Nad Warszawą kłębią się ciężkie chmury, mimo żaru lejącego się z nieba. I jeśli rząd z tym w porę nic nie zrobi, będzie nawałnica. Przedstawiciele największych central związkowych zapowiadają, że jeśli premier Mateusz Morawiecki nie wycofa się z zamrożenia płac w budżetówce, połączą siły i uderzą wspólnie z siłą huraganu.
W budżetówce wrze, rzÄd nie sÅucha. JeÅli zwiÄzkowcy wyprowadzÄ ludzi na ulice, czeka nas piekÅo w urzÄdach
NSSZ "Solidarność" idzie do ministra finansów po 12 proc. podwyżki płac dla budżetówki. Jeśli rząd się nie ugnie pod ich postulatami, czeka nas paraliż urzędów, sądów i stołecznych ulic. Do walki o podwyżki chcą się bowiem włączyć również inne centrale związkowe.
www.money.pl