• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Interwencja ZZ CELNICY PL do SKAS w związku z dramatyczną sytuacją w komórkach DŚ w UCS

Witamy,



Od kilku tygodniu odbieramy informacje od pracowników i funkcjonariuszy z komórek Dochodzeniowo – Śledczych w urzędach celno – skarbowych. Osoby, które się z nami kontaktują, to nie tylko nasi członkowie, ale również osoby nie należące do żadnego z działających w KAS związków. Mówią o dramatycznej sytuacji kadrowej, zarówno pod kątem braku ludzi, ale też o tym, że posiadający wiedzę i doświadczenie pracownicy odchodzą na emeryturę. Pracują po godzinach, w soboty i niedziele. Z każdej strony, zarówno od przełożonych jak i od prokuratorów czują nacisk, szybciej, lepiej, więcej. Składana jest na ich barki odpowiedzialność za terminy, wiele spraw ociera się o przedawnienie.

Chętnych do pracy w DŚ nie ma , bo zarabia się na tym samym poziomie co w innych komórkach merytorycznych, a presja czasu nie do porównania. Boją się, że będzie coraz więcej pomyłek, przedawnień, a to wszystko w konsekwencji skończyć się może postępowaniami dyscyplinarnymi.

Niektórzy Dyrektorzy proponują pracownikom DŚ spotkania z psychologiem . To nowoczesny sposób na zarządzanie procesem, w tym kadrami: do psychologa lub Księdza Kapelana. I po kłopocie.

ZZ CELNICY PL wystosowała 7 czerwca br. pismo w tej sprawie do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej – w załączeniu.

Czekamy na odpowiedź SKAS i działania DIAS



ZZ CElnicy PL

Maria Mrugała
 

Attachments

  • Celnicy30-21_do SKAS komórki dochodzeniowo śledcze dw. DIAS.pdf
    237,6 KB · Wyświetleń: 1 622
Masz racje w DS w Policji grupy wyzsze niz w parolowce ale robota psia. Co do SCS nie mam wiedzy wiec skoro tak mowisz to tak jest. W Policji realizacja ma tez niezle dodatki natomiast z tego co sie juz orientuje w SCS realizacja to taka prewencja.Nazwa realizacja to chyba na wyrost taka.
U nas robota też psia w DŚ (można wiele o tym poczytać) a pieniędzy ani ścieżki kariery tam nie ma. Pieniądze lepsze w terenie. Co do realizacji w SCS: Jest dokładnie tak jak piszesz, realizacja to taka prewencja patrolowa.

Twarda realizacja (grupy ale antyterrorystyczne są chyba tylko w 3-4 województwach plus jedna w Warszawie), z tym że jest to realizacja na pół etatu, bo zamiast trenować to stoją na Sentach. W niektórych UCS dlatego odeszli od nazwy realizacja i nazwano to grupy mobilne.
 
U nas robota też psia w DŚ (można wiele o tym poczytać) a pieniędzy ani ścieżki kariery tam nie ma. Pieniądze lepsze w terenie. Co do realizacji w SCS: Jest dokładnie tak jak piszesz, realizacja to taka prewencja patrolowa.

Twarda realizacja (grupy ale antyterrorystyczne są chyba tylko w 3-4 województwach plus jedna w Warszawie), z tym że jest to realizacja na pół etatu, bo zamiast trenować to stoją na Sentach. W niektórych UCS dlatego odeszli od nazwy realizacja i nazwano to grupy mobilne.
A te nowe GZD co powstaja? To podobno takie nie etatowe AT w SCS.ciekawe jak tak sytuacja wyglada.a co do szkolen to tylko zalezy od naczelnika.Jezeli mu zalezy na tym by grupa byla wyszkolona to bedzie robil wszystko aby byly szkolenia otd.A jezeli ma na to wywalonw to nic nie bedzie robil.Po prostu naczelnik musi to czuc zeby mu zalezalo ....
 
A te nowe GZD co powstaja? To podobno takie nie etatowe AT w SCS.ciekawe jak tak sytuacja wyglada.a co do szkolen to tylko zalezy od naczelnika.Jezeli mu zalezy na tym by grupa byla wyszkolona to bedzie robil wszystko aby byly szkolenia otd.A jezeli ma na to wywalonw to nic nie bedzie robil.Po prostu naczelnik musi to czuc zeby mu zalezalo ....
W tych GZD jest max 12-15 osób, tylko w kilku województwach jest. Oni swoje muszą normalnie na drogach stać i pilnować asfaltu zamiast się szkolić i trenować. Nikt tego nie rozumie tutaj. Naczelnik...w niektórych UCSach są nimi cywile z urzędów skarbowych, którzy nie wiedza czym nasza służba się zajmuje...
 
