Słowo Podlasia pisze o dziwnym zachowaniu celnika

"Niecodzienne atrakcje zafundował pracownikom bialskiej izby przyjęć Marian M., celnik z przejścia granicznego w Koroszczynie. Najpierw zażądał, aby zawieziono go karetką do pracy, a gdy mu odmówiono, ściągnął ochroniarzowi but
i zaczął bawić się przyrodzeniem. Na koniec dotkliwie pobił interweniujących policjantów i zdemolował dwie cele w bialskiej komendzie" - można ptrzeczytać na portalu Słowa Podlasia

http://www.slowopodlasia.pl/index.php?a=1&id=26724
 
Proszę o usunięcie przedmiotowego wątku.
Słowo szuka taniej sensacji a jemu po prostu odwaliło w związku z sytuacją rodzinną i niema co tego wyciągać na widok publiczny.
 
Artykuł o nieszczęśliwym i chorym człowieku. Ale brukowiec jakim jest SP opublikuje wszystko co w złym świetle przedstawi celników i przy okazji poprawi sprzedawalność. Tytuł "Celnik zdemolował..." to przykład w jaki sposób szuka się nabywców tej od siedmiu boleści "gazety".
 
Back
Do góry