Egzamin ZKC 17-18 grudzień

  • Thread starter Thread starter em-ka-ce
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
Ale mnie rozbawiłeś tym wpisem. Nie dostaje się nic!!! Mało tego zdałęm egzaminy na 2x5 i jedyny plus że SSC na mój wniosek skrócił mi służbę przygotowawczą. W innych służbach przejście ze służby przygotow. do stałej to dodatkowa kasa, np. w SG dostają jednorazowo drugie miesięczne pobory a u nas??? :evil:
 
To po co jest ten egzamin? Bez sensu.
A to prawda że nawet informatycy zdają ten egzamin i że są na nim głównie ustawy i jakieś dziwne procedury itp a w pracy tego nigdy nie wykorzystają? Po co informatykowi wiedzieć jak odprawić TIRA?
A jeżeli taki informers nie zda egzaminu a jest dobry w programowaniu i coś mu odbiło i chce pracować w cle (bo państwowa praca itp) to się go zwalnia???
 
Anonymous napisał:
To prawda że jak się zda ten EGZAMIN ZAWODOWY to dostaje się podwyżkę 800 zł tak jak w skarbówce?
Kliknij aby rozwinąć...
BZDURYYYYYYYYYYYYYYY JAKICH NIGDY NIE SŁYSZAŁEM !!!!!! WIDAĆ ZE NIC NIE WIESZ CO SIE DZIEJE W SLUŻBIE
 
hej zolle!niech ktoś mi napisze jakie izby zdają we wtorek 18.12 egzamin zawodowy oprócz wesołych ludzi z Białegostoku?
ps.hej Białystok bawimy się w kawiarni (bufetowa znów będzie happy huhuhu)!
 
Szczególnie te osoby co nie zdadzą będą balować, o 8 egzamin wyniki i do baru,a Ci co zdadzą pewnie będą do ustnych sie uczyć ihaaaaaaaaa
 
Anonymous napisał:
To po co jest ten egzamin? Bez sensu.
A to prawda że nawet informatycy zdają ten egzamin i że są na nim głównie ustawy i jakieś dziwne procedury itp a w pracy tego nigdy nie wykorzystają? Po co informatykowi wiedzieć jak odprawić TIRA?
A jeżeli taki informers nie zda egzaminu a jest dobry w programowaniu i coś mu odbiło i chce pracować w cle (bo państwowa praca itp) to się go zwalnia???
Kliknij aby rozwinąć...

Jasne, że informatycy muszą zdawać te debilne egzaminy
na całe szczęście w większości izb przyjmują (albo w służbie przygotowawczej proponują przejście) do służby cywilnej. innaczej to byśmy te egzaminy na 99% oblali (chociaż znam takich którzy pozytywnie przebrnęli przez to porąbane sito selekcji)
 
Jadę na ten śmieszny egzamin ale nie nadwyrężam się z nauką i jakoś mam to w d... czy go zdam czy nie. Wolę zrobić certyfikat językowy, przynajmniej się do czegoś przyda i potwierdzi moją wiedzę. A Wy jakie macie do tego "egzaminu" podejście?
 
to tak jak ja tez jade, ale chyba zeby pobalowac , bo egzamin mam głęboko.... niech Ci co sa w komisji po rozum do głowy pojda, co wyrabiają z ludzmi???? jak tak dalej bedzie to przestana robic te egzaminy, bo nikt w pracy z mlodych nie zostanie, beda masowe odejscia.....
 
Ja to pilnie się uczę ponieważ bardzo pragnę zostać w tej jakże pięknej i dostojnej służbie Państwu naszemu. Pragnę również zaznaczyć że nie potrzebuję żadnego wynagrodzenia ponieważ za służbę nie powinno się płacić tak jak to jest robione teraz.
Więc tak uczę się pilnie i uczę i zara ide do sklepu bo Tyskie sie kończy a jeszcze odpowiedzieć muszę na trzy oferty zatrudnienia które przyszły do mnie przed południem a dokładniej umówić się na kolejne etapy rozmów kwalifikacyjnych.
 
a tak z ciekawości to jak to jest organizacyjnie??

18 jest test i ci którzy go zdadzą zdaja tego samego dnia ustny czy może zdaja ustny następnego dnia??

i jeszcze jedno duzo z was zdających pryjeżdza juz w poniedziałek ??
pytam bo sie "martwię" cobym sie tam sam nie zanudził w ten poniedziałek.......

pozdro. dziobaki ( heheheh)
 
Back
Do góry