Ręce opadają

Który to już raz? Ręce opadają. Wielkim wysiłkiem i z narażeniem życia i zdrowia zatrzymują celnicy nielegalne papierosy, nie po to, by magazyny były następnie pustoszone. Nie znam, nie wiem jak zabezpieczony był ten konkretny magazyn, ale wiem, że w przeszłości były już takie kradzieże, które nie miały prawa się zdarzyć, a jednak do nich dochodziło. Jest to wina fatalnych zabezpieczeń i ochrony niektórych magazynów. Trzeba wreszcie zmienić tryb postępowania z zatrzymanymi papierosami, tak jak wnioskujemy o to od dawna, bo to woła o pomstę do nieba to co się dzieje co jakiś czas z kradzieżami zatrzymywanych towarów.

Papierosy za nawet 6 mln zł skradzione z Urzędu Celnego w Gdańsku. "To kradzież jak w latach 90."

Z Urzędu Celnego w Gdańsku skradziono papierosy warte nawet 6 milionów złotych - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM. Trwają poszukiwania sprawców.

www.rmf24.pl

 

Ale który to już raz w tym samym miejscu. Nawet zmiana odpowiedzialnego za te magazyny zastępcy naczelnika nic nie dała.
Nie udawajmy, że to jakiś przypadkowy błąd. Papierosy zatrzymane z wielkim hukiem w lutym, w kwietniu przemytnicy spokojnie sobie odbierają. Państwo z kartonu.
Taka nieudolność nie dodaje nam argumentów wobec społeczeństwa, przy rozmowach o naszych istotnych sprawach. Czarny PR

 

O patrzcie ale teraz z URZĘDU CELNEGO A nie KAS ?

 

No bo to kradzież jak w latach 90 . Czyli za SLD, czy kogo tam wtedy mieliśmy...

 

Ale który to już raz w tym samym miejscu. Nawet zmiana odpowiedzialnego za te magazyny zastępcy naczelnika nic nie dała.
Nie udawajmy, że to jakiś przypadkowy błąd. Papierosy zatrzymane z wielkim hukiem w lutym, w kwietniu przemytnicy spokojnie sobie odbierają. Państwo z kartonu.
Taka nieudolność nie dodaje nam argumentów wobec społeczeństwa, przy rozmowach o naszych istotnych sprawach. Czarny PR

może zmiana DIASa coś by dała?

 

może zmiana DIASa coś by dała?

Tam już chyba ze dwie zmiany DIAS były w ciągu roku
Wydaje mi się, że to problem trochę głębszy. Chyba, żeby wprowadzić.

 

no to będą szałowe awanse dla tych co przyczynili się do kradzieży, jak to u nas, tradycyjnie...…...

 

W latach 90 prezesem GUC był Pan Sekuła nasz zwierzchnik , który zapowiadał , że każdy celnik będzie jeżdził mercedesem nic z tego nie wyszło , iż jego śmierć owiana jest tajemnicą.

 

W latach 90 prezesem GUC był Pan Sekuła nasz zwierzchnik , który zapowiadał , że każdy celnik będzie jeżdził mercedesem nic z tego nie wyszło , iż jego śmierć owiana jest tajemnicą.

 

W latach 90 prezesem GUC był Pan Sekuła nasz zwierzchnik , który zapowiadał , że każdy celnik będzie jeżdził mercedesem nic z tego nie wyszło , iż jego śmierć owiana jest tajemnicą.

Aaale o soo choozii ?!

 

W latach 90 prezesem GUC był Pan Sekuła nasz zwierzchnik , który zapowiadał , że każdy celnik będzie jeżdził mercedesem nic z tego nie wyszło , iż jego śmierć owiana jest tajemnicą.

U mnie komunikacja miejska ma m.in. mercedesy...

☺

 

Napisałem odnośnie wpisu Clomann , a jak młodzi nie wiedzą o co chodzi to nie wiem ....

 

W latach 90 prezesem GUC był Pan Sekuła nasz zwierzchnik , który zapowiadał , że każdy celnik będzie jeżdził mercedesem nic z tego nie wyszło , iż jego śmierć owiana jest tajemnicą.

Chyba Fordami Escort

 

Który to już raz? Ręce opadają. Wielkim wysiłkiem i z narażeniem życia i zdrowia zatrzymują celnicy nielegalne papierosy, nie po to, by magazyny były następnie pustoszone. Nie znam, nie wiem jak zabezpieczony był ten konkretny magazyn, ale wiem, że w przeszłości były już takie kradzieże, które nie miały prawa się zdarzyć, a jednak do nich dochodziło. Jest to wina fatalnych zabezpieczeń i ochrony niektórych magazynów. Trzeba wreszcie zmienić tryb postępowania z zatrzymanymi papierosami, tak jak wnioskujemy o to od dawna, bo to woła o pomstę do nieba to co się dzieje co jakiś czas z kradzieżami zatrzymywanych towarów.

Papierosy za nawet 6 mln zł skradzione z Urzędu Celnego w Gdańsku. "To kradzież jak w latach 90."

Z Urzędu Celnego w Gdańsku skradziono papierosy warte nawet 6 milionów złotych - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM. Trwają poszukiwania sprawców.

www.rmf24.pl

A jaki to miałby być tryb ?

 

Oczywiście RMF podawał rano, że papierosy zginęły z magazynu Izby Celnej w Gdańsku!. Gdzie oni żyją ? Myślałem, że jest to bardziej wiarygodne radio. Izby celne nie istnieją od kilku lat a oni z uporem maniaka powtarzają dawne nazwy. Tragedia! Nie ma się co więc dziwić, że nie widzą funkcjonariuszy celno-skarbowych na froncie walki z koronawirusem.

 

Zresztą nie ma się co dziwić. Okres przejściowy okresem przejściowym ale żeby przez 3 lata nie zamówić dla funkcjonariuszy kamizelek ostrzegawczych z właściwym oznaczeniem aktualnej formacji to gruba przesada. Cena wykonania takiej kamizelki przy centralnym zamówieniu byłaby śmieszna. Występowanie z napisem Służba Celna nadal utrzymuje obywatela w przeświadczeniu, że istnieje taka służba.

 

Zabezpieczenia magazynów pozostawiaja wiele do życzenia.
Trudno się dziwić, jeśli głównym zabezpieczeniem jest plomba. Niestety plomba za złodziejach nie zrobiła wrażenia i bezczelnie zniszczyli urzedowe zabezpieczenie.

 

Co się dziwicie ? Jak błędy do Urząd Celny, Izba Celna. Jak sukces to KAS.

 

Czego nie rozumiecie? Wszystko jest dobrze. Papierosy zatrzymane, nagrody rozdane. Towar skradziony - może i dobrze, utylizacja też kosztuje. Dajcie szansę innym kolegom na wykazanie się. Interes musi się kręcić.

 

Chyba Fordami Escort

Fordami Escort Laser ...