Projekty o KAS. Także opinie na temat UKS w KAS.

Czy popierasz KAS?

  • TAK

    Votes: 0 0,0%
  • TAK, ALE JESZCZE MUSI BYĆ POPRAWIONY

    Votes: 0 0,0%
  • TAK POPIERAM W TEJ WERSJI, TYLKO BEZ OPCJI ZEROWEJ

    Votes: 0 0,0%

  • Total voters
    1
Tylko sprzeciw opozycji "na przekór" może nie doprowadzić do reformy, ale po następnych wyborach, to PO lub SLD zrobi to czego chce PiS z Zytą, tylko może inaczej będzie się to nazywało, a my nie możemy już tracić czasu

Powtarzam także, że jesteśmy tylko narzędziem aparatu władzy, do której to wyłącznie należy ustalanie naszej struktury, zadań itp, więc przystąpmy do rozmów i nie mówmy NIE, bo NIE, tak jak to jest w tej pory.

NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ. Czekanie do 1.01.2008 to strata czasu już trzeba wprowadzac reformę!!!!!!!!!!

PANIE BANAŚ ZLITUJ SIĘ PAN I PRZYSPIESZAJ Z REFORMĄ BO NA ZACHODZIE POŁUDNIU PÓLNOCY I ŚRODKU DOBRZY I WYKSZTAŁCENI LUDZIE ZE SŁUŻBY CELNEJ UCIEKAJĄ ZE WZGLĘDU NA ZAROBKI!!!!!!
 
Anonymous napisał:
PANIE BANAŚ ZLITUJ SIĘ PAN I PRZYSPIESZAJ Z REFORMĄ BO NA ZACHODZIE POŁUDNIU PÓLNOCY I ŚRODKU DOBRZY I WYKSZTAŁCENI LUDZIE ZE SŁUŻBY CELNEJ UCIEKAJĄ ZE WZGLĘDU NA ZAROBKI!!!!!!

Na wschodzie pierwsze objawy paniki tez juz sa .............. :twisted:
 
Na podstawie takiej notatki dyrektorzy mają w parę dni zaprojektować strukturę KAS.
Zasady przy opracowywaniu struktury organizacyjnej w zakresie nowych izb administracji skarbowej oraz nowych urzędów administracji skarbowej na terenie poszczególnych województwa
Świder, 23.05.2007r.

- Należy przyjąć powstanie jednolitych UAS i IAS, tj. prowadzących wszystkie zadania przypisane administracji skarbowej, a więc cło, akcyzę, podatki i inne zadania

- Liczbę urzędów oraz izb uzależnić od podstawowych danych dotyczących realizowanych zadań, a także przy wykorzystaniu jednolitej parametryzacji i etatyzacji nowych urzędów administracji skarbowej(obecne etaty i obecna liczba podatników mogą co najwyżej stanowić szacunkowy punkt wyjściowy przy opracowywaniu etatyzacji). Jako dane liczbowe wykorzystać tabelę za lata 2002-2006

Jeden UAS nie może posiadać mniej niż 100 etatów oraz nie więcej niż 200 etatów, nie licząc obecnych oddziałów celnych, które także powinny być poddane także standaryzacji(nie powinno pod UAS być podporządkowanych więcej pracowników w oddziałach celnych niż 300)

- Przy UAS mogą być ośrodki zamiejscowe, natomiast należy założyć likwidację ośrodków zamiejscowych IAS

- Jedna IAS obejmować powinna UAS z terenu jednego województwa, przy czym pod jedną izbę powinno być przyporządkowanych nie więcej niż 12-15 UAS(liczących 100-200 etatów), a więc w województwach tego typu jak Mazowieckie, Śląskie, wielkopolskie, itp. Z oczywistych względów powinno być zaprojektowanych więcej izb administracji skarbowej

- Siedzibą IAS powinna być siedziba obecnej izby celnej lub/i skarbowej w mieście wojewódzkim – o ile MF dysponuje własnym budynkiem lub lokalem, a w przypadku większej liczby izb siedzibą powinien być odpowiedni ośrodek zamiejscowy – o ile MF dysponuje budynkiem lub/i lokalem) – generalnie założenie dotyczy poszukiwania także rozwiązań zmniejszających koszty funkcjonowania KAS


Min. Finansów i tak ma 6 swoich projektów struktury. Pewnie więc coś dopasują do tego co spłynie od dyrektorów.
 
