r.pr. IAS powinni zajmować się zadaniami KAS, a nie sprawami kadrowymi.

"mł. insp. SCS Bartosz Zbaraszczuk

Szef Krajowej Administracji Skarbowej

Szanowny Panie Ministrze,

W imieniu ZZ Celnicy PL zwracam się z wnioskiem o zmianę wzoru świadectwa służby z uwagi na fakt, iż wzór wprowadzony rozporządzeniem Ministra Finansów w sprawie świadectwa służby funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej (Dz. U. poz. 659 z 2021 r.)[1] wykracza poza delegację ustawową, co potwierdzają kolejne sądy np.: wyrok SO w Bydgoszczy sygn.. akt VI Pa 51.21 z 12.10.2021, SO w Bielski Białej VI Pa 31/2022 oraz VI Pa 47/2022.

Wyżej wskazane rozporządzenie zostało wydane z naruszeniem prawa, bowiem wykracza poza delegację ustawową. ..."

---

[1] Rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie świadectwa służby funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej Dz.U. z 2018 r. poz. 413, t. j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1226

Czytaj więcej w załączonym pliku.

 

Radcy prawni w IAS tracą mnóstwo czasu na błahe i bezproduktywne z punktu widzenia zadań KAS spory sądowe w sprawach kadrowych, a powinni ten czas poświęcać na sprawy związane z zadaniami KAS.
Nie ma drugiej takiej instytucji państwowej, która ze swoimi urzędnikami i funkcjonariuszami sądzi się w takiej skali przez tak długi czas.
To niechlubny ewenement na skalę, nie tylko Polski, ale także całej Europy.
Czy SKAS wykaże się determinacją i skończy wreszcie spory, które wciąż ciągną się w tysiącach spraw sądowych w całej Polsce od wprowadzenia KAS?
Pod linkiem jest dostępne pismo do SKAS wystosowane w tej sprawie.

 

Dziękuję za pamięć o "poszkodowanych przy reformie".

 

jeśli tak jest to czemu związki zawodowe nie zaskarżą ww rozporządzenia do Trybunału Konstytucyjnego? Tylko bawicie się w pisanie do byłego dyr. Ias wawa? Przecież on nic nie zrobił i nie zrobi w sprawie celników! Jak był dyrektorem ias też wydawał błędne świadectwa służby

 

jeśli tak jest to czemu związki zawodowe nie zaskarżą ww rozporządzenia do Trybunału Konstytucyjnego? Tylko bawicie się w pisanie do byłego dyr. Ias wawa? Przecież on nic nie zrobił i nie zrobi w sprawie celników! Jak był dyrektorem ias też wydawał błędne świadectwa służby

Wiara w TK jest niestety iluzją dzisiaj. Takiej odpowiedzi można raczej spodziewać się z MF.

 

Na jaką odpowiedź wy liczycie z MF? To MF każe wydawać takie świadectwa i nie pozwala wypłacać odpraw. Nagle po waszym pismie im się odmieni? Bzdura

 

@Ucywilniona2017 Cóż, pozostaje mi przeprosić, że próbujemy także od tej strony. Jeżeli masz inny jeszcze pomysł niż TK to daj znać proszę. TK można też spróbować, ale obstawiałbym, że wyrok TK może nam i wszystkim zainteresowanym prędzej zaszkodzić w sądach, niż pomóc.

 

A najlepsze jest to, że oprócz wynagrodzenia za "pracę" (kilka godzin tygodniowo), sądy zasadzają na rzecz r.pr. koszty procesowe (w przypadku wygrania sprawy karowej).To jest dopiero kuriozum.

 

@Ucywilniona2017 Cóż, pozostaje mi przeprosić, że próbujemy także od tej strony. Jeżeli masz inny jeszcze pomysł niż TK to daj znać proszę. TK można też spróbować, ale obstawiałbym, że wyrok TK może nam i wszystkim zainteresowanym prędzej zaszkodzić w sądach, niż pomóc.

Jesteś przewodniczącym związkowcem rozumiem robisz swoje bo coś robić trzeba , ludzie składki płacą. Ale jest kilka związków w KAS i jakoś wam nie podrodze. Czemu? Nie potraficie się dogadać może jest was za dużo? Powinniście działać na naszą korzyść a czasami wasze kłótnie prowadzą do niczego. A w ważnych kwestiach zwłaszcza powinna być jedność. Co do prowadzenia spraw w sądach to w Polsce nie było jeszcze precedensu i każdy musi walczyć o swoje sam. A koszty o których piszecie to są dla Państwa tak niewielkie kwoty że nie ma o czym mówić. Ile spraw które były w sądach wygraliśmy? Macie takie info w %? Myślę że niewiele. Ale mimo to trzymam kciuki jak w 2016r. na protestach braci celników w których sama uczestniczyłam. A za kilka miesięcy zostałam cywilem bez prawa do munduru.

