beat i ich przygodnych klientów.

wynocha, o sio ty interesowna .................... !!!

 

Czytam te wszystkie komentarze i nie mogę się nadziwić: ludzie, o czym Wy myślicie? tylko o pieniądzach? nie widzicie co się wokół dzieje?
Ludzie tracą pracę, czasami dwoje, firmy padają a Wy ciągłe o podwyżkach. Trochę empatii. Nie teraz na to czas. Póki co jeszcze nas nie zwolnili, mamy nie najniższe wynagrodzenia na rynku pracy (jeszcze). Zajmiemy się podwyżkami jak wszystko wróci do normy. Kiedy, nie wiem, cały świat jest przecież bankrutem. Mam nadzieję, że przeżyjemy.
Pozdrawiam
Wesołych Świąt, mimo wszystko.

Och, strasznie mają ci biedni ludzie. Moga stracić pracę, ich mężowie i żony też, mogą zachorować..... Nie będą mieli na jedzenie, opłaty i kredyty. Straszne. Całe szczęście, że nas to nie dotyczy. Nasi mężowie i żony będą miec pracę, nas też nikt nie zwolni, nie obniży wynagrodzenia, jedzenie dostaniemy za darmo, kredyty spłaca się same i żaden wirus nam niestraszny

 

zolcim - z całym szacunkiem powiedz to SG Policji i Wojsku żeby oddali całe podwyzki i nagrody najlepiej jeszcze z przywilejami mieszkalnymi . Puknij się nam jak i im wypłacili muszą równowazne dac jak trzeba bedzie zbierac kase to co nam powiedzą?? Że byli solidarni ok ale niech Pani Oszast dostanie pensję minimalną to bym zrozumiał za solidarność. Niech pokaże kwitek że się solidaryzuje czekam

 

@megoton - wyjaśnij pierwszą część ostatniego posta, bo się pogubiłem ...

 

Jeszcze ustawa nie weszła w życie, a już kluczowy warunek z art. Art. 15zzzzzo ust. 1 został spełniony.

Wykonanie budżetu państwa w okresie styczeń - luty 2020 r. w stosunku do ustawy budżetowej na 2020 r. wyniosło:

• dochody - 69,9 mld zł, tj. 16,1 %
• wydatki - 73,2 mld zł, tj. 16,8 %
• deficyt - 3,3 mld zł

Wykonanie budżetu państwa w okresie styczeń-luty 2020 r. - Ministerstwo Finansów - Portal Gov.pl

www.gov.pl

I to tak prawdę mówiąc w okresie sprzed aktualnego stanu zapaści gospodarczej.

 

Tak niektórzy próbują dochodzić jak to się stało, że inne służby zdążyły policzyć i wypłacić, a u nas figa z makiem. Moim zdaniem rozwiązanie jest bardzo proste. MF po prostu od jakiegoś czasu nie miało zamiaru niczego wypłacać, dlatego nic nie zostało uruchomione. Po prostu kolejny raz kolejna wydymka.

 

Dla mnie samo milczenie związku jest wymowne

 

Aleala chyba dopiero zaczynasz przygodę z myśleniem, jeszcze długa droga przed Tobą....

 

Czyli było tak (wg. logiki władzy / opozycji):

• do wzrostu PKB, wzrostu ściąglaności podatków i wzrostu ilości kasy w budżecie Państwa w okresie do lutego 2020r. przyczynili się najbardziej spośród polskich służb wyłącznie Policjanci, SG, Wojsko, Straż Pożarna i to ONI ZASŁUŻENIE dostaną podwyżki,
• działania osób zatrudnionych w KAS do tego okresu tj. II 2020r. powodowały przede wszytkim utrudnienia w działaniu przedsiębiorców, niezadowolenie społeczeństwa, utrudnienia w działaniu władzy (MF, Rządu, Prezydenta, Sejmu Senatu, Sądów), nie sprostaliśmy oczekiwaniom aby wzrost PKB był co roku większy, nie tylko na poziomie 4% ale na poziomie co najmniej 7 %.
• pisaliśmy tyle pism, skladaliśmy za dużo wniosków do sądów w sprawach pracowniczych, mamy tak dużo ZZ z którymi tak długo trzeba negocjować, odpowiadać na wnioski dot. informacji publicznej. Sama destrukcja. Inne służby przecież tego robią, mają po jednym ZZ i spoko - negocjacje krótko i na temat i do wypłaty !!! / ???
• co z tego, że sektor prywatny w ostatnich latach przy wzroscie gospodarczym na pozimie ok 4% PKB (a może tego wzrostu wcale nie było, część osób przecież tak uważa) czerpał pełnymi garściami z jego skutków. Ile razy pracownicy Biedonki dostawali podwyżki a ile razy MY ? W naszym resorcie w tym czasie otrzymywaliśmy najczęściej obietnice poprawy w bliżej nie okreslonej przyszłości / w niewiadomej wysokości.

