KPRM - przyjęty projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym

Witajcie,

Rada Ministrów przyjęła w dniu 14 10.2025 roku projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej, przedłożony przez Ministra Finansów i Gospodarki.

Projekt wyrównuje uprawnienia emerytalne funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej oraz byłych funkcjonariuszy Służby Celnej. Chodzi o okresy związane z przekształceniami organizacyjnymi w administracji podatkowej, celnej i skarbowej.

Najważniejsze rozwiązania

Nowe przepisy obejmą:

  • funkcjonariuszy, którzy wcześniej realizowali obowiązki, jako pracownicy Służby Celnej, która przejęła zadania od urzędów kontroli skarbowej 1 września 2003 roku.
  • funkcjonariuszy, którzy przyjęli propozycję zatrudnienia „etatowego”, wobec braku możliwości kontynuowania służby w KAS (osoby te, wbrew swojej woli, utraciły status funkcjonariusza). Następnie powrócili oni do służby w Służbie Celno-Skarbowej.

Chodzi o to, żeby okresy ich wcześniejszej pracy cywilnej zostały zaliczone do służby. Dzięki temu będą mogli otrzymać wyższe świadczenia emerytalne.

Aby skorzystać z rozwiązania, funkcjonariusz lub emeryt będzie musiał złożyć wniosek o zaświadczenie potwierdzające te okresy – najpóźniej do 30 czerwca 2026 r.

Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2026 roku.

https://www.gov.pl/web/premier/proj...az-ustawy-o-krajowej-administracji-skarbowej2

Zarząd
ZZ CELNICY PL
 
Ja uważam , że związki jeszcze moga powalczyć a nie składać broń... Nie przyjęli uwag wcześniejszych to można próbować odnieść się do rządowych zarzutów i wymyśleć nowe. A nie wskazywać , że nie ma woli...
Myślę, że nie ma woli walki już związek....:( i poddaje się na ostatniej prostej zamiast próbować dobiec do mety ....
Po pierwsze - związek to my, wszyscy członkowie
Po drugie - z czego wynikają wnioski, że zarząd się poddaje
Przecież te kilkanaście osób z zarządu ma tyle tematów do ogarnięcia, a wszystkie ważne i pilne, że nie wiem jak to możliwe, że to tak szeroko działa.
 
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że te dyskusje zbaczają gdzieś na manowce? Jak zawsze u Polaków, a kto co zrobił, a kto nic nie zrobił, a czyja uwaga była słuszna itp.itd.
Dotychczas były to uwagi do projektu rządowego. To Sejm decyduje o ostatecznym kształcie ustawy i tu należy się skupić aby przekonać posłów do naszych uwag.

Jak pisałem wczoraj optuję za usunięciem zapisu (o ile taki w rządowej wersji ostatecznej faktycznie się znajduje), że nie dotyczy osób, które za okres pauzowania otrzymują emeryturę z ZUS (FUS).

Oczywiście jestem za tym aby wynagrodzenia w okresie pauzowania o charakterze stałym były odbruttowione (odliczone składki emerytalne,rentowe, naliczone hipotetyczne wynagrodzenie z uwzględnieniem wysługi lat np. 25%, a nie 20%) i można było je uwzględniać we wskaźniku 10 lat.

do: młoda

Jeżeli wzrok mnie myli, to art. 18ga ust. 2 mówi o tym, że okresy pauzowania zostaną wliczone do wysługi emerytalnej. To spowoduje (oczywiście tylko u niektórych, którzy nie przekroczyli 75% lub 80%) wzrost wskaźnika emerytury o 2,6% za każdy rok pauzowania, czyli nastąpi wzrost emerytury.

No i dodatkowa uwaga.

Na litość ten tego, nie używajmy w oficjalnych ustaleniach, w komisji, rozmowach/petycjach pojęcia "przywrócenie" na podstawie art. 150 ustawy o KAS. Tu wśród nas możemy tego używać, bo każdy wie o co chodzi. Oficjalnie art. 150 to "propozycja przeniesienia do pełnienia służby w Służbie Celno-Skarbowej". Przywrócenie może nastąpić tylko na podstawie art. 184 ustawy.

