Zmiana definicji miejscowości pobliskiej - wniosek

Pan

insp. Bartosz Zbaraszczuk

Szef Krajowej Administracji Skarbowej


Szanowny Panie Ministrze.



Funkcjonariusze zgłaszają nam sprawę dotyczącą dojazdów do służby i definicji miejscowości pobliskiej określonej w art.169 ust.2 ustawy o KAS, które ich zdaniem jest bardzo krzywdzący dla niektórych funkcjonariuszy. W ocenie Związku należy zgodzić się z tym poglądem. (...)

Czytaj więcej w zał. pliku.

 

Trafna inicjatywa, jednak akceptacja i stworzenie nowego prawa wydaje się sprawą odległą. W związku z tym do czasu kiedy to nastąpi wnoszę pod rozwagę składanie wniosków o przyznanie równoważnika w sytuacji wskazanej przez Związek, czyli jeżeli od miejsca zamieszkania funkcjonariusza do miejsca pełnienia służby najkrótsza odległość drogą publiczną wynosi ponad 30 km.
Głównym argumentem w tej sprawie jest fakt, że nie ustanowiono żadnej legalnej definicji „granicy administracyjnej” na poziomie miejscowości (np. granicy administracyjnej: wsi, osady, kolonii, przysiółka, schroniska turystycznego etc.). Zatem nie można również ustalić odległości pomiędzy niezdefiniowanymi granicami drogą publiczną, o której mowa w przepisie art. 169 ust. 2 ustawy o KAS (szersze wyjaśnienia w załączniku).

 

Pendlerpauschale - czyli jak odliczyć w Niemczech od podatku dojazdy do pracy! - Dojczland.info

Koszty dojazdu do pracy obejmują w niemieckim prawie podatkowym koszty poniesione podczas dojazdu do głównego miejsca pracy (niem. „Pendlerpauschale”). W Niemczech można się ubiegać o ich zwrot w ramach kosztów związanych z przychodami (niem. Werbungskosten), wypełniając załącznik „N” do...

dojczland.info

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka

 

Trafna inicjatywa, jednak akceptacja i stworzenie nowego prawa wydaje się sprawą odległą. W związku z tym do czasu kiedy to nastąpi wnoszę pod rozwagę składanie wniosków o przyznanie równoważnika w sytuacji wskazanej przez Związek, czyli jeżeli od miejsca zamieszkania funkcjonariusza do miejsca pełnienia służby najkrótsza odległość drogą publiczną wynosi ponad 30 km.
Głównym argumentem w tej sprawie jest fakt, że nie ustanowiono żadnej legalnej definicji „granicy administracyjnej” na poziomie miejscowości (np. granicy administracyjnej: wsi, osady, kolonii, przysiółka, schroniska turystycznego etc.). Zatem nie można również ustalić odległości pomiędzy niezdefiniowanymi granicami drogą publiczną, o której mowa w przepisie art. 169 ust. 2 ustawy o KAS (szersze wyjaśnienia w załączniku).

nie zgodzę się z Tobą. Nie jestem prawnikiem co prawda i nie bawię się w "definicje" ale granice poszczególnych miejscowości są i na tej podstawie, przynajmniej w mojej izbie (nawet w czasach kiedy była Izbą Celną) są wytyczane. I w moim iasie zlecają to geodetom, a geodeci wyznaczają to na podstawie obrębów ewidencyjnych. Kiedyś też się z tą sytuacją nie zgadzałem ale... sam osobiście polazłem do dwóch starostw (mojego miejsca zamieszkania oraz właściwego do miejsca pełnienia służby) do wydziałów geodezji i mi mina zrzedła <- widziałem mapy.
Inicjatywa trafna ale niestety obawiam się że nic z tego nie będzie.

 

nie zgodzę się z Tobą. Nie jestem prawnikiem co prawda i nie bawię się w "definicje" ale granice poszczególnych miejscowości są i na tej podstawie, przynajmniej w mojej izbie (nawet w czasach kiedy była Izbą Celną) są wytyczane. I w moim iasie zlecają to geodetom, a geodeci wyznaczają to na podstawie obrębów ewidencyjnych. Kiedyś też się z tą sytuacją nie zgadzałem ale... sam osobiście polazłem do dwóch starostw (mojego miejsca zamieszkania oraz właściwego do miejsca pełnienia służby) do wydziałów geodezji i mi mina zrzedła <- widziałem mapy.
Inicjatywa trafna ale niestety obawiam się że nic z tego nie będzie.

Pomaga wujek Google i Geoportal...więc jednak te granice są. Inna sprawa, że co innego granica a co innego odległości rzeczywiste np. dojazdy w trakcie niekończących się remontów dróg i dojazdem "objazdami"...
A może po prostu inicjatywa związku do Szefa KAS o zwiększenie ustawowych kosztów uzyskania przychodów ???!!! P.s. W końcu inflacja nie wypełzła znikąd i ma się dobrze tylko prezesowi NBP i Panu premierowi jakoś nie po drodze

 

nie zgodzę się z Tobą. Nie jestem prawnikiem co prawda i nie bawię się w "definicje" ale granice poszczególnych miejscowości są i na tej podstawie, przynajmniej w mojej izbie (nawet w czasach kiedy była Izbą Celną) są wytyczane. I w moim iasie zlecają to geodetom, a geodeci wyznaczają to na podstawie obrębów ewidencyjnych. Kiedyś też się z tą sytuacją nie zgadzałem ale... sam osobiście polazłem do dwóch starostw (mojego miejsca zamieszkania oraz właściwego do miejsca pełnienia służby) do wydziałów geodezji i mi mina zrzedła <- widziałem mapy.
Inicjatywa trafna ale niestety obawiam się że nic z tego nie będzie.

