Metafizyka w stosowaniu prostego języka przez KAS i MF

1660661925824.png
 

Attachments

"Przedmiotem artykułu są zagadnienia związane ze stosowaniem prostego języka i jego upraszczaniem, ze szczególnym uwzględnieniem projektu „Ulga językowa”, który realizuje Krajowa Administracja Skarbowa wspólnie z Ministerstwem Finansów. Autor krytycznie ocenia powyższe działania i apeluje do „decydentów” z Krajowej Administracji Skarbowej oraz Ministerstwa Finansów, aby jak najszybciej wycofali się z zauroczenia wszelakimi językowymi nowinkami na temat tzw. prostego języka w obszarze prawa podatkowego czy szerzej finansów publicznych."
 
"Autor, pomimo gruntownej kwerendy materiałów, a przede wszystkim przeprowadzonych badań empirycznych na temat reguł stosowania przez Krajową Administrację Skarbową i Ministerstwo Finansów prostego języka, jego upraszczania, ze szczególnym uwzględnieniem tzw. ulgi językowej, przyznaje, że nie był w stanie odkodować awangardowego „nowatorstwa językowego” w tym obszarze". To jest pierwsze zdanie. Chyba w prostym jezyku :)
 
"Przedmiotem artykułu są zagadnienia związane ze stosowaniem prostego języka i jego upraszczaniem, ze szczególnym uwzględnieniem projektu „Ulga językowa”, który realizuje Krajowa Administracja Skarbowa wspólnie z Ministerstwem Finansów. Autor krytycznie ocenia powyższe działania i apeluje do „decydentów” z Krajowej Administracji Skarbowej oraz Ministerstwa Finansów, aby jak najszybciej wycofali się z zauroczenia wszelakimi językowymi nowinkami na temat tzw. prostego języka w obszarze prawa podatkowego czy szerzej finansów publicznych."
Upraszczanie, owszem. Cięcie "kwiatków" w decyzjach, zgoda. No ale wyrywanie zasad prawa "z korzeniami"
...czyż to nie krok wstecz ??? P.s. Może zamiast "ulżyć" klientom lepiej pomóc ich kształcić :unsure:
 
Back
Do góry