W tych GZD jest max 12-15 osób, tylko w kilku województwach jest. Oni swoje muszą normalnie na drogach stać i pilnować asfaltu zamiast się szkolić i trenować. Nikt tego nie rozumie tutaj. Naczelnik...w niektórych UCSach są nimi cywile z urzędów skarbowych, którzy nie wiedza czym nasza służba się zajmuje...
No wlasnie tego nie moge zrozumiec ze czlowiek nie czujacy specyfiki sluzby ze rak powiem dowodzi.zenula
 
Tak tylko kuwa nie tak to ma wygladac chyba.wiesz naczelnik jak ma dobra kase to bedzie dbal o.... siebie a nie ludzi.wiesz szefowa KAS to nawet jak nie jest funkiem to powinna miec zastepce typowo mundurowego.a tu jest ra smieszna wg mnie harcerka byla DIS z Wrocka.no coz zrobic.....
 
W tych GZD jest max 12-15 osób, tylko w kilku województwach jest. Oni swoje muszą normalnie na drogach stać i pilnować asfaltu zamiast się szkolić i trenować. Nikt tego nie rozumie tutaj. Naczelnik...w niektórych UCSach są nimi cywile z urzędów skarbowych, którzy nie wiedza czym nasza służba się zajmuje...
I tak i nie. Tak - co do naczelnika. Nie - GZD u nas nie stoi na drogach, a faktycznie coś tam trenuje i jeździ na szkolenia, ale do AT im daleko. Zwyczajnie też nie ma tylu zadań coby wbijać na pełnej ku...e i robią to co... powinna robić realizacja ;)
 
I tak i nie. Tak - co do naczelnika. Nie - GZD u nas nie stoi na drogach, a faktycznie coś tam trenuje i jeździ na szkolenia, ale do AT im daleko. Zwyczajnie też nie ma tylu zadań coby wbijać na pełnej ku...e i robią to co... powinna robić realizacja ;)
No ja mam kolegow w GZD i aby mieć kontrolerski muszą na SENCIE swoje odstać a ćwiczyć praktycznie nie mogą. Jedynie częściej strzelają.
 
W patrolowce dojdzie do 3-4 grupy i koniec. W DŚ 5-6 grupa jest możliwa i wyżej. DŚ ma w Policji dodatek przede wszystkim, u nas nie ma tam żadnych dodatków, to jak zachęcić kogoś obrotnego z realizacji żeby przyszedł za biurko skoro straci kilka stów? Obietnicą awansu? Nikt Ci tyle nie da ile KAS obieca...
w Patrolówce 2-3. w DS 5/6. W operacyjnym często sie też na 3 kończy, mozna wskoczyc, ale to zajmuje zdecydowanie dluzej niz w DS. Natomiast u nas w DS ani awansów, ani pieniędzy. Kumpel w Ds w Policji ma dodatek 250 zł (tam są widełki 100-500). Możliwe, ze kojarzysz moje wcześniejsze posty...Choć bardzo bym chciał to nigdzie nie ucieknę z Ds, więc jedyne co można zrobić to się zwolnić - i to jest troche przykre ;). Nie mniej jednak w najbliższym czasie składam papiery do w/w instytucji po raz 3 w swoim życiu (Bo za 1 razem było mi nie po drodze, a za drugim razem wybrałem KAS) i mam nadzieje, ze ucieknę z tego pierdolnika.
 
Ja pracuję w DŚ od 22 lat. Najpierw UKS teraz SCS. mam skończone mgr prawa i ekonomii. Doświadczenie w Sądach i śledztwach. W zeszłym roku złożyłem raport o zwolnienie ze służby, ponieważ zwyczajnie już się nie wyrabiałem. Do tego "wk....ało" mnie, że za tą samą robotę było różne wynagrodzenie. Ludzie przeniesieni z innych działów z wysokimi uposażeniami nie chodzili (i dalej nie chodzą) do sądów bo nie lubią, nie mają doświadczenia, boją się. Do tego trzeba im było cały czas pomagać.
Naczelnik przekonał mnie do pozostania (awans na stopniu, stanowisku, kasa oraz miraż emerytury za 3 lata). Cały czas żałuję, że zostałem. Obecnie w komórce został jeden doświadczony dochodzeniowiec (czyli ja). Reszta ma tutaj maksymalnie 3 lata stażu. Masakra. Do tego żadnego następstwa pokoleniowego. Średnia wieku ponad 40 lat. Kogo tu przeniosą, a ma uprawnienia emerytalne, po maks pół roku przechodzi na emeryturę.
 
