Podziękowania od Pana Prezydenta Karola Nawrockiego

Pani Jolanta Haron
Przewodnicząca Związku Zawodowego CELNICY PL

Szanowna Pani Przewodnicząca

W imieniu Pana Prezydenta Karola Nawrockiego serdecznie dziękujemy za Pani list, przesłane życzenia i gratulacje dla Pana Prezydenta z okazji objęcia przez Niego urzędu Prezydenta RP.

Bardzo dziękujemy za deklarację partnerstwa i współpracy w obszarze wzmacniania służby celnej i bezpieczeństwa państwa.

Pragniemy zapewnić, że dla Prezydenta Karola Nawrockiego dialog społeczny, w tym prawidłowe funkcjonowanie Rady Dialogu Społecznego, jest fundamentem społeczeństwa i niezbędnym elementem funkcjonowania państwa.

Kancelaria Prezydenta RP z uwagą wsłuchuje się w opinie i postulaty kierowane przez różne środowiska, grupy społeczne oraz związki zawodowe.

Z wyrazami szacunku
Grażyna Wereszczyńska
Zastępca Dyrektora
Biuro Dialogu, Samorządu i Rozwoju
Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
ul. Wiejska 10, 00-902 Warszawa
tel. +48 22 695 26 56
e-mail: listy@prezydent.pl

 

... trele morele ...

 

Przygotujcie petycję do Prezydenta ws. podjęcia inicjatywy legislacyjnej. Niech ha wyślę i podpisze kilkanaście tysięcy osob.

To realne działanie a nie jęczenie na forum, że Zarząd ZZC coś tam.

Leniuchy, do roboty.

 

Przygotujcie petycję do Prezydenta ws. podjęcia inicjatywy legislacyjnej. Niech ha wyślę i podpisze kilkanaście tysięcy osob.

To realne działanie a nie jęczenie na forum, że Zarząd ZZC coś tam.

Leniuchy, do roboty.

Zaoferowałem publicznie przygotowanie tekstu nowelizacji ustawy dającej świadczenie dla scs w miejsce gniota, bubla sprzecznego wewnętrznie, przygotowanego przez zg i zgłoszonego jako poprawkę...

Pod warunkiem, że moja praca nie pójdzie na marne i zarząd wykorzysta ten tekst...

Zarząd przemilczał to, podobnie jak wiele innych propozycji i postulatów zgłaszanych przez wielu chociażby na tym forum...

A co ty zrobiłeś leniuchu???

 

Mamy dobry obywatelski projekt zmiany naszej ustawy przygotowany przez kol.siwego trzeba tylko zyskać poparcie poselskie albo prezydenckie ,żeby został on rozpatrzony w sejmie .

 

Zaoferowałem publicznie przygotowanie tekstu nowelizacji ustawy dającej świadczenie dla scs w miejsce gniota, bubla sprzecznego wewnętrznie, przygotowanego przez zg i zgłoszonego jako poprawkę...

Pod warunkiem, że moja praca nie pójdzie na marne i zarząd wykorzysta ten tekst...

Zarząd przemilczał to, podobnie jak wiele innych propozycji i postulatów zgłaszanych przez wielu chociażby na tym forum...

A co ty zrobiłeś leniuchu???

Czytam Twoje posty. Niektóre mnie przerażały , inne bawią.

Te pierwsze to ogłoszenie zbiórki donosów na Pierwszą Damę. Te drugie, to m.in. post, do którego się odniosłem.

Tak ogólnie, to mam wielką ochotę na użycie nie których kwestii Bogusia Lindy ....

 

Te pierwsze to ogłoszenie zbiórki donosów na Pierwszą Damę.

Masz jakąś obsesję i przypisujesz mi rzeczy, które nie miały miejsca...

Jakbyś był z ***'u...

Insynuacja jakoby prośba o podzielenie się informacją była poszukiwaniem donosów...

Przeczytaj jeszcze raz pierwotny, nie zmieniany przecież post...

