czy to spowoduje, że nie będzie sytuacji, że w jednej komórce służą osoby z 20 i więcej letnim doświadczeniem z marnym wynagrodzeniem i osoby tzw. spady, które to osoby zarabiają 1000 zł i więcej na rękę od pozostałych,
szczerze, nie wierzę, że dodadzą mi te 1000 zł, raczej uwierzę, że tamte osoby dostaną po te kolejne 1000 zł, a ja nie dostanę średniej kwoty, bo im trzeba jeszcze dodać,
nie będzie sprawiedliwego podziału, a wręcz przeciwnie Panie Sławku, następna kasta uwłaszczy się na uznaniowych podwyżkach,
jedna kasta uwłaszczyła się w larach 2007-2009, a teraz kolej na następnych "pokrzywdzonych przydupasów",
nie wierzę, że kwoty z modernizacji "zasypią" kominy",
będzie tak, dopóki nasze wynagrodzenia i premie nie będą jawne tak jak w latach 90, każdy wiedział ile zarabia osoba obok, nie było może równo, ale każdy młody wiedział, że za kilka lat dojdzie do pensji starego,
a teraz młodzi w podstawie zarabiają więcej niż starzy,
jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że ktoś będzie na tyle odważny aby upublicznić listy płac,
a powinny być jawne, bo służymy/pracujemy w instytucji państwowej, płacą nam z naszych, moich, Pana i innych podatków,
dlaczego ktoś, kto był nieudolnym kierownikiem i ma teraz wysokie pobory, jest finansowany z moich podatków,
Panie Sławku, a jak Pan i ZG widzi faktyczny podział środków?
może nie jest to temat na forum, ale może lokalni przewodniczący łaskawie zrobiliby rekonesans - jak widzi je załoga, a w szczególności my członkowie związku,
Panie Sławku, może ktoś weźmie przykład z "S", wprawdzie jest tam wiele patologii, które ja również krytykuję, ale jedno trzeba im przyznać, że potrafią zadbać o swoich, może Pan nie wie, że w wielu komórkach, podobnie jak w mojej, kto zapisał się do "S" to otrzymał szybką ścieżkę awansu na stopniu, a co najważniejsze na stanowisku, a jak już nie mógł, to na mnożnikach, a żeby nie było to za często, to otrzymał jakiś dodatek specjalny, tajna premia specjalna....
muszę dobrze zastanowić się, czy nie zapisać się do "S", kilka lat dyskonfortu psychicznego ale na emeryturze kilka setek więcej co miesiąc,
byli tacy co zapisywali się do PZPR-u, dlaczego nie zapisać się do "s",
TYLKO JEŻELI PŁACE BĘDĄ JAWNE, TO WSZELKIE "ZASYPYWANIE" TZW. RÓŻNIC MA SENS