CZY TO JUŻ KONIEC PAŃSTWA PRAWA?

Czy to jest już dyktatura i anarchia w wykonaniu organów państwowych czy jeszcze coś w tej KAS z demokratycznego państwa prawa zostało?
Czy Dyrektor IAS w Poznaniu za nic ma wyroki sądów?

Dyrektor IAS w Poznaniu nie ustaje w dyskryminowaniu i szykanowaniu "wygaszonych" w 2017 r. funkcjonariuszy, a jego działania w naszej ocenie potwierdzają to, co NSA w wyroku III OSK 4234/21 z dnia 7.04.2022 r. określił jako przejaw uporczywego lekceważenia obowiązujących przepisów.

Wyrok uchylający decyzje DIAS i Szefa KAS stwierdzające wygaśnięcie stosunku służbowego funkcjonariusza zapadł 6 sierpnia 2020 roku.

Po zakończeniu postępowania dowodowego (nota bene wszczętego dopiero w skutek ponaglenia na bezczynność), zamiast wydać decyzję zgodnie z wytycznymi WSA, wszczął "dodatkowe postępowanie dowodowe i wyjaśniające w celu wyznaczenia miejsca pełnienia służby w SCS". Postępowanie to trwa od listopada 2021 r. i jest co miesiąc przedłużane.

Aktualnie do 21 sierpnia 2022 r.

Ile czasu potrzebuje DIAS w Poznaniu na wyznaczenie miejsca służby zgodnie z art. 184 ustawy o KAS po uchyleniu decyzji zwalniającej? Przepis mówi, że ma to nastąpić niezwłocznie.....

Art. 184 ust. 1 ustawy o KAS

Uchylenie lub stwierdzenie nieważności decyzji o zwolnieniu funkcjonariusza ze służby.

W przypadku uchylenia lub stwierdzenia nieważności decyzji o zwolnieniu ze służby kierownik jednostki organizacyjnej niezwłocznie wyznacza funkcjonariuszowi stanowisko służbowe zgodne z jego kwalifikacjami i dotychczasowym przebiegiem służby oraz określa termin podjęcia służby, miejsce pełnienia służby oraz stopień służbowy i uposażenie nie niższe od dotychczasowego.

Przecież ww. zachowanie organu "na podstawie i w granicach prawa" może przekładać się również na wszystkich podatników.
Jeżeli ktoś stosuje przepisy w taki sposób w jednej sprawie, to może je stosować podobnie także w innych. Zresztą taka sama sytuacja dotyczy jeszcze kilku wygaszonych funkcjonariuszy w IAS Poznaniu.
Ciekawe, czy w sprawach podatkowych i celnych DIAS w Poznaniu działa równie "niezwłocznie"?

Zarząd ZZ Celnicy PL

 

Odkąd pamiętam czyli w dwóch poprzednich ustawach o SC i ostatniej o KAS aż roi się od bzdurnych zapisów typu "niezwłocznie' lub "w uzasadnionych przypadkach". Co to znaczy? "Niezwłocznie" czyli bez zbędnej zwłoki, "w uzasadnionych przypadkach" czyli wtedy kiedy aktualny znajomy królika stwierdzi np. że przepisy przepisami, ale mamy "uzasadniony przypadek" i możemy te niby ograniczenia wyrzucić do kosza, jak np. odstępy między awansami. Trzy ustawy a jakoś nie mogę sobie przypomnieć aby związki kiedykolwiek żądały wprowadzenia precyzyjnych, konkretnych zapisów eliminujących możliwość nadużyć. A że Dyrektor przedłuża postępowanie? Bo dąży "do pełnego wyjaśnienia wszelkich okoliczności sprawy"! A to wymaga czasu i nie jest to na pewno "zbędna zwłoka".! A jak się ktoś z tym nie zgadza, to przecież może złożyć na niego skargę lub podać do sądu. I jedno i drugie tak samo go rozbawi...

 

Odkąd pamiętam czyli w dwóch poprzednich ustawach o SC i ostatniej o KAS aż roi się od bzdurnych zapisów typu "niezwłocznie' lub "w uzasadnionych przypadkach". Co to znaczy? "Niezwłocznie" czyli bez zbędnej zwłoki, "w uzasadnionych przypadkach" czyli wtedy kiedy aktualny znajomy królika stwierdzi np. że przepisy przepisami, ale mamy "uzasadniony przypadek" i możemy te niby ograniczenia wyrzucić do kosza, jak np. odstępy między awansami. Trzy ustawy a jakoś nie mogę sobie przypomnieć aby związki kiedykolwiek żądały wprowadzenia precyzyjnych, konkretnych zapisów eliminujących możliwość nadużyć. A że Dyrektor przedłuża postępowanie? Bo dąży "do pełnego wyjaśnienia wszelkich okoliczności sprawy"! A to wymaga czasu i nie jest to na pewno "zbędna zwłoka".! A jak się ktoś z tym nie zgadza, to przecież może złożyć na niego skargę lub podać do sądu. I jedno i drugie tak samo go rozbawi...

Naprawdę uważasz, że to związek jest winny, że w setkach ustaw w Polsce w obiegu prawnym funkcjonuje zwrot "niezwłocznie"?

 

Informacja!
Posty z niniejszego wątku dot. ucywilnienia przeniesione zostały do jednego z tematów dot. tego skandalicznego działania władzy.

