Decyzja i odwołanie - wygaszenie

Publikujemy decyzję DIAS w Opolu zwalniającą ze służby Przewodniczącego Sławomira Siwego i odwołania od decyzji.
Jest to druga decyzja, pierwsza została uchylona przez Szefa KAS, wydana po 3,5 latach od zwolnienia.
W aktach znajduje się dowód - pismo DIAS w Opolu, w którym potwierdza, że organ nie musiał stosować żadnych kryteriów przy braku propozycji.
Ponownie decyzja odnosi się w znacznej mierze do prowadzonej przez Przewodniczącego działalności związkowej, wbrew wytycznym Szefa KAS, które wyraził w decyzji uchylającej, kierując sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Publikujemy odwołanie Przewodniczącego i odwołanie ZZ Celnicy PL od tej decyzji.
W decyzji organ próbuje uzasadnić, że krytyka projektu ustawy jest zakazana w Polsce! Chodzi o zgłaszane uwagi do projektu ustawy o KAS.
Czy takie mamy już standardy w Polsce, czy to tylko odosobniona opinia organu I instancji? Niebawem się przekonamy.
Czekamy na decyzję Szefa KAS. Decyzja wraz z odwołaniami została przekazana do Szefa KAS 1 marca 2021r.
 

Attachments

Ostatnia edycja:
Niestety takie jest podejście do funkcjonariuszy w IAS Opole, jesteśmy tym gorszym sortem. Pomimo dobrych ocen okresowych wnioski o awans zostały dwukrotnie odrzucone bez uzasadnienia.
 
A widzę, rzeczywiście, przepraszam. Miał być jeszcze zwrot "Do" i był, ale jakiś chochlik spowodował, że został usunięty. To w sumie szczegół i zapewne są inne tego rodzaju chochliki w tekście, który pisze się na szybko i skupia na zawartości merytorycznej. Zawsze brakuje czasu przy pisaniu odwołań.
 
A widzę, rzeczywiście, przepraszam. Miał być jeszcze zwrot "Do" i był, ale jakiś chochlik spowodował, że został usunięty. To w sumie szczegół i zapewne są inne tego rodzaju chochliki w tekście, który pisze się na szybko i skupia na zawartości merytorycznej. Zawsze brakuje czasu przy pisaniu odwołań.
Jaki tam błąd ?!
Sam pewnie napisałbym "Szefka", a że to brzmi zbyt sympatycznie, to "Szefa"
jest nawet lepsze ...
To mamy już ustalone nie mamy Szefa tylko Szefa :)
 
Na chwilę obecną pozostaje SKAS uchylić i odrzucić decyzje DIAS - następnie przeprosić funkcjonariusza za zamieszanie i najnormalniej w cywilizowanym świecie zaproponować miejsce pracy /służby/.
 
Na chwilę obecną pozostaje SKAS uchylić i odrzucić decyzje DIAS - następnie przeprosić funkcjonariusza za zamieszanie i najnormalniej w cywilizowanym świecie zaproponować miejsce pracy /służby/.
Przykro mi, ale SKAS ma takie możliwości, że nic jej nie "pozostaje"!

WYPADAŁOBY oczywiście tak postąpić ...
 
Czytaliście tą decyzję?
Zauważyliście, że po ponad dekadzie próbują zatoczyć koło po min. J.Kapicy i robią dokładnie tak samo jak On?
DIAS Opole była powołana na stanowisko dyrektora Izby Skarbowej w Opolu przez min. J.Kapicę, więc to nie powinno mnie dziwić, a jednak zaskoczył mnie obrany kierunek w decyzji.
Ciekaw jestem decyzji SKAS.
 
Czytaliście tą decyzję?
Zauważyliście, że po ponad dekadzie próbują zatoczyć koło po min. J.Kapicy i robią dokładnie tak samo jak On?
DIAS Opole była powołana na stanowisko dyrektora Izby Skarbowej w Opolu przez min. J.Kapicę, więc to nie powinno mnie dziwić, a jednak zaskoczył mnie obrany kierunek w decyzji.
Ciekaw jestem decyzji SKAS.
Sławku - skoro Dias Opole była jeszcze powołana przez J.Kapicę to ja to nazwę po imieniu:
według mojej oceny jest to zemsta za Twoje zeznawanie przed komisją śledczą, a M.Rzeczkowska powinna uciąć ten proceder poprzez uchylenie decyzji i przywrócenie Ciebie do Służby:unsure:
 