Ja nie wierzę w te 3x min, a to dlatego, że widoki na to żeby posłowie to przyklepali są wg mnie żadne. Kolejka do kasy państwowej jest bardzo długa, cały czas się wydłuża i ci co w niej stoją używają argumentów bardziej przemawiających do społeczeństwa niż moglibyśmy my im przedstawić ( w oczach Kowalskiego wszak jesteśmy urzędasami i złodziejami). Poza tym teraz kasy nie ma, a po nowym roku jak będą wydatki w związku z wymiana tablic, pieczątek itd itp to co spadnie im z nieba ? Albo wydrukuja jak chciał kiedyś tego Lepper. Zejdźmy na ziemię
Tę kasę zobaczymy jak świnia niebo. To jest tylko lep na nas, i strata energi na mżonki i jałowe dyskusje o tych wirtualnych pieniądzach tylko nas osłabia. Należy się wg mnie skupić na rzeczywistych zagrożeniach i ewentualnych kożyściach wynikających z tej ustawy. Obecnie walka o odrębność SC i jej reformę ma bardzo nikłe szanse, może bliskie zeru. Szkoda. ale mówi się trudno i żyje się dalej... Trzeba próbować coś ugrać , ale pieniędzy dla szaraków to chyba nie ma i nie będzie.
 
3Xmusi być

3X936 musi byc bądzcie spokojni i tak zyskają na kasie poprzez wywalenie wiecie kogo. Mam nadzieję że te gady już wiecej w SC nie bedą pracowały.
Kolego co tak na Jabola zle pisales to Ci powiem jednym zdaniem szczerym: po tym co widzę i to co SC teraz robi i za alokacji zrobiła to tylko im sie likwidacja należy nic wiecej łącznie z debilami co robią albo udają że dla SC pracują P.O tzw = dla mnie to na bruk stare układy i złodzieii .

W RP jest wszystko możliwe i nie patrzcie że lekarzom brakuje itp. W końcu na nich zarabiacie.
Mundur jest ok ale nie za poniżenie i nie róbcie prowokacji:)
 
Szanowni Forumowicze ucieka wam główny wątek. Czytajcie notatkę dla Dyrektorów i wyciągajcie wnioski. To będzie przecież całkowita likwidacja SC. To nas przyłączą do US. W praktyce to już koniec.
 
Anonymous napisał:
Ci co popierają KAS to chyba mają bielmo na oczach i poza jednym punktem w którym jest mowa o zarobkach (3 x minimalna płaca ) nic nie dostrzegają. A to że zostanie zlikwidowana Służba Celna, że dużo ludzi nie dostanie propozycji do KAS to im nie przeszkadza

Ja i koledzy chcemy likwidacji służby celnej i chcemy żeby dawni partyjniacy, pzprowcy i sbecy, wojskowi z emeryturami nie dostali propozycji od pełnomocnika!!!!!!!


Witam, jestem dawnm skarbowcem (uks) teraz w SC. Dopóki tu nie przyszedłem słowo celnik kojarzyło mi sie (jak wiekszości społeczeństwa) z korupcją, fałszem, układami, koneksjami. Przy okazji czekającej nas reformy widze, że dużo jest tu inaczej myslących, uczciwych, przewaznie młodych stażem ludzi, którzy chcą normalnie uczciwie pracować i uczciwie zarabiać. Ciesze sie, że będziemy dalej wspólnie pracować pod jednym szyldem, po odsianiu plew.
 