 

Naprawdę uważasz, że to związek jest winny, że w setkach ustaw w Polsce w obiegu prawnym funkcjonuje zwrot "niezwłocznie"?

Oczywiście, że nie Sławku. Ja w ogóle nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek ktoś, związki zawodowe czy opozycja, przeciwko zapisom typu "niezwłocznie lub "w uzasadnionym przypadku" protestował. Dlaczego? Bo to rozmydla odpowiedzialność. I nie wygrywa tu interes kraju i jego obywateli tylko pragmatyczne myślenie typu: owszem dzisiaj rządzą oni ale niedługo możemy rządzić my i takie przepisy mogą się przydać. I jak widać się przydają, bo tak jest od zawsze! Gdyby w artykule 184 ust. 1 ustawy o KAS zamiast " niezwłocznie ' był zapis "w terminie 30 dni od uprawomocnienia decyzji" i zaraz potem dodany byłby ustęp 2. W razie niewykonania dyspozycji z ust.1, w stosunku do kierownika jednostki organizacyjnej , w ciągu 30 dni od powzięcia wiadomości, organ nadrzędny wszczyna postępowanie dyscyplinarne; to o takich sprawach nawet byśmy nie usłyszeli.

 

Nigdy nawet nie przyszło mi to do głowy. Termin "niezwłocznie" jest powszechny w technice prawodawczej i nie sądzę abyśmy mogli to zmienić.
Niezwłocznie oznacza niezwłocznie i w mojej ocenie DIAS w Poznaniu prędzej czy później odpowie za to -
są jeszcze Sądy w Rzeczypospolitej.
Natomiast czy odpowie także dyscyplinarnie, zależy od tego, jakie podejście do prawa będzie prezentował zwierzchnik DIAS w Poznaniu.

 

Mnie uczono, że "niezwłocznie" można przedłużyć maksymalnie do 3 miesięcy.
Można też zajrzeć do ordynacji podatkowej, na podstawie której skarbówka ściga swoich
"klientów", dosyć precyzyjnie ograniczając im czas na "ogarnięcie" spraw.
Często chodzi właśnie o czas określany słowem "niezwłocznie" ...

 

Nigdy nawet nie przyszło mi to do głowy. Termin "niezwłocznie" jest powszechny w technice prawodawczej i nie sądzę abyśmy mogli to zmienić.
Niezwłocznie oznacza niezwłocznie i w mojej ocenie DIAS w Poznaniu prędzej czy później odpowie za to -
są jeszcze Sądy w Rzeczypospolitej.
Natomiast czy odpowie także dyscyplinarnie, zależy od tego, jakie podejście do prawa będzie prezentował zwierzchnik DIAS w Poznaniu.

Panie Przewodniczący, z całym szacunkiem, podawanie sądów w kategorii "niezwłocznie" wydaje się być co najmniej dyskusyjne. Jak szybko zapadają ( jakość wyrokowania pominę) wyroki w sprawach istotnych dla szeroko rozumianego społeczeństwa to pewnie można znaleźć przykłady w archiwach związku.

 

Nigdy nawet nie przyszło mi to do głowy. Termin "niezwłocznie" jest powszechny w technice prawodawczej i nie sądzę abyśmy mogli to zmienić.
Niezwłocznie oznacza niezwłocznie i w mojej ocenie DIAS w Poznaniu prędzej czy później odpowie za to -
są jeszcze Sądy w Rzeczypospolitej.
Natomiast czy odpowie także dyscyplinarnie, zależy od tego, jakie podejście do prawa będzie prezentował zwierzchnik DIAS w Poznaniu.

Panie Przewodniczący – odpowiedzialność osoby, o której Pan pisze jest iluzoryczna. Każdy DIAS, nie tylko w Poznaniu, nie ma się czego obawiać. W najgorszym przypadku przegra sprawę a i tak zapłaci za to tak Skarb Państwa. Co innego jego pełnomocnicy – radcy prawni. Zgodnie z art. 64 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982r. o radcach prawnych (Dz. U z 2022r, poz. 1166) - radcowie prawni i aplikanci radcowscy podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej za postępowanie sprzeczne z prawem, zasadami etyki lub godnością zawodu bądź za naruszenie swych obowiązków zawodowych. Piastun z Poznania ma cały sztab pełnomocników w tym swoich zawsze zaufanych i zagorzałych aktywistów. Właśnie to oni obecnie gorliwie forsują jego wytyczne przed SR w Poznaniu przeciwko „ucywilnionym” funkcjonariuszom. Być może już we wrześniu zostanie rozstrzygniętych kilka a później kolejne sprawy w I instancji przed SR w Poznaniu. Wobec pozytywnego rozstrzygnięcia sprawy naszego kolegi w analogicznym stanie faktycznym i prawnym w II instancji przez SO w Poznaniu wyrokiem z dnia 15-07-2022 (sygn. akt VII Pa 38/21), chyba możemy z optymizmem oczekiwać na kolejne orzeczenia SR w Poznaniu. Wówczas można będzie sprawdzić czy i ewentualnie którzy pełnomocnicy powinni podlegać odpowiedzialności, o której mowa w art. 64 ust. 1 cytowanej przeze mnie ustawy. Jeżeli kogoś zainteresuje ten temat to o rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco.