Podpisane Porozumienie z SKAS w sprawie modernizacji

Dzisiaj zostało podpisane porozumienie z Szefem KAS w sprawie modernizacji.
Przyjęto dążenie do osiągnięcia siatki płac 30/65/5, przy czym 30 po równo/65 dążenie do siatki płac/5 zasady w porozumieniu ZZ z DIAS. Niewykorzystane środki z 65% przechodzą do puli 30%.
Teraz rozpoczną się uzgodnienia w IAS, tak aby podwyżki z modernizacji mogły zostać szybko wypłacone.
1709640049340.jpeg
 
jakie jest uzasadnienie do tego żeby widełki z poszczególnych stanowisk na siebie zachodziły? Poproszę o uzasadnienie jesli ktos wie. Dla mnie jest tak dlatego żeby po cichu dawać podwyżki swojakom i nie drażnić innych. Bo wynagrodzenie jest tajemnicą a stanowisko jakie jest każdy widzi. Jeśli ktoś pracuje dobrze i zasługuje na większe pieniądze to można mu dać awans stanowiskowy i wyższe pieniądze, będzie transparentnie, inni się zmotywują, tak by było w normalnej organizacji. Tu trzeba dać wiecej kasy ale zachować niższe stanowisko, żeby było dyskretniej chyba. Takiego szamba chyba nie ma nigdzie indziej.
Związek może złozyć wniosek o zmiane rozporzadzenia o mnożnikach tak, zeby widełki na siebie nie zachodziły. Nic to nie bedzie kosztować. Ciekawe jak uzasadnią odmowę.
Może dlatego ,że jak ktoś nie ma matury nie może mieć stanowiska wyższego jak spec, a jak nie ma wykształcenia wyższego to mł.ekspert.
 
Wszyscy dostaną pół a drugie pół dla znajomych królika.
Czegoś nie rozumiem. Porozumienie podpisane w 2022 roku obejmowało 3 letni okres modernizacji i określało
kwoty na poszczególne lata...zostało wypowiedziane przez nowego SKAS ? Jeżeli nie, to w zasadzie pozostają uzgodnienia z DIAS. P.s. oby jak najszybciej bo wakacje tuż tuż, no i inflacja ma znowu bryknąć wg informacji Pana Prezesa. :sleep:
 
Najciekawsze jest to, że MF ma zupełnie inne porozumienie. 75% dla wszystkich, 25% na wyrównania i wyróżnienia.
W zasadzie to jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę, a tej jak widać nadal po prostu nie zabezpieczono ? I tak z ciekawości jaki sens mają uzgodnienia z MF jak w efekcie zdecydują rozmowy z poszczególnymi DIAS ? A może MF i SKAS już nie panują nad poszczególnymi księstwami i pilnują tylko centrali ?
 
poszczególne IAS stopniowo podpisują porozumienie. Na przykładzie kolejnych "takich kwiatków" wkrótce zobaczymy jak my doświadczeni zostaliśmy (również dzięki naszemu ZZ) zrobieni na szaro. Na przykładzie wschodniej IAS zobrazowali na forum co oznacza zasada proporcjonalności w części 65%. Na 1800 funkcjonariuszy po podwyżkach z puli 30% mnożnik minimalny osiągnie ok. 260 funkcjonariuszy a po kolejnych proporcjonalnych 65% kolejnych jedynie.... 14 funkcjonariuszy.

Dlaczego tylko tylu osiągnie po puli 65%??
poniżej wklejam zaprezentowany przykład (zaznaczam że nie są to moje wyliczenia):

wspomniany mł. ekspert przed podwyżkami ma mnożnik 2,569
po podwyżce "dla każdego" o 30% dostanie do mnożnika +0,058 czyli po ogólnodostępnej puli ma już mnożnik 2,627.

przed podwyżkami z części 65% brakuje mu do mnożnika minimalnego 2,7 czyli już tylko około 0,073.

Ale.... na zasadzie "proporcjonalności" nie dostanie całego z puli 65% wzrostu mnożnika o brakujące 0,073, tylko z jakiegoś wyimaginowanego "solidarnościowego" wzoru wyjdzie mu 0,061 (w końcu ma dążyć do 2,7 a nie go osiągnąć).

Teraz po puli 30% + 65% ma mnożnik 2,689..... czyli braknie jakieś 22zł brutto (15 netto czyli tyle co np.... składka członkowska). Bedą pewnie tacy którym zabraknie 5zł albo 70zł.. itd)

Dodatkowo za rok dalej widnieje jako osoba która nie osiągnęła 2,7 podobnie jak setki innych funkcjonariuszy na stanowiskach specjalistycznych którym będzie brakowało poniżej 0,1 do minimalnego i będzie podstawą do płaczu że znowu podział tylko 30% dla wszystkich a reszta na wyrównanie mnożników dla ludzi którym brakuje ponad 0,5 i więcej (ekspertów, st. ekspertów itd) .....

Czyli zamiast dostać 499zł z uchwały modernizacyjnej czyli mnożnik 0,21 on dostanie 0,119 i dalej nie osiągnie minimalnego mnożnika (dostane z 300zł) i to właśnie oznacza zasada proporcjonalności w części 65%.