Anonymous napisał:
Wstyd to to jest to co wy robicie, działacie na szkodę Służby Celnej. To jest wstyd i głupota. Jabol za kilka miesięcy zniknie Służba Celna i to jest tragiczne. Rozumiem Jabol że za parę stówek to sprzedałbyś nawet rodzoną matkę.

Człowieku o czym Ty piszesz ?! Siedzisz sobie pewnie za biurkiem z zarobkami zaczynajacymi sie na 3. Nie rozumiesz że są ludzie stł
 
Witam, jestem dawnm skarbowcem (uks) teraz w SC. Dopóki tu nie przyszedłem słowo celnik kojarzyło mi sie (jak wiekszości społeczeństwa) z korupcją, fałszem, układami, koneksjami. Przy okazji czekającej nas reformy widze, że dużo jest tu inaczej myslących, uczciwych, przewaznie młodych stażem ludzi, którzy chcą normalnie uczciwie pracować i uczciwie zarabiać. Ciesze sie, że będziemy dalej wspólnie pracować pod jednym szyldem, po odsianiu plew.[/quote]


Popieram! Jedyne co możemy zrobić to trzymać się razem. Nie mamy wpłwu na to co z nami zrobią. Nasze związki to znikomy ułamek związków np. górniczych, jeżeli chodzi o skuteczność. Pracowałem w SNP
i najlepsi moi kumple byli właśnie z uksu. Trzeba będzie się po prostu jakoś odnaleść w tym co nam gotują. Jesteśmy takimi pacynkami w ręku rządzących. Ci co nie rozumieją popierających KAS niech mają na uwadze, że są celnicy po alokacji barbarzyń[/i]
 
Anonymous napisał:
czerniawy napisał:
Zgadzam się z kolegą. Wszyscy są zadowoleni z wirtualnych planowanych podwyżek, a co z zawodem celnika? Jeden z najstarszych zawodów świata przestanie w Polsce istnieć. Uważam, że ani gospodarczo, ani kulturowo, ani politycznie nie jest to uzasadnione. NIe rozumiem kolegów, którzy mimo wszystko przez wiele lat służyli w mundurach, a teraz dla obiecanych stu-dwustu złotych podwyżki się ich pozbędą. Czy warto? Moim zdaniem nie. Bo zmieniając mundury na garnitury nie zmieniamy szefów, zadań ani warunków. Zmieniamy tylko stosunek społeczeństwa do nas - będziemy kolejnymi szarymi urzędniczynami w aparacie skarbowym bez szans na poprawę - panienką z okienka w urzędzie skarbowym. Dlatego poprę każdą formę protestu w obronie zawodu celnika!
Ci koledzy to nikt inny jak tylko dzisiejsi Judasze co za parę srebrników sprzedadzą wszystko. Nie mają honoru ani ambicji, pracowali tyle lat w mundurach a teraz nagle okazało się że te mundury im przeszkadzają.
Krótko pracuje ale po tym jak traktuje wielu z nas Mundury, jak je nosi to bardzo dobrze że je nam zabiorą - Mundur a nie mundur, to nie szmata - a wielu z nas tak je traktuje. jak nie wiemy jak je nosić to je oddajmy.
 
