Ponieważ do świadczenia motywacyjnego ma zastosowanie specjalnie dla tego świadczenia ustanowiony przepis art. 226b ust. 3 ustawy o KAS.
Obecnie po złożeniu wniosku o świadczenie, wskutek wytycznych SKAS, dyrektorzy nie będą już wydawać decyzji, dlatego odpowiedzialność za odmowę spadnie bezpośrednio na nich. W ten sposób SKAS uniknie rozpatrywania odwołań a później skarg na swoje decyzje do WSA i NSA. (SKAS „umywa ręce”).
Ty sam musisz podjąć decyzję czy uznajesz SKAS za sojusznika a tym samym jego stanowisko za słuszne.
Jeżeli tak po odmowie wydania decyzji skieruj sprawę do sądu pracy. Wówczas musisz się liczyć, że sąd na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. umorzy postępowanie ponieważ wydanie wyroku będzie niedopuszczalne. Sąd rejonowy orzeka w pierwszej instancji we wszystkich sprawach, z wyjątkiem spraw przekazanych ustawą do właściwości innego sądu (art. 24 §1 kpk). Musisz sam ocenić czy to się opłaci. Oczywiście umorzenie postępowania przez sąd powszechny będzie dla Ciebie argumentem, która droga jest słuszna. Ale powołany przeze mnie wyrok WSA w Warszawie jeżeli zostanie utrzymany – ostatecznie wskaże która droga jest słuszna.
Jeżeli nie uważasz SKAS za sojusznika potraktuj pismo w sprawie odmowy wydania decyzji jak decyzję i odwołaj się od niej do SKAS a później do WSA.