Później okaże się, że trafi się jakich "dochtór" prawa i stwierdzi, że ustawodawca mając na myśli przywrócenie, powinien był się powołać na art. 184, więc ustawa jest do kosza, a my znowu będziemy w ....
Jeżeli Twoje uwagi do terminu „przywrócenie” odnosisz do mojego wpisu, to właśnie tam, gdzie został użyty przeze mnie dotyczył właśnie art. 184 a nie art. 150. Chodziło mi o takich, którzy nie dostali żadnej propozycji, zwolniono ich po 3-ech m-cach z KAS i poszli z tym do sądu. Przywrócono Ich, zaliczono lata do wysługi ale właśnie na zero.
A co do odniesienia się do art. 150, to po pełnej rekrutacji (jak dla nowych), liczeniu po czwartym roku od ucywilnienia stażu - nigdy nie użyje słowa „przywrócenie”
 
Jeżeli Twoje uwagi do terminu „przywrócenie” odnosisz do mojego wpisu, to właśnie tam, gdzie został użyty przeze mnie dotyczył właśnie art. 184 a nie art. 150. Chodziło mi o takich, którzy nie dostali żadnej propozycji, zwolniono ich po 3-ech m-cach z KAS i poszli z tym do sądu. Przywrócono Ich, zaliczono lata do wysługi ale właśnie na zero.
A co do odniesienia się do art. 150, to po pełnej rekrutacji (jak dla nowych), liczeniu po czwartym roku od ucywilnienia stażu - nigdy nie użyje słowa „przywrócenie”
Nie, nie, to nie odnosiło się do Ciebie. ;)
Sorrki jeżeli tak to zabrzmiało.

To była taka dodatkowa uwaga dla osób, które będą brać udział w ustaleniach, pisać petycję itp. Nawet na oficjalnej stronie Kancelarii Prezesa RM jest zdanie "Następnie powrócili oni do służby w Służbie Celno-Skarbowej." Takie "synonimy" w języku prawniczym nie mogą być używane. Od tego później robią się zajady :D.
 
Po pierwsze - związek to my, wszyscy członkowie
Po drugie - z czego wynikają wnioski, że zarząd się poddaje
Przecież te kilkanaście osób z zarządu ma tyle tematów do ogarnięcia, a wszystkie ważne i pilne, że nie wiem jak to możliwe, że to tak szeroko działa.
Poddaje się w zakresie ucywilnienia i ustawy.Czy związek ma zamiar jeszcze przekonywać posłów (składać wnioski do ustawy) zanim wejdzie ona w życie.?
 
Ostatnia edycja:
Poddaje się w zakresie ucywilnienia i ustawy.Czy związek ma zamiar jeszcze przekonywać posłów (składać wnioski do ustawy) zanim wejdzie ona w życie.?

Szanowna Koleżanko
Obecną treść projektu należy jednak uznać za sukces i dlatego związkowi należy się szacunek.
Inna sprawa, że projekt nie jest doskonały i pozostaje nadzieja, że zarząd się nie podda, żądając
poprawy nieścisłości i zadośćuczynienia WSZYSTKIM pokrzywdzonym, a nie tylko części "powracających", czy też z dobrym bilansem kolejnych 10 lat służby ...
 
Szanowna Koleżanko
Obecną treść projektu należy jednak uznać za sukces i dlatego związkowi należy się szacunek.
Inna sprawa, że projekt nie jest doskonały i pozostaje nadzieja, że zarząd się nie podda, żądając
poprawy nieścisłości i zadośćuczynienia WSZYSTKIM pokrzywdzonym, a nie tylko części "powracających", czy też z dobrym bilansem kolejnych 10 lat służby ...
Owszem jest to osiągnięcie, ale nie sukces.Nadzieja, że zarząd się nie podda? A czy nie po to jest zarząd, żeby walczyć?
 
Back
Do góry