Oczywiście masz prawo mieć inne zdanie, ale należy je uzasadnić wskazując konkretne przepisy, których nie przedstawiłeś. Owszem jak zauważasz „nie bawisz się w definicje”, tylko, że to nie jest zabawa ale stosowania prawa. W swojej wypowiedzi używasz pojęcia „granicy miejscowości” natomiast ja powołując się na art. 169 ust. 2 ustawy o KAS piszę o „granicy administracyjnej miejscowości”. Jak stwierdzasz nie jesteś prawnikiem, dlatego zapewne nie zauważasz różnicy pomiędzy tymi pojęciami. Istnieje określona prawem granica administracyjna województwa, powiatu i gminy - wskazałem to w pliku Równow. (dojazdy) Nie ma zaś legalnej definicji granicy administracyjnej miejscowości, chyba że gmina jest jednocześnie miastem np. Warszawa jest gminą mającą status miasta na prawach powiatu. Owszem potocznie niektórzy używają takiego określenia ale język potoczny prze sądem musi ustąpić miejsca określonym normom prawnym. To, że IAS-y mają swoje zdanie, wcale nie oznacza, że ich zdanie prawidłowe. Jaskrawym tego przykładem są rozstrzygnięcia sądów w tym SN w sprawie reformy (odprawy, ucywilnianie, świadectwa służby etc.). Moi współpracownicy nie występując o odprawę za zwolnienie ze służby też mówili tak jak Ty „nic z tego nie będzie”. Owszem nic z tego nie będzie jeżeli pozostaniemy bierni.

 

@TOM3k in blue jak wspomniałem nie jestem prawnikiem. Ale spójrz na to:

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/ewidencja-gruntow-i-budynkow-19135417/roz-1

a dokładniej par. 6 pkt. 2

Nie chcę mędrkować ale zdaję sobie sprawę, że każde miasto ma swoje granice. I nie ważne czy to Warszawa (stolica, powiat, zespół gmin o specjalnym statusie), Biała Podlaska (miasto na prawach powiatu), Piła (gmina miejska), Halinów (gmina miejsko-wiejska) czy Magnuszew (miasto od 2024 r.). Także i miejscowości mają swoje granice.

jeśli uważasz, że jest inaczej to spójrz na to:

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001597/O/D20221597.pdf

pierwsze lepsze z brzegu wziąłem. Co roku podobny akt prawny jest wydawany

PS. W żaden sposób nie bronię izb (dyrektorów i innych naczelników) i wyliczania odległości do dojazdów, sam miałem z tym problem jak geodeci skrócili mi odległość do roboty, po prostu nie chcę robić ludziom zbytnich nadziei, że "na celnikach coś wyczytali".

 

@TOM3k in blue jak wspomniałem nie jestem prawnikiem. Ale spójrz na to:

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/ewidencja-gruntow-i-budynkow-19135417/roz-1

a dokładniej par. 6 pkt. 2

Nie chcę mędrkować ale zdaję sobie sprawę, że każde miasto ma swoje granice. I nie ważne czy to Warszawa (stolica, powiat, zespół gmin o specjalnym statusie), Biała Podlaska (miasto na prawach powiatu), Piła (gmina miejska), Halinów (gmina miejsko-wiejska) czy Magnuszew (miasto od 2024 r.). Także i miejscowości mają swoje granice.

jeśli uważasz, że jest inaczej to spójrz na to:

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001597/O/D20221597.pdf

pierwsze lepsze z brzegu wziąłem. Co roku podobny akt prawny jest wydawany

PS. W żaden sposób nie bronię izb (dyrektorów i innych naczelników) i wyliczania odległości do dojazdów, sam miałem z tym problem jak geodeci skrócili mi odległość do roboty, po prostu nie chcę robić ludziom zbytnich nadziei, że "na celnikach coś wyczytali".

Pod wskazanym przez Ciebie adresem:
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/ewidencja-gruntow-i-budynkow-19135417/roz-1.
odnajduję ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ROZWOJU, PRACY I TECHNOLOGII z dnia 27 lipca 2021r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków którego § 6. ust. 2, który stanowi:
§ 6. 2. Na obszarach wiejskich obręb ewidencyjny może obejmować całą wieś wraz z przyległymi do niej obiektami fizjograficznymi lub jej wydzieloną część.
Przecież ten przepis w żaden sposób nie odnosi się do granic administracyjnych miejscowości, o którym mowa w art. 169 ust. 2 ustawy o KAS, w którym nie użyto określenia: obręb ewidencyjny, dlatego powołanie tego przepisu jest chybione
Podobnie pod kolejnym adresem:
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001597/O/D20221597.pdf
odnajduję ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 25 lipca 2022 r. w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast oraz nadania niektórym miejscowościom statusu miasta
Cytowane rozporządzenie dotyczy granic miast i gmin a nie granic administracyjnych miejscowości a zatem również i ten akt prawny nie ma nic wspólnego z granicą administracyjną miejscowości a tym samym również powołanie i tego przepisu jest chybione.
Musisz rozróżniać granicę miasta ale już nie wsi (bo takowa w prawie nie istnieje – jest nią obręb ewidencyjny) od pojęcia granicy administracyjnej miejscowości, którą wskazuje art. 169 ust. 2 ustawy o KAS. Przy czym należy wiedzieć, że wieś podobnie jak miasto a nawet schronisko turystyczne wg obowiązującego prawa jest również miejscowością.

Pod adresem https://www.prawo.pl/samorzad/granice-administracyjne-wsi,77193.html znajdziesz artykuł, który wskazuje , że nie ma legalnej definicji pojęcia „granice wsi” tak samo jak nie ma legalnej definicji „granice administracyjne miejscowości” ale o tym traktuje już inny artykuł.