Nie rozumiesz prostego tekstu...

Jesteś po studiach?

Miałeś coś takiego jak komunikacja?

Mam nadzieję źe nie masz do czynienia z decyzjami, przesłuchaniami czy innymi podobnymi czynnościami, w których istotne jest rozumienie przekazu i łatwość formułowania zrozumiałych komunikatów...

Podpowiem ci że kluczem do sukcesu jest oczytanie...

Ale nie kilka książek rocznie, ale minimum kilkanaście, prasa, informacje w necie, no i fajnie by ci pomogło napisanie chociaż kilkudziesięciu artykułów, analiz, komunikatów... Kontakt i rozmowy z ekspertami z wielu dziedzin...

A dojdziesz, być moźe, do stania się autorem więcej niż jednej książki...

Czego ci, mimo twojej obsesyjnej napastliwości, życzę...

A w postach skupiaj się na merytoryce a nie personalnych atakach...

I nie ciągnij polemiki tutaj, bo to nie miejsce...

Na próbie moźesz się uzewnętrzniać...

Tu po prostu pochwał się innym, co ty zrobiłeš leniuchu...

 

Przygotujcie petycję do Prezydenta ws. podjęcia inicjatywy legislacyjnej. Niech ha wyślę i podpisze kilkanaście tysięcy osob.

To realne działanie a nie jęczenie na forum, że Zarząd ZZC coś tam.

Leniuchy, do roboty.

Naprawdę cię pogięło! Kto niby inny ma przygotować cokolwiek, jak nie Zarząd ?!
Członkowie powinni podpisać ale NIKT INNY - prócz Zarządu - nie ma mocy sprawczej,
by powstał odzew. Chyba, że ty czujesz się na tyle popularny ...

 

Zarząd to, zarząd tamto.

Albo odwrotnie. W zależności od tego czy tamtego.

Bolo z 4 cyframi, szkoda że nie z 4 literami & Company .

Tyle czasu jęczycie na tym forum, jak nie przymierzając Piekarski na mękach. Przez czas na to poświęcony to i z 1000 petycji byście przygotowali .

Ale nie, My przecież Paniska.

Tylko od razu dodam, że za 15 zł .

No nie mogę, jeszcze chwila to Lindą polecę.

 

Masz jakąś obsesję i przypisujesz mi rzeczy, które nie miały miejsca...

Jakbyś był z ***'u...

Insynuacja jakoby prośba o podzielenie się informacją była poszukiwaniem donosów...

Przeczytaj jeszcze raz pierwotny, nie zmieniany przecież post...

Nie rozumiesz prostego tekstu...

Jesteś po studiach?

Miałeś coś takiego jak komunikacja?

Mam nadzieję źe nie masz do czynienia z decyzjami, przesłuchaniami czy innymi podobnymi czynnościami, w których istotne jest rozumienie przekazu i łatwość formułowania zrozumiałych komunikatów...

Podpowiem ci że kluczem do sukcesu jest oczytanie...

Ale nie kilka książek rocznie, ale minimum kilkanaście, prasa, informacje w necie, no i fajnie by ci pomogło napisanie chociaż kilkudziesięciu artykułów, analiz, komunikatów... Kontakt i rozmowy z ekspertami z wielu dziedzin...

A dojdziesz, być moźe, do stania się autorem więcej niż jednej książki...

Czego ci, mimo twojej obsesyjnej napastliwości, życzę...

A w postach skupiaj się na merytoryce a nie personalnych atakach...

I nie ciągnij polemiki tutaj, bo to nie miejsce...

Na próbie moźesz się uzewnętrzniać...

Tu po prostu pochwał się innym, co ty zrobiłeš leniuchu...

Leszczu, przypomnę Ci, że oglosileś prywatną zbiórkę informacji na małżonkę ówczesnego kandydata na Prezydenta Nawrockiego.

Mało tego, w trakcie kampanii wyborczej lub bezpośrednio przed nią.

A co z małżonkami innych ówczesnych kandydatów?