Wnioski:
- pracownicy sektora prywatnego za krótko mieli "High Life", jest mega kryzys trzeba im koniecznie pomóc.
Oni przecież ciężko harują. Służby fiskalne (V kolumna)- nieważne, że otrzymały po trzech latach od reformy informację o "jakiejś" godziwej, planowanej podwyżce. Jest przecież pandemia. KAS przecież miała już jedną podwyżkę w ub. roku i na następne 10 lat wystarczy.

• dla wykonania przyszłych budżetów nie są wcale tak bardzo potrzebni pracownicy / funkcjonariusze KAS. Policjanci Strażacy, SG i Wojsko no i sektor prywatny wystarczą.
• wdrażane są przecież mega sprawne systemy informatyczne, które nas zastąpią. Zapomnieliście ? Ludzie na bruk.
• wypłacić szybko / sprawnie / uzgodniene podwyżki dla KAS ?. Przecież to byłoby takie niekorzystne wizerunkowo / nie medialne. Jaką to korzyść możne przynieść rządzącym wywiązanie się z TEJ obietnicy w perspektywie rankingów wyborczych ?

Na koniec.
Niezależnie jaka partia rządzi: PIS / PO-PSl / SLD-PSL wszyscy stosują tę samą logikę. Te gorzkie wnioski wyciągnąłem na podstawie swojej blisko 30 letniej służby POLSCE..
Mimo wszystko: Pogodnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych.

 

olabaga, wu tu tylko o piniondzach!
otóż nie. tu jest mowa o złodziejstwie.
o okradaniu ludzi pilnujących granic.
dochodów budżetowych i bezpieczeństwa także.

jak się mają czuć ludzie, których ustawodawca docenił i pochwalił.
a klika emefowsko dyrektorska ich teraz właśnie okradła.
więc mi nie pisz tutaj kocopołów.
dobrych dla szybkich beat i ich przygodnych klientów.

wynocha, o sio ty interesowna .................... !!!

 

O co te rozróby? Jakie podwyżki? Przecież już rączki wyciągają po nasze wypłaty i etaty więc o co się spierać? Oczywistym jest ze o żadnej kasie mowy być nie może.

 

O co te rozróby? Jakie podwyżki? Przecież już rączki wyciągają po nasze wypłaty i etaty więc o co się spierać? Oczywistym jest ze o żadnej kasie mowy być nie może.

RACJA! To nie jest czas na walkę o podwyżki!
...

 

https://celnicy.pl/threads/podwyzek...nie-bedzie-do-10-04.16596/post-191353[/QUOTE]

Prz

Podwyżek nie będzie do 10.04.

Publikujemy pismo Szefa KAS Pani Minister Magdaleny Rzeczkowskiej w sprawie podwyżek. Do 10.04. podwyżek nie będzie.

celnicy.pl

przeciez oni w ramach przeciwdziałania bezrobociu chcą zwolnień części zatrudnionych więc jak można myśleć ze w tej sytuacji chcą zapłacą cokolwiek? Zresztà komu mieli zapłacić już wypłacili. My jak zwykle ... Tu po prostu już brak słów. Ja już ich nie pojmuje, wymiękam

 