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
czerniawy napisał:
Zgadzam się z kolegą. Wszyscy są zadowoleni z wirtualnych planowanych podwyżek, a co z zawodem celnika? Jeden z najstarszych zawodów świata przestanie w Polsce istnieć. Uważam, że ani gospodarczo, ani kulturowo, ani politycznie nie jest to uzasadnione. NIe rozumiem kolegów, którzy mimo wszystko przez wiele lat służyli w mundurach, a teraz dla obiecanych stu-dwustu złotych podwyżki się ich pozbędą. Czy warto? Moim zdaniem nie. Bo zmieniając mundury na garnitury nie zmieniamy szefów, zadań ani warunków. Zmieniamy tylko stosunek społeczeństwa do nas - będziemy kolejnymi szarymi urzędniczynami w aparacie skarbowym bez szans na poprawę - panienką z okienka w urzędzie skarbowym. Dlatego poprę każdą formę protestu w obronie zawodu celnika!
Ci koledzy to nikt inny jak tylko dzisiejsi Judasze co za parę srebrników sprzedadzą wszystko. Nie mają honoru ani ambicji, pracowali tyle lat w mundurach a teraz nagle okazało się że te mundury im przeszkadzają.
Krótko pracuje ale po tym jak traktuje wielu z nas Mundury, jak je nosi to bardzo dobrze że je nam zabiorą - Mundur a nie mundur, to nie szmata - a wielu z nas tak je traktuje. jak nie wiemy jak je nosić to je oddajmy.


Honor, ambicja, tak to piękne, tylko ,że tym dzieci nie nakarmisz. Może siedzisz sobie za biureczkiem za ponad 3 tys i stać cię na bełkot o honorze! A co do Munduru (duża litera he,he) to owszem trzeba sznować, ale może wypadałoby żeby sznowano też tego kto w tym mundurze chodzi.
 
Smiać mi się chce jak czytam te bzdury o szacunku do mudnuru itp. Komuchy zawsze lubiły blichtr i wypucowany na połysk mundur. Szkoda tylko, że piszący o szacunku do munduru nigdy nie pisza o braku szacunku do ludzi którzy te mundury nosili. Najpierw człowiek i godne zarobki za pracę a potem szanujmy sobie mundur i itp.
 
- Należy przyjąć powstanie jednolitych UAS i IAS, tj. prowadzących wszystkie zadania przypisane administracji skarbowej, a więc cło, akcyzę, podatki i inne zadania

Jeżeli każdy UAS będzie miał akcyze, rsn, cło czyli nie powstaną tzw specjalistyczne UAS to jest złe rozwiązanie. Lepiej żeby w każdym wojewodztwie (izbie) był 1 do 5 UAS z akcyzą i cłem i rsn niż rozdzielenie tego na wszystkie nowopowstałe urzędy. Nastąpi totalne rozbicie środowiska celnego z uwagi na to że sieć urzędów skarbowych jest gęściejsza. Jeżeli 1-2 celników trafi do komórki jakiegoś aktualnego urzędu skarbowego a przyszłego UAS to można sobie wyobrazić jak będziemy tam traktowani. Gorzej niż cywile jak przyszli do nas. BEZ SENSU TA REFORMA
 
Możecie sobie pisać co chcecie a ja jestem dumny ze swojego munduru, lubię swoją pracę celnika i mam wielki żal do ludzi którzy chcą zlikwidować Służbę Celną. Nie widzę siebie jako urzędnika w jakimś urzędzie skarbowym w marynarce lub cywilnym sweterku to jest dla mnie upokarzające i nie wiem czy znajdę swoje miejsce w nowych strukturach.
 
A miało być tak pięknie w KAS

Anonymous napisał:
- Należy przyjąć powstanie jednolitych UAS i IAS, tj. prowadzących wszystkie zadania przypisane administracji skarbowej, a więc cło, akcyzę, podatki i inne zadania

Jeżeli każdy UAS będzie miał akcyze, rsn, cło czyli nie powstaną tzw specjalistyczne UAS to jest złe rozwiązanie. Lepiej żeby w każdym wojewodztwie (izbie) był 1 do 5 UAS z akcyzą i cłem i rsn niż rozdzielenie tego na wszystkie nowopowstałe urzędy. Nastąpi totalne rozbicie środowiska celnego z uwagi na to że sieć urzędów skarbowych jest gęściejsza. Jeżeli 1-2 celników trafi do komórki jakiegoś aktualnego urzędu skarbowego a przyszłego UAS to można sobie wyobrazić jak będziemy tam traktowani. Gorzej niż cywile jak przyszli do nas. BEZ SENSU TA REFORMA
:roll:
 
Przy projektowaniu nowej struktury należy przyjąć powstanie jednolitych UAS i IAS, tj. prowadzących wszystkie zadania przypisane administracji skarbowej, a więc cło, akcyzę, podatki i inne zadania.

