Poseł Maks Kraczkowski wysłał list do Premiera w sprawie Przewodniczącego ZZ Celnicy PL

sejm.jpg "...Zaniepokojenie budzi fakt, że organy państwowe mogą jeszcze dziś - dawno po obaleniu systemu represji wobec wolnych związków zawodowych sprzed 1989 roku, wykorzystywać narzędzia prawne wynikające z pragmatyki służbowej, prowadząc postępowanie dyscyplinarne oraz karzą dyscyplinarnie Przewodniczącego Związku za podpisywanie pism w imieniu Związku, prezentowanie na zewnątrz stanowiska Związku, występowanie w obronie funkcjonariuszy, do czego Związek i jego Przewodniczący jest przecież zobowiązany Statutem Związku oraz ustawą o Związkach Zawodowych..." - pisze Poseł Maks Kraczkowski do Prezesa Rady Ministrów
Pokaż załącznik: maks kraczkowski2.pdf
Pokaż załącznik: maks kraczkowski.pdf
 
Wyjścia są dwa.

Jedno, to np. utopić Siwego. Najlepiej w kałuży dynksu. I potem ogłosić, że Przewodniczący ZZ Celnicy PL nie posiadał umiejętności pływania (to metafora, podkreślam).

Drugie, to wykupić mu kurs pływania stylem grzbietowym.

Tylko czy On, Panie Premierze, na to się zgodzi?

No bo jak inaczej?

Przecież żyje się coraz lepiej. Niedługo każdy sklep będzie się reklamował "Wszystko po pięć złotych".

A demokracja, praworządność, wolność słowa?

http://www.youtube.com/watch?v=-YGS9vhmFS0
 
Premierowi pewnie glupio bedzie i przesle do szefa sc aby jego zastepca odpowiedzial, a co na to odpowiedzialby naczelnik...pewnie to ze szef mu dal rozkaz i kazal wykonac tylko nie powiedzial ...jak
 
Back
Do góry