Witam !! Widzę, że atmosfera jest tutaj "gorąca", co oczywiście wcale mnie nie dziwi, niemniej jednak ja chciałbym się odnieść do pewnych faktów, które nastąpiły w tym tygodniu tzn. od poniedziałku 6-go kwietnia. Chodzi mianowicie o dwa rozporządzenia, które już zostały opublikowane na stronie RCL (Rządowe Centrum Legislacji). Rozporządzenia te jasno i wyraźnie określają, że funkcjonariusze Policji i Służby Więziennej otrzymają niebawem stosowne podwyżki, które były im wcześniej obiecane. Swoistej "pikanterii", dodaje temu fakt, że w/w funkcjonariusze nie podlegają przecież Ministrowi Finansów, tylko są podwładnymi "swoich" ministrów. Jeżeli chodzi o naszą obecną sytuację, to nie można nie zauważyć, że Minister Finansów, to jest przecież "nasz" minister, więc na usta ciśnie się pytanie: Jakim cudem "obcy" dla niego funkcjonariusze otrzymają podwyżki teraz, a podlegli jemu funkcjonariusze w tej chwili ich nie dostaną ?? Ja oczywiście rozumiem, że w tej chwili policjanci są mocno obciążeni dodatkowymi obowiązkami, więc przecież bez nich władza nie poradzi sobie z niesfornym społeczeństwem, to trzeba ich jakoś "zachęcić" do wydajniejszej (wystawianie mandatów) pracy, a tak przy "okazji" to można trochę "podreperować" budżet, bo ponoć wespół z Inspekcją Sanitarną, nałożyli już kary o łącznej wysokości 1 miliona złotych. Moje zdanie w kwestii podwyżek jest następujące; jeżeli sytuacja w kraju jest poniekąd "wyjątkowa" i w niedalekiej przyszłości nasz kraj nie uniknie mniejszego czy większego kryzysu ekonomicznego, to strona rządowa powinna wstrzymać wypłatę podwyżek dla wszystkich funkcjonariuszy i pracowników sfery budżetowej, albo wypłacić wszystkie podwyżki, które zostały zapisane w ustawie budżetowej. Niestety, po raz kolejny mamy do czynienia z sytuacją negatywnego różnicowania funkcjonariuszy, którzy zostali "podzieleni" na tych ważnych i istotnych oraz na tych mniej ważnych lub w ogóle nieważnych. Niestety, po raz kolejny to my celnicy, zostaliśmy "przesunięci" do końcowego elementu układu pokarmowego, co wcześniej miało już miejsce wiele razy. Czy taka jest nasza "karma" ??

 

Tak sobie dzisiaj analizowałem naszą sytuację myjąc naczynia i doszedłem do wniosku, że nie pozostało Nam nic innego jak pismo do Pana Premiera.
Opisać w nim aktualną sytuację SCS, jak jesteśmy traktowani, o naszym udziale w walce z COVID, o wspólnych kontrolach z innymi docenionymi służbami, o fatalnym PR, o porozumieniu, które Nas również obejmowało, o dyskryminacji i złych nastrojach/moralach w SCS. Zakończyć pismo prośbą o interwencję i pomoc.

To Nasza jedyna obecnie szansa, bo Szef KAS palcem nie kwinie. Dla mnie jest za słaby i boi się cokolwiek w tej sytuacji robić, oprócz czekania na gwiazdkę z nieba. O MF nie wspomnę....
Premier będzie mógł to znacznie przyspieszyć, kończąc tą patologiczną sytuację.
Panie @slawomir.siwy co zarząd sądzi o tej całej sytuacji?

 

Przede wszystkim trzeba przestać biadolić tylko systematycznie rozliczać i naciskać na Szefa KAS. Skoro Szef KAS informuje , że projekt zmiany uchwały modernizacyjnej został skierowany do Rady Ministrów , to należy zapytać dlaczego nie został wpisany do harmonogramu prac RM. Podobnie z projektem Rozporządzenia w sprawie wielokrotności kwoty bazowej. Podobno 3.03. został skierowany wniosek przez Szefa KAS do Gabinetu Ministra Finansów o wpisanie go do harmonogramu prac RM. Do tej pory nie został wpisany a minął już miesiąc. A tymczasem 07.04 zostało opublikowane Rozporządzenie o wielokrotności kwoty bazowej dla funkcjonariuszy Służby Więziennej. Da się? Dlatego proszę kierownictwo związku o skierowanie zapytania do Szefa KAS dlaczego powyższe dwa akty prawne nie zostały wpisane do harmonogramu prac RM.