 

Jesteś przewodniczącym związkowcem rozumiem robisz swoje bo coś robić trzeba , ludzie składki płacą. Ale jest kilka związków w KAS i jakoś wam nie podrodze. Czemu? Nie potraficie się dogadać może jest was za dużo? Powinniście działać na naszą korzyść a czasami wasze kłótnie prowadzą do niczego. A w ważnych kwestiach zwłaszcza powinna być jedność. Co do prowadzenia spraw w sądach to w Polsce nie było jeszcze precedensu i każdy musi walczyć o swoje sam. A koszty o których piszecie to są dla Państwa tak niewielkie kwoty że nie ma o czym mówić. Ile spraw które były w sądach wygraliśmy? Macie takie info w %? Myślę że niewiele. Ale mimo to trzymam kciuki jak w 2016r. na protestach braci celników w których sama uczestniczyłam. A za kilka miesięcy zostałam cywilem bez prawa do munduru.

Liczba ZZ i brak jednolitego działania ZZ to osobny temat. Są ZZ, które działają przeciwko ucywilnionym i trudno o dogadanie się z takimi ZZ chociażby w tej sprawie i z tego powodu. W Sądach na masową skalę pomaga ZZ Celnicy PL i nie oglądamy się na inne ZZ.

 

@Ucywilniona2017 Cóż, pozostaje mi przeprosić, że próbujemy także od tej strony. Jeżeli masz inny jeszcze pomysł niż TK to daj znać proszę. TK można też spróbować, ale obstawiałbym, że wyrok TK może nam i wszystkim zainteresowanym prędzej zaszkodzić w sądach, niż pomóc.

moim zdaniem to dobrze, że związek drąży tę sprawę, w końcu może kiedyś coś sie z tym problemem stanie ale to tylko gdy sprawa będzie ciągle podnoszona

 

Dzień dobry, od 5 lat zajmujemy się sprawami ucywilnionych jako ZZ - żaden inny ZZ w KAS nie prowadzi tych spraw na taką skalę jak my, raczej korzystają z orzecznictwa wypracowanego przez nasz ZZ w pojedynczych pozwach. Jeżeli pisze pani na tym forum takie nieprawdziwe oceny, to oznacza , że nie współpracuje Pani z zespołem ds. ucywilnienia. Czy złożyła Pani pozew do sądu w sprawie: odprawy lub sprostowania świadectwa lub wypłaty odszkodowania za ucywilnienie lub przywrócenia do służby lub zaliczenia pauzowania? Może nie jest Pani naszym członkiem i dlatego nie może Pani zwrócić się do nas o pomoc prawną? Wygrywamy sprawy w całym kraju - w załączeniu wykaz.
Współpracujemy z pięcioma kancelariami w całym kraju i mamy nadzieję doprowadzić wszystkie kwestie do szcześliwego zakończenia. Teraz czekamy na stanowisko Prokutarora Generalnego, o co wniósł Sąd Najwyższy.
Fakty przeczą tezom stawianym przez Panią na tym forum, a wystarczyło śłedzić nasze komunikaty umieszczane na tym forum dot. spraw sądowych. Dlaczego piszemy do SKAS? Chcemy oszczędzić czasu i pieniędzy zarówno naszemu ZZ jak i Skarbowi Państwa. Na salach sądowych śwadkowie, powodowie i pozwani sędzają po kilkanaście godzin w miesiącu.

Jeżeli jest Pani naszym członkiem, chętnie pomożemy w sprawach dot. ucywilnienia.
Pozdarwiamy

 

Radcy prawni w IAS tracą mnóstwo czasu na błahe i bezproduktywne z punktu widzenia zadań KAS spory sądowe w sprawach kadrowych, a powinni ten czas poświęcać na sprawy związane z zadaniami KAS.
Nie ma drugiej takiej instytucji państwowej, która ze swoimi urzędnikami i funkcjonariuszami sądzi się w takiej skali przez tak długi czas.
To niechlubny ewenement na skalę, nie tylko Polski, ale także całej Europy.
Czy SKAS wykaże się determinacją i skończy wreszcie spory, które wciąż ciągną się w tysiącach spraw sądowych w całej Polsce od wprowadzenia KAS?
Pod linkiem jest dostępne pismo do SKAS wystosowane w tej sprawie.

Z wnioskiem o zmianę rozporządzenia na podstawie art. 63 Konstytucji RP oraz art. 241 K.p.a. zwrócili się byli (ucywilnieni) funkcjonariusze już w lutym br. otrzymując wraz z podziękowaniami pismem z dnia 03-03-2022r. (znak: DOM12.051.1.2022) odpowiedź negatywną. Wniosek dotyczył treści pouczenia, z którego wynika, że funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej może wystąpić w terminie 7 dni od dnia otrzymania świadectwa służby z żądaniem jego sprostowania. Tymczasem jak wynika z treści § 5 ust. 1 rozporządzenia funkcjonariusz powinien otrzymać świadectwo w ostatnim dniu służby, którym jest przecież dzień zwolnienia. Następnego dnia po dniu zwolnienia staje się już byłym funkcjonariuszem Służby Celno-Skarbowej i stosując się do pouczenia nie miałby już prawa wnieść żądania sprostowania świadectwa w terminie 7 dni. Z uzyskanej odpowiedzi wynika, że niemożliwe jest użycie określenia np. były funkcjonariusz, gdyż sprzeciwiają się temu zapisy ustawy na podstawie, której wydano rozporządzenie. Oczywiście nie podzielamy tego stanowiska. Sprawa jest o tyle ważna, że stosując się do błędnego pouczenia bylibyśmy pozbawieni prawa do żądania sprostowania świadectwa służby