Powołanie przez Szefa KAS Zespołów tematycznych

Witam,

Koleżanki i koledzy,

Zarząd informuje , że Szef KAS powołał Zespoły tematyczne - Zaproszenia w załączeniu:

1. Zespół ds. polityki kadrowo-płacowej,
2. Zespół ds. polityki motywacyjno-szkoleniowej,
3. Zespół ds. systemowo- organizacyjnych ,
4. Zespół ds. zadań realizowanych w wybranych komórkach US i UCS,
5. Zespół ds. granicy.

W pracach Zespołów z ramienia ZZ CELNICY PL uczestniczyć będą osoby wskazane w piśmie nr ZZ Celnicy PL – 34 /2024 z 30.04.2024 roku.

Najważniejszym zagadnieniem jest Zespołów ds. granicy. Bardzo proszę osoby wchodzące w skład Zespołu ds. granicy o duże zaangażowanie. Mamy okazję na czynny udział w rozwiązaniu wielu problemów/spraw o których Zarząd Związku od wielu lat informuje kierownictwo MF m.in. w zakresie :

• poprawy funkcjonowania jednostek i bezpieczeństwa podczas realizacji zadań przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej,
• o brakach kadrowych i zwiększeniu ilości etatów,
• opracowaniu jednolitych procedur, instrukcji i wytycznych,
• przyznaniu dodatków granicznych.

O wynikach prac Zespołów będziemy Was na bieżąco informować.

Pozdrawiam
Za Zarząd
Przewodnicząca
Jolanta Haron

 

Ręce to opadają, gdy @ZOI WRO zbyt pochopnie ocenia KONSTRUKTYWNE komentarze.

Właśnie jeżeli chodzi o zmiany legislacyjne, to powołanie wspomnianego wcześniej ZESPOŁU (ministerstwo + prawnicy + związki), jest jak najbardziej na miejscu, a nawet NIEZBĘDNE !!

p.s.:
jeżeli FAKTYCZNIE ktoś nie wie "po co", to oznacza jego całkowitą indolencję względem empatii dla "wygaszonych" i "ucywilnionych" ...

To proszę napisać czym miałby się zając taki zespół powołany przez MF.

 

To proszę napisać czym miałby się zając taki zespół powołany przez MF.

Przepraszam ale mnie już wszystko opadło ...
Nie było tematu.

 

Przepraszam ale mnie już wszystko opadło ...
Nie było tematu.

My tak szybko się nie poddajemy. Jak tylko będzie Pan gotowy podjać temat, to chętnie wrócę do sprawy.

 

My tak szybko się nie poddajemy. Jak tylko będzie Pan gotowy podjać temat, to chętnie wrócę do sprawy.

Taki zespół mógłby np. codziennie drążyć temat zaliczenia pauzowania wskazując i przedstawiając uzasadnienia pozytywnych dla ucywilnionych wyroków .Po prostu nie odpuszczać tematu.

 

Taki zespół mógłby np. codziennie drążyć temat zaliczenia pauzowania wskazując i przedstawiając uzasadnienia pozytywnych dla ucywilnionych wyroków .Po prostu nie odpuszczać tematu.

Zespoły działają zgodnie z terminarzem ustalonym przez MF. Wyroki są doskonale znane w MF. My mamy pomysł na działania w tym zakresie, ale potrzebujemy zaangażowania osób pauzujących. Akcja zostanie ogłoszona niebawem/ Pozdrawiam

 

Zespoły działają zgodnie z terminarzem ustalonym przez MF. Wyroki są doskonale znane w MF. My mamy pomysł na działania w tym zakresie, ale potrzebujemy zaangażowania osób pauzujących. Akcja zostanie ogłoszona niebawem/ Pozdrawiam

To, że wyroki są znane w MF nie wątpię, ale nie ma nacisków (wiercenia dziury w brzuchu w tym temacie ) z Państwa Strony.Temat jakby ucichł i przeniósł się tylko na drogę sądową