Powyższe oznacza totalne rozczłonkowanie celników a pracownicy US nawet nie poczują reformy, co najwyżej te US które zostaną ośrodkami zamiejscowymi lub znikną całkiem(wówczas jedynie kadry, logistyka i finanse będą przekwalifikowane lub zatrudnieni w tych działach pracownicy będą musieli zmienić siedzibę)
Jeżeli w danym województwie jest 3 UC to celnicy zatrudnieni w tych UC zostaną rozdzieleni na kilkadziesiąt UAS.
U nas np. w Woj. opolskim z jednego UC zrobi się od 6 do 8 UAS.
Jedynie GM i OC oraz granica mogą liczyć na przetrwanie w ich szeregach tzw. społecznosci celniczej. Pozostali zostaną rozsiani po całym województwie i podoklejani do obecnych US.

Niezależnie od stanowiska Federacji na temat reformy chciałbym o tym podyskutować.
Spotkałem bowiem paru celników, którzy cieszą się że tak miałoby być gdyż mają szansę powrócić do swoich miejscowości lub w ich bezpośrednie sąsiedztwo a dzisiaj dojeżdżają po kilkadziesiąt kilometrów.
Przeważają chyba jednak głosy, które krytykują takie rozczłonkowanie, gdyż jeśli już mieliby przejść i zaakceptować reformę to jedynie wówczas gdy zostanie zachowana ich społeczność(wówczas z np. 3-ech UC powstaje 3-y UAS SPECJALISTYCZNE z wszystkimi zadaniami związanych z cłem i akcyzą a w pozostałych UAS jedynie fragmentaryczne wycinki z tych zadań, np. tylko przyjmowanie deklaracji AKC-U).
Oczywiście ogromna grupa krytykuje całkowicie powstanie KAS.
 
Rozrzucą celników po wszystkich urzędach skarbowych w każdym województwie to wiadomo do najgorszej roboty i zawsze bedą na ciebie patrzeć ześ obcy.
 
slawomir.siwy napisał:
Przeważają chyba jednak głosy, które krytykują takie rozczłonkowanie, gdyż jeśli już mieliby przejść i zaakceptować reformę to jedynie wówczas gdy zostanie zachowana ich społeczność(wówczas z np. 3-ech UC powstaje 3-y UAS SPECJALISTYCZNE z wszystkimi zadaniami związanych z cłem i akcyzą a w pozostałych UAS jedynie fragmentaryczne wycinki z tych zadań, np. tylko przyjmowanie deklaracji AKC-U).
Oczywiście ogromna grupa krytykuje całkowicie powstanie KAS.

Przykro mi sławomirze, ale właśnie dlatego żeby wytępić takie myslenie należy zreformować służbę celną. Jaka specjalizacja ? Ludzie jak maja w swojej miejscowości jednostkę administracji np. KAS, to chcą załatwić wszelkie sprawy w tej jednostce. Nie tak jak jest teraz, to w Pszczynie to w Mławie a tamto w Koziej Wólce. To co jest teraz jest chore, takie zadania w Oddziale a tamte w Urzędzie - ludzie np. nie rozumieją, dlaczego durną sprawę, którą załatwia sie postanowieniem, musza przesyłać do Urzędu w innym mieście chociaz u siebie mają Oddział.
Zrozumcie, że powinno byc tak, że jak jest jednostka, to załatwia się tam wszystko z zakresu właściwości rzeczowej organu, którą ta jednostka reprezentuje. Koniec i kropka.
 
Back
Do góry