• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Polski Ład - kolejna odpowiedź MF

Publikujemy odpowiedź z Ministerstwa Finansów na pismo dot. Polskiego Ładu.
MF wciąż pomija, podnoszoną także w tym piśmie Związku, kwestię strat na uposażeniach funkcjonariuszy na skutek Polskiego Ładu w stosunku do ogółu obywateli.
 

Attachments

  • nsmail-5.pdf
    102,1 KB · Wyświetleń: 698
  • celnicy9-22-pismo MF i Premier Polski Ład.pdf
    205,9 KB · Wyświetleń: 357
Ostatnia edycja:
Bo te Nasze pisma już się stają żenujące.
Chyba, że jest to celowe działanie, tj. my zapytamy, a MF będzie miał szansę się pochwalić hasłami jak to wszystko fajnie idzie do przodu.

I tak sprawy służby zostały przykryte czapką z polskiego ładu.

To jest cukierek dnia:
"...które po godzinie 19 nie mają jak wrócić do domu, z uwagi na brak połączeń autobusowych czy PKP."
 
IMG_20220131_191442.jpg
 
To jest cukierek dnia:
"...które po godzinie 19 nie mają jak wrócić do domu, z uwagi na brak połączeń autobusowych czy PKP."
Wychodzi na to, że pracownicy urzędów skarbowych to jakieś niemoty które po 19-tej nie potrafią dojechać do domu i mogą się pogubić. Aż strach pomyśleć co by było gdyby kończyli robotę o 22-giej, tak jak kończą się normalne zmiany w zakładach pracy.
I jeszcze jeden cukierek z tego samego pisma:
"Ponadto wnosimy o doprecyzowanie zasad wynagradzania osób pełniących dyżury i zagwarantowania przekazania na ten cel dodatkowych środków przez Ministra Finansów, tak aby dyrektorzy izb nie sięgali do własnych zasobów na wynagrodzenia"
A za co oni mają dostawać jakieś dodatkowe wynagrodzenia? Za wykonywanie swoich normalnych obowiązków? A z jakiej racji?
I o to wszystko zabiega Z.Z.Celnicy.pl, normalnie gałązki opadają. Tu nawet wazelina jest niepotrzebna. Kiedyś nasz związek a dziś, szkoda gadać.
 
Wychodzi na to, że pracownicy urzędów skarbowych to jakieś niemoty które po 19-tej nie potrafią dojechać do domu i mogą się pogubić. Aż strach pomyśleć co by było gdyby kończyli robotę o 22-giej, tak jak kończą się normalne zmiany w zakładach pracy.
I jeszcze jeden cukierek z tego samego pisma:
"Ponadto wnosimy o doprecyzowanie zasad wynagradzania osób pełniących dyżury i zagwarantowania przekazania na ten cel dodatkowych środków przez Ministra Finansów, tak aby dyrektorzy izb nie sięgali do własnych zasobów na wynagrodzenia"
A za co oni mają dostawać jakieś dodatkowe wynagrodzenia? Za wykonywanie swoich normalnych obowiązków? A z jakiej racji?
I o to wszystko zabiega Z.Z.Celnicy.pl, normalnie gałązki opadają. Tu nawet wazelina jest niepotrzebna. Kiedyś nasz związek a dziś, szkoda gadać.
Dyżury już odwołane, nikt się nie zagubi.
 
Niektórzy niepotrzebnie się denerwują. Pisma są i były i jest ich aktualnie dużo mniej nawet niż za czasów Jacka K. w latach 2008-2015. Wtedy nie przeszkadzały pisma i były potrzebne, teraz są zbędne dla niektórych.
Nie zgadzam się też, że pisma nic nie wnoszą.
Owszem, tak zresztą jak za Jacka Kapicy, wiele pozostawało bez wpływu na załatwienie tematu - to jest norma, ale całkiem też sporo powodowało działania MF, nawet jeśli nie przyznali się w odpowiedzi i temat dany był ruszany i załatwiany.
Inna kwestia, że podobnie może też być jak z pismami za Jacka K.
Może i wędrowały do przysłowiowej zamrażaki czy zniszczarki, ale po latach różne instytucje, w tym Prokuratura, ABW, Komisja Śledcza nimi się zainteresowała i zwracały się te instytucje do Związku o przesłanie korespondencji.
Tak samo może być w przyszłości.

Oczywiście chętniej bym ogłosił protest dzisiaj czy jutro, ale to jest temat, który musimy na razie jako środowisko przerobić, bo sparzyłem się na tym zagadnieniu w listopadzie i to bardzo.

Tak samo za Jacka K. nie było protestów. Zrobiliśmy jedynie protest w 2012 i nie wypalił, a to osłabiło nas bardzo w tym aspekcie na kolejne kilka lat. Wtedy forum aż kipiało od nawoływania do protestu, a mimo to protest ogłoszony i bdb wdrożony okazał się klapą. Dzisiaj zaledwie garstka z nas nawołuje i tylko widzę to na forum. Nikt nie pisał i nie pisze na maila, ani nie dzwoni w tej sprawie, przeciwnie do 2012 roku kiedy na forum aż kipiało i maile i sms także. Sięgnijcie do wpisów z roku 2012 przed EURO i porównajcie sobie skalę. Nie zamierzam powtarzać tych samych błędów.