Tak tylko kuwa nie tak to ma wygladac chyba.wiesz naczelnik jak ma dobra kase to bedzie dbal o.... siebie a nie ludzi.wiesz szefowa KAS to nawet jak nie jest funkiem to powinna miec zastepce typowo mundurowego.a tu jest ra smieszna wg mnie harcerka byla DIS z Wrocka.no coz zrobic.....
Stry Misiu ale najgorsze jest to że własnie jest funkiem a wygląda jak by nie była. Nie wiem ale można było by temu może i nawet przypisać jakieś znaczenie.
 
Ja pracuję w DŚ od 22 lat. Najpierw UKS teraz SCS. mam skończone mgr prawa i ekonomii. Doświadczenie w Sądach i śledztwach. W zeszłym roku złożyłem raport o zwolnienie ze służby, ponieważ zwyczajnie już się nie wyrabiałem. Do tego "wk....ało" mnie, że za tą samą robotę było różne wynagrodzenie. Ludzie przeniesieni z innych działów z wysokimi uposażeniami nie chodzili (i dalej nie chodzą) do sądów bo nie lubią, nie mają doświadczenia, boją się. Do tego trzeba im było cały czas pomagać.
Naczelnik przekonał mnie do pozostania (awans na stopniu, stanowisku, kasa oraz miraż emerytury za 3 lata). Cały czas żałuję, że zostałem. Obecnie w komórce został jeden doświadczony dochodzeniowiec (czyli ja). Reszta ma tutaj maksymalnie 3 lata stażu. Masakra. Do tego żadnego następstwa pokoleniowego. Średnia wieku ponad 40 lat. Kogo tu przeniosą, a ma uprawnienia emerytalne, po maks pół roku przechodzi na emeryturę.
🥳 Fiu, fiuuu - prawie omnibus ...

22 lata w DŚ, to pewnie większość już możesz robić tam z zamkniętymi oczami - nawet gdybyś nie uzyskał wcześniej mgr Prawa, a tu jeszcze ekonomia! 😬
Pomimo takiego doświadczenia, pomimo umiejętności stosowania Prawa, pomimo wiedzy o zasadach ekonomii, pomagającej stosować owe zasady także wobec siebie, pomimo nawet pierwszego kroku ku "wolności" ... dałeś się namówić na to bagno, a teraz żałujesz ?!
Coś mi tu nie pasuje !!
Jeśli ty dałeś się przekonać do czegoś poza swoją naturą, czegoś niezgodnego z własnym zamysłem, w dodatku z absolutnie pełną świadomością aktualnego stanu rzeczy i dosłownie będąc z nim na bieżąco, to albo się przeliczyłeś i dałeś się nabrać - co by raczej świadczyło o nieumiejętności skorzystania z własnego doświadczenia lub o faktycznym jego braku - albo to
"skończone mgr prawa i ekonomii" we własnym, osobistym życiu na nic się zdało, bo chyba nie pozostałeś w kieracie tylko dla "pięknych oczu" naczelnika (?!).
Przyznaję - mam wątpliwości czy jesteś tym kimś, za kogo się przedstawiłeś. Nie, nie twierdzę, że kłamiesz - mam tylko wątpliwości, które dopełnia to, co piszesz:
"złożyłem raport o zwolnienie ze służby", gdyż w TEJ służbie nie używa się takich zwrotów ...
 
🥳 Fiu, fiuuu - prawie omnibus ...

22 lata w DŚ, to pewnie większość już możesz robić tam z zamkniętymi oczami - nawet gdybyś nie uzyskał wcześniej mgr Prawa, a tu jeszcze ekonomia! 😬
Pomimo takiego doświadczenia, pomimo umiejętności stosowania Prawa, pomimo wiedzy o zasadach ekonomii, pomagającej stosować owe zasady także wobec siebie, pomimo nawet pierwszego kroku ku "wolności" ... dałeś się namówić na to bagno, a teraz żałujesz ?!
Coś mi tu nie pasuje !!
Jeśli ty dałeś się przekonać do czegoś poza swoją naturą, czegoś niezgodnego z własnym zamysłem, w dodatku z absolutnie pełną świadomością aktualnego stanu rzeczy i dosłownie będąc z nim na bieżąco, to albo się przeliczyłeś i dałeś się nabrać - co by raczej świadczyło o nieumiejętności skorzystania z własnego doświadczenia lub o faktycznym jego braku - albo to
"skończone mgr prawa i ekonomii" we własnym, osobistym życiu na nic się zdało, bo chyba nie pozostałeś w kieracie tylko dla "pięknych oczu" naczelnika (?!).
Przyznaję - mam wątpliwości czy jesteś tym kimś, za kogo się przedstawiłeś. Nie, nie twierdzę, że kłamiesz - mam tylko wątpliwości, które dopełnia to, co piszesz:
"złożyłem raport o zwolnienie ze służby", gdyż w TEJ służbie nie używa się takich zwrotów ...
Po co te złośliwości. Jak napisałem w sluzbie jestem od 2017 roku od połączenia UKSów z US, więc użyłem słownictwa jakie użyłem. I napisałem co mnie skusiło na pozostanie w służbie : kasa i możliwość uzyskania uprawnień emerytalnych - wtedy w październiku pojawił się projekt zmian w ustawie o KAS i zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Jak wiesz projekt ten nadaje uprawnienia do emerytury mundurowej funkcjonariuszom SCS z dawnych UKS z komórek postępowań przygotowawczych, wywiadu skarbowego i realizacji. Skusiła mnie możliwość odejścia na emeryturę mundurową w wieku ok. 50 lat. Być może jestem naiwny ale wtedy stwierdziłem że te 3-4 lata wytrzymam.
Choć ostatnio zastanawiam się czy na pewno. Mam nadzieję, że tak.

PS. Chichotem losu będzie jak ten projekt nie przejdzie jednak.
 
Po co te złośliwości. Jak napisałem w sluzbie jestem od 2017 roku od połączenia UKSów z US, więc użyłem słownictwa jakie użyłem. I napisałem co mnie skusiło na pozostanie w służbie : kasa i możliwość uzyskania uprawnień emerytalnych - wtedy w październiku pojawił się projekt zmian w ustawie o KAS i zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Jak wiesz projekt ten nadaje uprawnienia do emerytury mundurowej funkcjonariuszom SCS z dawnych UKS z komórek postępowań przygotowawczych, wywiadu skarbowego i realizacji. Skusiła mnie możliwość odejścia na emeryturę mundurową w wieku ok. 50 lat. Być może jestem naiwny ale wtedy stwierdziłem że te 3-4 lata wytrzymam.
Choć ostatnio zastanawiam się czy na pewno. Mam nadzieję, że tak.

PS. Chichotem losu będzie jak ten projekt nie przejdzie jednak.
OK! Teraz rozumiem.
Mogąc iść na EM za 4 lata, a do wyboru niepewną zmianę i jeszcze 15 lat "niewiadomoczego", można dać się namówić.
Sęk w tym, że naczelnikom z samej zasady nie należy wierzyć!
Ze swej strony życzę powodzenia, a także zdrowego, swobodnego poczucia humoru.

ps
Często używam sarkazmów - raczej jednak nie "osobistych".
Zapewniam jednocześnie, że w moich słowach nie wyrażałem żadnej złośliwości.
Chyba, że źle rozumiem to pojęcie (-świadome sprawianie przykrości dla nieokreślonej korzyści mentalnej).
 
Po co te złośliwości. Jak napisałem w sluzbie jestem od 2017 roku od połączenia UKSów z US, więc użyłem słownictwa jakie użyłem. I napisałem co mnie skusiło na pozostanie w służbie : kasa i możliwość uzyskania uprawnień emerytalnych - wtedy w październiku pojawił się projekt zmian w ustawie o KAS i zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Jak wiesz projekt ten nadaje uprawnienia do emerytury mundurowej funkcjonariuszom SCS z dawnych UKS z komórek postępowań przygotowawczych, wywiadu skarbowego i realizacji. Skusiła mnie możliwość odejścia na emeryturę mundurową w wieku ok. 50 lat. Być może jestem naiwny ale wtedy stwierdziłem że te 3-4 lata wytrzymam.
Choć ostatnio zastanawiam się czy na pewno. Mam nadzieję, że tak.

PS. Chichotem losu będzie jak ten projekt nie przejdzie jednak.
Tu znajdziesz odpowiedź czy praca w cywilu np. w uks może być zaliczona do emki i czy są prowadzone prace nad tym projektem.
 
Stefan: dzięki za linka.
MF po raz kolejny pokazuje nam, że ma swoich pracowników/funkcjonariuszy głęboko w poważaniu i październikowa wrzutka ustawy o KAS była (tak jak wiele poprzednich) tylko jakąś dziwną zagrywką wprowadzającą ludzi w błąd. Ileż można...
 
Back
Do góry