Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Jak to jaka ??? Nakazująca, opinie wydała kancelaria Premiera w trakcie konferencji prasowej, a może nieA ciekawe jaka opinia została wydana na temat przekroczenia granic delegacji ustawowych z art. 50 OP przy wydawaniu rozporządzenia zmieniającego sposób naliczania zaliczek na PIT w tym roku?
Oprócz munduru SC mam jeszcze strażaka OSP i w nim mogę chodzić. A zapomniałem dostałem się do WOT więc też będę mógł chodzić w mundurze. Moi byli "szefowie" z MF to obecnie w większości skarbówka i mundur mają w dalekim poważaniu. Ja mundur noszę od 1988 r. i jest mi z tym dobrze.A ja kolejny raz zadam pytanie. Jaki przepis zabrania emerytowanemu celnikowi noszenia munduru?
Wojsko i policja ma odpowiednie rozporządzenia ograniczające możliwość noszenia ich mundurów, wydane na podstawie ustawy o odznakach i mundurach. Nie znam takich ograniczeń dla munduru celnika. Może nie potrafię szukać.
Nie mówię o przypadkach wykorzystywania munduru w sposób niegodny, uwłaczający symbolom narodowym. Jaki zarzut i od kogo może dostać emeryt, który np w Święto Służby Celej ubierze się w swój mundur i pójdzie na jakieś uroczystości w rynku?
A skoro nie ma zakazu, to chyba nie ma czego regulować. Pamietam, że Sławek miał jakieś problemy z tym związane, ale chyba nie było żadnych konsekwencji, a stawiający zarzuty się ośmieszyli.
Tego człowieka nie należy przypominać w żadnym kontekście. Nawet założenia munduru.Pamiętam jak niejaki pan Jacek K., nasz były 01, przyjechał do Szymankowa kwiaty złożyć. I był w mundurze. A był już poza służbą. Wielu miało mu to za złe.
A w sumie z perspektywy czasu, nie powinno. Niezależnie czy ktoś jest przez kogoś lubiany czy przeciwnie.
Może i tak.Tego człowieka nie należy przypominać w żadnym kontekście. Nawet założenia munduru.
Nie mogę uwierzyć w te peany. Poniżej trochę historii dla przypomnienia, kto jest ojcem KAS:To za czasów J. Kapica staliśmy się prawdziwymi funkcjonariuszami , a za obecnej władzy wykasowani… kilka tysięcy uczciwych ludzi, z dnia na dzień zostało obdarci z godności i do dzisiaj dochodzą swoich praw!!!!! J. Kapica jak przenosił ludzi do cywila płacił odprawę i robił to z poszanowaniem prawa , a nie jak ci którzy potraktowali nas jak bydło !!!! Za kilka lat Jacek Kapica wróci wówczas może będzie szansa na ukaranie pseudoreformatorow … czy ktoś zbadał ilu funkcjonariuszy wskutek tej reformy straciło zdrowie albo życie ?
Kapica i poszanowanie prawa? Żyliśmy chyba w innym świecie. Samo założenie munduru nie czyni funkcjonariuszem. Czy za twojego ulubionego szefa mogłeś przejść na emkę w wieku 50+. Mogłeś w wieku 67 lat. To jakim byłeś funkiem z emką ZUS? Chyba tylko na papierze.To za czasów J. Kapica staliśmy się prawdziwymi funkcjonariuszami , a za obecnej władzy wykasowani… kilka tysięcy uczciwych ludzi, z dnia na dzień zostało obdarci z godności i do dzisiaj dochodzą swoich praw!!!!! J. Kapica jak przenosił ludzi do cywila płacił odprawę i robił to z poszanowaniem prawa , a nie jak ci którzy potraktowali nas jak bydło !!!! Za kilka lat Jacek Kapica wróci wówczas może będzie szansa na ukaranie pseudoreformatorow … czy ktoś zbadał ilu funkcjonariuszy wskutek tej reformy straciło zdrowie albo życie ?