 

Proszę nie zrozumieć mnie źle, bo nie mam zamiaru nikogo personalnie obrazić (choć pewnie część z was tak to zinterpretuje), ale sami jesteście sobie winni ucywilniania. Oczywiście decyzję wydał dyrektor, ale brak waszego sprzeciwu, brak skierowania sprawy do sądu prowadzi do dalszej bezkarności przełożonych. Boicie się represji ze strony kierownictwa? Dyrektorem czy naczelnikiem się bywa a nie jest, może jednak warto zawalczyć o swoje? Ktoś kiedyś pisał, że "prawdziwy celnik nigdy nie da się skundlić" w przeciwieństwie do celnoko-coś tam.. A ja właśnie widzę, ze to młodzi, którzy teraz przychodzą do pracy nie dają się skundlić, bo walczą o swoje prawa. Walczą o to, żeby mieć prawo do przerwy na obiad, a nie jeść kanapki po pracy. Walczą o to, żeby bezpiecznie pracować, a nie robić ślepo co im każe przełożony, który później wszystkiego się wyprze. Walczą o to, żeby mieć prawo do chorowania, a nie przychodzenia do pracy z gorączką i katarem. Walczą o to, żeby móc wziąć wolne, który im przysługuje, a nie robić za trzech, bo nie ma więcej etatów.
Związek o młodych nie walczy, bo młodzi nie zapisują się do związku, więc nie płacą składek i tu koło się zamyka. Może jak nowy zarząd coś się zmieni w tej kwestii to się się kiedyś zapiszę.

 

Dodam : ..naszych.. młodych bardzo łatwo zmanipulować, widzę to ... masa plastyczna do urabiania się zrobiła, różnica z poprzednimi pokoleniami celników.

 

i co tam na spotkaniach Zespołów? Jest szansa na coś sensownego?

 

Dodam : ..naszych.. młodych bardzo łatwo zmanipulować, widzę to ... masa plastyczna do urabiania się zrobiła, różnica z poprzednimi pokoleniami celników.

Ale... koniec z tym czarnowidzctwem narzekaniem szkoda tylko zdrowia na coś na co nie ma się wpływu. Swoje zrobić i do widzenia.

 

te zespoły się spotykają? Czy przerwa urlopowa? jakieś info z prac?

 

te zespoły się spotykają? Czy przerwa urlopowa? jakieś info z prac?

1/2 - I jedno i drugie
3 - Może. Kiedyś ...

 

te zespoły się spotykają? Czy przerwa urlopowa? jakieś info z prac?

Dzień dobry. Zespoły się spotykają, oprócz granicznego (okres urlopowy). Materiały są opracowywne i z pewnością zostanie przekazana informacja w tym zakresie. Pozdrawiam

 

Dzień dobry. Zespoły się spotykają, oprócz granicznego (okres urlopowy). Materiały są opracowywne i z pewnością zostanie przekazana informacja w tym zakresie. Pozdrawiam

bardzo dziękuję przedstawicielowi Zarządu za zaglądanie na forum i reagowanie na wpisy. To dużo znaczy.

 

Czasy się zmieniają a w zespołach ciągle te same twarze. To tak parafrazując klasyka.

 

Czasy się zmieniają a w zespołach ciągle te same twarze. To tak parafrazując klasyka.

Dzień dobry, dlatego, że inni się nie zgłaszają. Ale taki stan rzeczy ma swoje pozytywne strony, zespoły zachowują "pamięć historyczną" i to jest bardzo ważno, kto, co powiedział, obiecał 2, 3, 4 lata temu. Ze strony naszego związku w każdym poza zepsołem granicznym jest Jola Haron i dzięki temu widzi, że te same tematy przewijają się na każdym zespole. To też jest dobre. Ponadto dyskutujemy w szerszym gronie, zatem decyzja nie jest Pozdrawiam