Chodzi mi o próbę zamknięcia nam ust. ZZ Celnicy PL powstał w lutym 2008roku.
Zaczęliśmy zaraz po paru miesiącach zajmować się spirytusem wwożonym wbrew funkcjonariuszom do Polski pod postacią koncentratu płynu do spryskiwaczy. Do ustawy o SC z 2009r. zgłaszalismy wiele merytorycznych uwag, w tym walczyliśmy o zapisanie czynności operacyjno-rozpoznawczych. Bardzo nie podobało się to w MF, bo min. J.Kapica na jesieni 2008 zajął stanowisko, że wszystko jest w porządku i nie trzeba podejmować żadnych działań naprawczych - spirytus, a w sprawie czynnności op-rozp. po skreśleniu tego w KPRM, MF grzecznie się podporzadkował, a my wiadomo dalej postulowaliśmy to jako niezbędne i nie ustępowaliśmy.
W MF zaczęto mówić, że nie mamy prawa zajmować się takimi sprawami jako ZZ.
Takie głosy słyszałem też w IAS ze strony kadry kierowniczej.
Nie podobała im się bardzo nasza krytyka.
Uruchomiono w tym kierunku, aby zamknąć nam usta, m.in. kilka postępowań wobec mnie (dyscyplinarne, o zwolnienie ze służby).
Teraz historia zatoczyła koło po ponad dekadzie i w tej decyzji tak samo DIAS próbuje uzasadnić, że ZZ nie ma prawa do krytyki projektu ustawy dot. ogółu obywateli, w tym wypadku KAS.

Ps. Tymczasem SKAS wysyła do ZZ do konsultacji projekty aktów prawnych np. ostatnio SENT i zapowiada wysłanie ustawy o zmianie ustawy o KAS!
To jak to jest? SKAS naraża nas na bezprawne działania wg DIAS? Przecież projekt może spotkać się z naszą krytyczną oceną oddolną, którą wyrazi Związek(w środowisku jest bardzo dużo krytycznych uwag). Na temat projektu ustawy o zmianie ustawy o KAS już wyrażaliśmy krytyczną opinię wstępną. Nie mamy zamiaru przecież udawać, że wszystko jest ok, jeśli tak nie jest.
DIAS następnie będzie ciągał Przewodniczącego, za to, że podpisze stanowisko organów Związku?
Czy chodzi o to, aby nie było krytycznych uwag do projektu ustawy o zmianie ustawy o KAS, która lada moment ma zostać wysłana do konsultacji zewnętrznych?
Aż tak bardzo boją się naszej krytyki, czy też DIAS wyraził jedynie swoje odosobnione stanowisko?
Z niecierpliwością czekamy na decyzję SKAS.
 
Taka moja uwaga.....

Czytam tę decyzję i widzę w niej wielką lukę logiczną. Pod koniec 10 strony DIAS wymienił co mówił S.Siwy i co zdaniem DIAS stanowi "nieuprawnioną krytykę". Są to miedzy innymi zdania:
  • KAS pogrąży dobrą zmianę, chaos w KAS widziany oczami czynnego funkcjonariusza potwierdza tę tezę
  • funkcjonariusze protestują, bo każdy funkcjonariusz zostanie zwolniony. Tak naprawdę tak się stało. Dotychczasowe umowy przestały być wiążące i każdy stracił pracę. Wieksza część dostała nową propozycję ale nie wzyscy a kryteria mi jako funkcjonariuszowi nie były znane, dlaczego ja pracuje a moj dobry kolega został wyjeb....
  • informacja o rozmundurowaniu jak najbardziej prawdziwa.

S.Siwy moim zdaniem powinien powołać na świadka jakiegokolwiek czynnego funkcjonariusza, który potwierdzi, że tez miał i ma takie samo zdanie. Powie to publicznie przed sądem. Czy tymi zdaniami, przyczyni się do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego? Byłoby śmiesznie...
Czy jeśli zdania S.Siwego są opinią dużej części środowiska i są podstawy ku takiej opinii - czy to nie jest argument w sprawie dla sądu, że S.Siwy nie pomawiał? Że zdania te były wyrazem uzasadnionej troski o losy kraju, co po czasie samo się udowodniło?
 
Back
Do góry