 

Tak sobie dzisiaj analizowałem naszą sytuację myjąc naczynia i doszedłem do wniosku, że nie pozostało Nam nic innego jak pismo do Pana Premiera.
Opisać w nim aktualną sytuację SCS, jak jesteśmy traktowani, o naszym udziale w walce z COVID, o wspólnych kontrolach z innymi docenionymi służbami, o fatalnym PR, o porozumieniu, które Nas również obejmowało, o dyskryminacji i złych nastrojach/moralach w SCS. Zakończyć pismo prośbą o interwencję i pomoc.

To Nasza jedyna obecnie szansa, bo Szef KAS palcem nie kwinie. Dla mnie jest za słaby i boi się cokolwiek w tej sytuacji robić, oprócz czekania na gwiazdkę z nieba. O MF nie wspomnę....
Premier będzie mógł to znacznie przyspieszyć, kończąc tą patologiczną sytuację.
Panie @slawomir.siwy co zarząd sądzi o tej całej sytuacji?

Wielka jest Twa wiara w "moc", a przede wszystkim chęci Premiera. Podziwiam - ja tak nie potrafię.

Nie gniewaj się, bo w zasadzie masz rację, chociaż pism możemy jeszcze sporo napisać i rozesłać w różnych kierunkach: do Prezydenta RP, Prezesa, Sejmu, Senatu, Rady Ministrów, Rady Europy, ONZ, Prezydenta Stanów Zjednoczonych, Ojca Rydzyka, Królowej Elżbiety czy Papieża bądź Dalajlamy.
Moim jednak zdaniem, takie pisanie jest równoznaczne pisaniu do Świętego Mikołaja, gdy z góry można założyć, że do rąk własnych adresata pismo takie nie dotrze - a jeśli nawet - zostanie zbagatelizowane!
Może wydawać się to szalonym ale jestem święcie przekonany, że sporo większy skutek (a na pewno znaczniejszy rozgłos), miałoby wysłanie takich pism do: Premiera Izraela, organizacji żydowskich, organizacji masońskich, Szejków arabskich, Kim Dzong Una, łukaszenki, Putina ...

 

Wielka jest Twa wiara w "moc", a przede wszystkim chęci Premiera. Podziwiam - ja tak nie potrafię.

Nie gniewaj się, bo w zasadzie masz rację, chociaż pism możemy jeszcze sporo napisać i rozesłać w różnych kierunkach: do Prezydenta RP, Prezesa, Sejmu, Senatu, Rady Ministrów, Rady Europy, ONZ, Prezydenta Stanów Zjednoczonych, Ojca Rydzyka, Królowej Elżbiety czy Papieża bądź Dalajlamy.
Moim jednak zdaniem, takie pisanie jest równoznaczne pisaniu do Świętego Mikołaja, gdy z góry można założyć, że do rąk własnych adresata pismo takie nie dotrze - a jeśli nawet - zostanie zbagatelizowane!
Może wydawać się to szalonym ale jestem święcie przekonany, że sporo większy skutek (a na pewno znaczniejszy rozgłos), miałoby wysłanie takich pism do: Premiera Izraela, organizacji żydowskich, organizacji masońskich, Szejków arabskich, Kim Dzong Una, łukaszenki, Putina ...

Cat Jesteś wielki

 

@cat Nie gniewam się, głośno myślę
Ja Łukaszenkę propsuje, bo on kazał się nacierać alkoholem od środka i chodzić dużo do suchej sauny.

 

Cat Jesteś wielki

A skąd Ty to wiesz, że mam nadwagę ??

@cat Nie gniewam się, głośno myślę
Ja Łukaszenkę propsuje, bo on kazał się nacierać alkoholem od środka i chodzić dużo do suchej sauny.

Cóż, ja także głośno myślę.
Świadomie, czasem szalenie, ale - o dziwo - wtedy całkiem poważnie ...