KOMUNIKAT DOTYCZACY SPRAW SĄDOWYCH – ODPRAWA Z PRZEDAWNIENIEM

Witamy,

Informujemy, że wygrywamy w sądach powszechnych sprawy dotyczące odpraw, w których strona pozwana podnosi zarzut przedawnienia.

W ocenie sądu:

„Strona pozwana w sposób niekonsekwentny broni swoich interesów, raz wskazując, że nie istnieje podstawa do wypłaty roszczenia i materia ta wymaga zajęcia stanowiska przez Sąd Najwyższy, a z drugiej strony podnosi zarzut przedawnienia roszczenia. Stanowiska te wzajemnie się wykluczają, choć oczywiście stanowią element zrozumiałej taktyki procesowej. Tu jednak należy podkreślić, że choć byłaby ona dopuszczalna dla większości podmiotów w postępowaniu cywilnym, to jednak pozwanym w niniejszej sprawie jest Skarb Państwa – Izba Krajowej Administracji Skarbowej w Poznaniu.

Podmiot korzystający z autorytetu państwa oraz aparatu państwowego nie może i nie powinien „chować się” za niejasnymi sfomułowaniami lub błędami ustawodawcy, a tym bardziej ignorować kierunku orzecznictwa Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. Takie zachowanie narusza bowiem poczucie sprawiedliwości społecznej, a jego tolerowanie prowadziłoby do wykształcenia w obywatelach poczucia, że organy państwa będą w potencjalnych sporach ignorować przepisy prawa oraz orzecznictwo sądów, w zależności od własnej wygody. Jest to szczególnie niebezpieczne w momencie, gdy istotnym tematem społecznym w RP jest praworządność. (…) należało uznać, że podniesienie przez pozwaną zarzutu przedawnienia, stanowi nadużycie prawa w myśl art. 8 k.p. bowiem narusza zasady współżycia społecznego, przede wszystkim uczciwości i szacunku do obywateli oraz dotrzymywania zaciągniętych zobowiązań.

Pozdrawiamy
Zespół ds. Ucywilnienia
 

Attachments

Myślę, że na kanwie przedmiotowego uzasadnienia sądu, należy przeanalizować pisma procesowe sygnowane przez radców i w przypadkach nadużycia prawa, które nie licuje z powagą organu państwowego poprzez kombinacje, matactwa, dokonać zawiadomienia do prokuratury i wyrzucić takich ignorantów na zbity pysk.
 
Pomysł jest trafny. Bez problemu potrafię wskazać takie pisma procesowe sygnowane przez radców. Jednak uważam, że w ich przypadku właściwym adresatem jest skarga do Rzecznika Dyscyplinarnego OIRP. Natomiast świadome i masowe potwierdzanie nieprawdy w świadectwach służby, chociażby dotyczące zwolnienia ze służby (ale nie tylko) w świetle ukształtowanej już linii orzeczniczej może faktycznie być przedmiotem zawiadomienia organów ścigania. Jednak przed podjęciem takich decyzji warto pozyskać opinię profesjonalnych prawników. W tym zakresie oczekiwałbym na stanowisko ZZ Celnicy PL.
 
Istotnie. Prokuratura (niezależna od poprzedniej) miałaby pole do popisu, bo świadectwa służby przy całokształcie ucywilnienia to mały pryszcz (art. 218 par. 1a KK). DIASy i NUCSy (ich przełożeni również) w tamtym okresie mają b.dużo na sumieniu.
Zastanawiam się jednak, czy w kontekście tych wyroków, całość zagadnienia (od 2017r.) nie powinien zbadać również RPO. Mam na myśli pseudopropozycje zatrudnienia, weryfikacje kwalifikacji ucywilnianych, quasi świadectwa służby, braku zaliczenie okresu służby po ucywilnieniu, mechanizmu wypłaty odpraw e.t.c.
Zaznaczam, nie jestem związkowcem i nie chcę wpakować kogoś na miny. Myślę jednak, że to dobre rozwiązanie, a przede wszystkim może w końcu ktoś (np.z kancelarii premiera) usłyszy o cudzie powstania KAS, i nie będzie to od SKAS.
PS. Wystąpienie SKAS na interpelację poselską ws ucywilnienia pozostawiam bez komentarza.
 
Back
Do góry