Ja wierzę, że na wiosnę, może wcześniej dojrzejemy do realnego działania.

Póki co będziemy pisać, będą też inne działania, a jak kogoś to denerwuje to nie musi przecież czytać.

Tak samo jeśli denerwują kogoś pisma w sprawie pracowników. Tutaj również Związek wysyłał pisma w sprawie pracowników w latach wcześniejszych przed KAS. Skala tych pism w sprawach pracowniczych jest na takim samym poziomie obecnie, jak była przed KAS, bo Związek od początku powstania zrzeszał i zajmował się pracownikami. Podobnie jak ZZ w SM. Ostatnio był raport ze spotkania Federacji Służb Mundurowych i FZZSM także podejmowała temat pracowników w tym raporcie.
Jeżeli kogoś denerwuje, że ZZ służb mundurowych zajmują się także pracownikami, to nie trzeba przecież czytać tych pism. Można je pomijać. Jeżeli to denerwuje członków Związku, to można na Zjeździe zgłosić temat i domagać się zmian. Należy sobie jedynie uświadomić, że sprawy jakie Związek podejmuje wobec funkcjonariuszy, ani odrobinę z tego powodu nie są zaniedbywane. Innymi słowy, gdyby Związek nie napisał jakiegoś pisma w sprawie pracowników, to nie podjąłby wcale więcej działań wobec funkcjonariuszy, bo podejmuje tyle ile jest w stanie.
Jeżeli ktoś spośród członków Związku uważa, że jakiś temat nie został podjęty, to proszę mi go osobiście zgłosić. Każdy członek może też do mnie zadzwonić w każdej chwili i w każdej sprawie od 7:00 do 22:00.
Ja na forum nie czytam wszystkich wpisów. Mam około 100 maili do przerobienia dziennie i sporo telefonów i do tego dużo innych zajęć i pracy związanej z walką o poprawę naszego bytu, stąd nie mogę analizować forum.
To nie jest medium do korespondencji w sprawach ZZ.
Mamy inne kanały informacyjne w sprawach ZZ, do korzystania z których serdecznie zapraszam członków Związku. Zapraszam też do aktywności i zaangażowania. Mile widziane są osoby pragnące podziałać na niwie ZZ, także w realu.
Pozdrawiam
 
Niektórzy niepotrzebnie się denerwują. Pisma są i były i jest ich aktualnie dużo mniej nawet niż za czasów Jacka K. w latach 2008-2015. Wtedy nie przeszkadzały pisma i były potrzebne, teraz są zbędne dla niektórych.
Nie zgadzam się też, że pisma nic nie wnoszą.
Owszem, tak zresztą jak za Jacka Kapicy, wiele pozostawało bez wpływu na załatwienie tematu - to jest norma, ale całkiem też sporo powodowało działania MF, nawet jeśli nie przyznali się w odpowiedzi i temat dany był ruszany i załatwiany.
Inna kwestia, że podobnie może też być jak z pismami za Jacka K.
Może i wędrowały do przysłowiowej zamrażaki czy zniszczarki, ale po latach różne instytucje, w tym Prokuratura, ABW, Komisja Śledcza nimi się zainteresowała i zwracały się te instytucje do Związku o przesłanie korespondencji.
Tak samo może być w przyszłości.

Oczywiście chętniej bym ogłosił protest dzisiaj czy jutro, ale to jest temat, który musimy na razie jako środowisko przerobić, bo sparzyłem się na tym zagadnieniu w listopadzie i to bardzo.

Tak samo za Jacka K. nie było protestów. Zrobiliśmy jedynie protest w 2012 i nie wypalił, a to osłabiło nas bardzo w tym aspekcie na kolejne kilka lat. Wtedy forum aż kipiało od nawoływania do protestu, a mimo to protest ogłoszony i bdb wdrożony okazał się klapą. Dzisiaj zaledwie garstka z nas nawołuje i tylko widzę to na forum. Nikt nie pisał i nie pisze na maila, ani nie dzwoni w tej sprawie, przeciwnie do 2012 roku kiedy na forum aż kipiało i maile i sms także. Sięgnijcie do wpisów z roku 2012 przed EURO i porównajcie sobie skalę. Nie zamierzam powtarzać tych samych błędów.

Ja wierzę, że na wiosnę, może wcześniej dojrzejemy do realnego działania.

Póki co będziemy pisać, będą też inne działania, a jak kogoś to denerwuje to nie musi przecież czytać.

Tak samo jeśli denerwują kogoś pisma w sprawie pracowników. Tutaj również Związek wysyłał pisma w sprawie pracowników w latach wcześniejszych przed KAS. Skala tych pism w sprawach pracowniczych jest na takim samym poziomie obecnie, jak była przed KAS, bo Związek od początku powstania zrzeszał i zajmował się pracownikami. Podobnie jak ZZ w SM. Ostatnio był raport ze spotkania Federacji Służb Mundurowych i FZZSM także podejmowała temat pracowników w tym raporcie.
Jeżeli kogoś denerwuje, że ZZ służb mundurowych zajmują się także pracownikami, to nie trzeba przecież czytać tych pism. Można je pomijać. Jeżeli to denerwuje członków Związku, to można na Zjeździe zgłosić temat i domagać się zmian. Należy sobie jedynie uświadomić, że sprawy jakie Związek podejmuje wobec funkcjonariuszy, ani odrobinę z tego powodu nie są zaniedbywane. Innymi słowy, gdyby Związek nie napisał jakiegoś pisma w sprawie pracowników, to nie podjąłby wcale więcej działań wobec funkcjonariuszy, bo podejmuje tyle ile jest w stanie.
Jeżeli ktoś spośród członków Związku uważa, że jakiś temat nie został podjęty, to proszę mi go osobiście zgłosić. Każdy członek może też do mnie zadzwonić w każdej chwili i w każdej sprawie od 7:00 do 22:00.
Ja na forum nie czytam wszystkich wpisów. Mam około 100 maili do przerobienia dziennie i sporo telefonów i do tego dużo innych zajęć i pracy związanej z walką o poprawę naszego bytu, stąd nie mogę analizować forum.
To nie jest medium do korespondencji w sprawach ZZ.
Mamy inne kanały informacyjne w sprawach ZZ, do korzystania z których serdecznie zapraszam członków Związku. Zapraszam też do aktywności i zaangażowania. Mile widziane są osoby pragnące podziałać na niwie ZZ, także w realu.
Pozdrawiam
Nie wiem Panie @slawomir.siwy czy doczekamy takiego momentu.
Jak patrzę na paski wypłat pracowników z ZUS-u (obym nie padł ofiarą manipulacji), gdzie pensja sprzed nowego ładu (listopad 2021) to było 2400 zł netto, to tak się zastanawiam, czy tam jeszcze jest jakiś duch walki/wiara w siebie. W US te wypłaty są bez wątpienia lepsze, co może przekładać się na to, że minie jeszcze jakieś 5 lat zanim pracownicy US "dogonią" tych z ZUS-u. Czy my mamy tyle czasu? Wąpię.
Prawdą jest to co Pan pisze, że nie ma mocy do wielotysięcznej manifestacji w Warszawie.
Tak zapewne jest, ale pewnie i długo tej mocy nie będzie. Może warto zacząć grać PR, tak jak to umiejętnie opanowało Ministerstwo Fanaberii.
Może trzeba zacząć grać tak jak przeciwnik, czyt. nieczysto.
 
Jeżeli ktoś spośród członków Związku uważa, że jakiś temat nie został podjęty, to proszę mi go osobiście zgłosić. Każdy członek może też do mnie zadzwonić w każdej chwili i w każdej sprawie od 7:00 do 22:00.
Pozdrawiam
Uważam, że przez związek nie zostały podjęte np te dwa tematy:

Nawet nie spróbowano podjąć tematu naszych składek emerytalnych, które były płacone do chwili objęcia nas systemem zaopatrzeniowym a które były płacone od dodatków alokacyjnych. Po objęciu nas systemem zaopatrzeniowym od tych dodatków przestano pobierać składki emerytalne i o te składki wzrosło to świadczenie w przeciwieństwie do poborów. Dodatki te jako niestałe nie wchodzą do obliczenia emki, ale składki emerytalne od tych dodatków były pobrane przed 2017. Jeśli dodatki te nie wpływają na naszą emkę mundurową to znaczy, że ZUS powinien nam je oddać lub doliczyć do części naszej emerytury którą będzie wypłacać po osiągnięciu wieku. No chyba to jest logiczne. Temat dotyczyć może w poszczególnych przypadkach funkcjonariuszy, nawet kwot rzędu kilkudziesięciu tyś. zł. To dotyczy wszystkich alokowanych i biorących świadczenia za dojazd.

Stawka żywieniowa na dzień dzisiejszy w dalszym ciągu wynosi 5 zł.

Jeśli chodzi o cywilnych pracowników skarbowych, nie interesują mnie ich sprawy bo jest to obca dla nas grupa zawodowa. Czy my celnicy jako grupa zawodowa nie zasługujemy na to, żeby mieć swój związek, który będzie dla nas i będzie zajmował się tylko naszymi sprawami? Nie dość, że wsadzili nas w ten cholerny kas to jeszcze związek nasz zajmuje się z punku widzenia naszej grupy zawodowej sprawami nas niedotyczącymi. Skarbowcy mają swoje związki to niech dbają o ich interesy, to nie jest grupa zawodowa pozbawiona związków, nie rozumiem w takim razie dlaczego właśnie celnicy mają to robić. Czy w SW są cywilne związki które zrzeszają pracowników więziennictwa? W tzw. kasie są, więc o co w tym wszystkim chodzi?
 
I trzeci temat tożsamy z potrąceniem ZUS od dodatków alokacyjnych to takie samo potrącanie zus od zwrotu za dojazdy. Do 2017 od tego zwrotu szła kasa do ZUS, co z nią? To samo co przy dodatkach alokacyjnych.

nie zapominajcie o tej kwestii
 
Back
Do góry