Brawo kolego. Dobrze, że to przypomniałeś, bo niektórym funkom pamięć odebrało. Mam dobrego kumpla, który siedział przy tym gniocie z Kapicą. Widzę, że niektórzy chcą jego powrotu. Ja jestem na emce. Dla tych co nie są byłoby to cofnięcie się do epoki kamienia łupanego. To był po prostu zły człowiek.Nie mogę uwierzyć w te peany. Poniżej trochę historii dla przypomnienia, kto jest ojcem KAS:
https://celnicy.pl/attachment.php?attachmentid=517&d=1317994712
Kolego pamiętaj, że gen. Kapica pisał to na potrzeby stojącego wówczas na czele Służby Celnej Mariana B. który już wtedy na tym punkcie miał odchyły. Jak Marian B. przestał być SSC to ta koncepcja kasu upadła i powróciła dopiero wtedy gdy znowu na nasze nieszczęście został SSC. W czasie gdy gen. Kapica był naszym szefem tematu kas nie było. Wiem jedno było wtedy niesprawiedliwe wartościowanie ale nie było ucywilniania i nie było likwidacji Służby Celnej i tego co było potem. Możesz się ze mną nie zgadzać ale i tak uważam że gen. Kapica był o niebo lepszym szefem od tego który przyszedł po nim.Nie mogę uwierzyć w te peany. Poniżej trochę historii dla przypomnienia, kto jest ojcem KAS:
https://celnicy.pl/attachment.php?attachmentid=517&d=1317994712
W jednym się zgadzamy, że się nie zgadzamy. Dysputy w stylu rozpatrywania wyboru pomiędzy złym, a jeszcze gorszym. JK to tylko młokos z zadęciem karierowicza i książkową wizja/misją korporacyjnego zarządzania w służbie celnej, o której miał nikłe pojęcie. Za to był niezwykle skuteczny w szybkim objęciu stołka generalskiego bez przejścia ZKC. Ale szkoda czasu na bezproduktywne porównania, jesteśmy tu i teraz i należy się skupić na tym co ważne dla służby. Zostawmy naszych byłych bosssów, wierzę, że karma wraca.Kolego pamiętaj, że gen. Kapica pisał to na potrzeby stojącego wówczas na czele Służby Celnej Mariana B. który już wtedy na tym punkcie miał odchyły. Jak Marian B. przestał być SSC to ta koncepcja kasu upadła i powróciła dopiero wtedy gdy znowu na nasze nieszczęście został SSC. W czasie gdy gen. Kapica był naszym szefem tematu kas nie było. Wiem jedno było wtedy niesprawiedliwe wartościowanie ale nie było ucywilniania i nie było likwidacji Służby Celnej i tego co było potem. Możesz się ze mną nie zgadzać ale i tak uważam że gen. Kapica był o niebo lepszym szefem od tego który przyszedł po nim.
Kapica jak przenosił do cywila płacił kasę i robił to z poszanowaniem prawa !!!! Trudno dyskutować z propaganda polityczna , …Kapica i poszanowanie prawa? Żyliśmy chyba w innym świecie. Samo założenie munduru nie czyni funkcjonariuszem. Czy za twojego ulubionego szefa mogłeś przejść na emkę w wieku 50+. Mogłeś w wieku 67 lat. To jakim byłeś funkiem z emką ZUS? Chyba tylko na papierze.
Zgadzam się z Kolegą.Kolego pamiętaj, że gen. Kapica pisał to na potrzeby stojącego wówczas na czele Służby Celnej Mariana B. który już wtedy na tym punkcie miał odchyły. Jak Marian B. przestał być SSC to ta koncepcja kasu upadła i powróciła dopiero wtedy gdy znowu na nasze nieszczęście został SSC. W czasie gdy gen. Kapica był naszym szefem tematu kas nie było. Wiem jedno było wtedy niesprawiedliwe wartościowanie ale nie było ucywilniania i nie było likwidacji Służby Celnej i tego co było potem. Możesz się ze mną nie zgadzać ale i tak uważam że gen. Kapica był o niebo lepszym szefem od tego który przyszedł po nim.