A wystarczył zapis że podwyżka następuje do momentu gdy osiągnie minimalne 2,7.....

oczywiście ostateczne wyliczenia zrobią płace ale komunikaty ZZ po spotkaniach nie są zbyt optymistyczne dla osób, które posiadają dane stanowisko od kilkunastu lat..... najbardziej zyskują osoby które dostały świeżo zmianę kategorii stanowisk
 
Ostatnia edycja:
Koledzy z IAS lublin właśnie podali, że dla tej izby po 30% min. mnożniki osiągnie około 240 f-szy, a po 65% kolejnych 12... więc tendencja na wschodzie będzie podobna... podobno jest to już nawet podliczone

po podwyżkach okaże się że:
  • dla wielu z nas brakowało do minimum jakieś 200-300zł,
  • ŚREDNIO podwyżki z modernizacji miały być 499zł a ........ i tak nie osiągniemy minimum....
 
Ostatnia edycja:
poszczególne IAS stopniowo podpisują porozumienie. Na przykładzie kolejnych "takich kwiatków" wkrótce zobaczymy jak my doświadczeni zostaliśmy (również dzięki naszemu ZZ) zrobieni na szaro. Na przykładzie wschodniej IAS zobrazowali na forum co oznacza zasada proporcjonalności w części 65%. Na 1800 funkcjonariuszy po podwyżkach z puli 30% mnożnik minimalny osiągnie ok. 260 funkcjonariuszy a po kolejnych proporcjonalnych 65% kolejnych jedynie.... 14 funkcjonariuszy.

Dlaczego tylko tylu osiągnie po puli 65%??
poniżej wklejam zaprezentowany przykład (zaznaczam że nie są to moje wyliczenia):

wspomniany mł. ekspert przed podwyżkami ma mnożnik 2,569
po podwyżce "dla każdego" o 30% dostanie do mnożnika +0,058 czyli po ogólnodostępnej puli ma już mnożnik 2,627.

przed podwyżkami z części 65% brakuje mu do mnożnika minimalnego 2,7 czyli już tylko około 0,073.

Ale.... na zasadzie "proporcjonalności" nie dostanie całego z puli 65% wzrostu mnożnika o brakujące 0,073, tylko z jakiegoś wyimaginowanego "solidarnościowego" wzoru wyjdzie mu 0,061 (w końcu ma dążyć do 2,7 a nie go osiągnąć).

Teraz po puli 30% + 65% ma mnożnik 2,689..... czyli braknie jakieś 22zł brutto (15 netto czyli tyle co np.... składka członkowska). Bedą pewnie tacy którym zabraknie 5zł albo 70zł.. itd)

Dodatkowo za rok dalej widnieje jako osoba która nie osiągnęła 2,7 podobnie jak setki innych funkcjonariuszy na stanowiskach specjalistycznych którym będzie brakowało poniżej 0,1 do minimalnego i będzie podstawą do płaczu że znowu podział tylko 30% dla wszystkich a reszta na wyrównanie mnożników dla ludzi którym brakuje ponad 0,5 i więcej (ekspertów, st. ekspertów itd) .....

Czyli zamiast dostać 499zł z uchwały modernizacyjnej czyli mnożnik 0,21 on dostanie 0,119 i dalej nie osiągnie minimalnego mnożnika (dostane z 300zł) i to właśnie oznacza zasada proporcjonalności w części 65%.

A wystarczył zapis że podwyżka następuje do momentu gdy osiągnie minimalne 2,7.....

oczywiście ostateczne wyliczenia zrobią płace ale komunikaty ZZ po spotkaniach nie są zbyt optymistyczne dla osób, które posiadają dane stanowisko od kilkunastu lat..... najbardziej zyskują osoby które dostały świeżo zmianę kategorii stanowisk
Tak to jest ze średnią, największy dodatek pójdzie do mnożników powyżej 4.0 i "młodych zaufanych". Ale mogę się mylić, przecież atmosfera prawie świąteczna :coffee: 🥃
 
w Pierwszej kolejności powinni podzielić te 65%, potem dać po równo 30% a na koniec posłodzić wybranym 5%
w odwrotnej kolejności to liczbowe oszustwo i wykorzystywanie 30% do obcięcie podwyżki z 65%
na każdym kroku Was ograbiaja ze srebrnikow.
 
ale za rok dalej podadzą że mnóstwo funkcjonariuszy nie osiągnęło minimalnych mnożników a wśród nich dzięki proporcjonalności będą również tacy którym brakuje zarówno 0,1 jak i 0,001.

I już ludzie przed oczami widzą kolejne porozumienie w 2025r i znowu wniosek skarbowców o równianie kominów, minimalne podwyżki dla wszystkich (np. znowu tylko 30%) oraz 65% na wyrównania czyli np. dążenie do mnożnika 3,3 dla skarbowców na stanowiskach podstawowej obsługi

zobaczcie co jest w porozumieniu. Nowo zatrudniony f-sz ma mieć poniżej 2.0 a cywil na wstępie ponad 2.3.... owszem niech ma bo zasługują ale szkoda że ktoś przespał ustalenie minimalnych mnożników dla f-szy
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry