Zniszczone auto, porozrzucane rzeczy osobiste, skonfiskowane pieniądze, krzyki, wyśmiewanie, agresywne zachowanie - tak wyglądała kontrola dwóch Polaków we francuskim porcie morskim CAEN-OUISTREHAM.
Wyjazd do Francji planowali od dłuższego czasu. Marcinowi marzyła się zmiana auta, a Paweł chciał kupić ładowarkę teleskopową. Z Bydgoszczy wyruszyli w poniedziałek...
czytaj <a href="http://wyborcza.pl/1,95892,12519394,Francuscy_celnicy_potraktowali_nas_jak_bandytow___.html">tutaj</a>
Wyjazd do Francji planowali od dłuższego czasu. Marcinowi marzyła się zmiana auta, a Paweł chciał kupić ładowarkę teleskopową. Z Bydgoszczy wyruszyli w poniedziałek...
czytaj <a href="http://wyborcza.pl/1,95892,12519394,Francuscy_celnicy_potraktowali_nas_jak_bandytow___.html">tutaj</a>