Minister finansów Paweł Szałamacha postawił ultimatum premier Beacie Szydło, grożąc, że jeśli nie zdymisjonuje wiceministra prof. Konrada Raczkowskiego, sam odejdzie z rządu. O pożegnaniu wiceministra finansów ze stanowiskiem miał zdecydować sam Jarosław Kaczyński - informuje "Rzeczpospolita".
Wniosek o dymisję Raczkowskiego Szałamacha złożył u premier Szydło w poniedziałek. Tego samego dnia wieczorem o sprawie pisały już media. Okazuje się, że źródłem przecieku miał być sam Szałamacha - czytamy w "Rzeczpospolitej". Odważny ruch ministra miał wynikać ze sceptycznej postawy premier do dymisji Raczkowskiego. Postawił więc wszystko na jedną kartę...
Całość <a href="http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rzeczpospolita-szalamacha-postawil-ultimatum-premier-szydlo/xynqww">tutaj</a>
Wniosek o dymisję Raczkowskiego Szałamacha złożył u premier Szydło w poniedziałek. Tego samego dnia wieczorem o sprawie pisały już media. Okazuje się, że źródłem przecieku miał być sam Szałamacha - czytamy w "Rzeczpospolitej". Odważny ruch ministra miał wynikać ze sceptycznej postawy premier do dymisji Raczkowskiego. Postawił więc wszystko na jedną kartę...
Całość <a href="http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rzeczpospolita-szalamacha-postawil-ultimatum-premier-szydlo/xynqww">tutaj</a>