Koleżanki, Koledzy,
w sobotę w nocy 22 czerwca wybuchł pożar domu, w którym wraz z Rodzicami mieszkała nasza koleżanka Ania Hoc, pracująca w komórce obsługi bezpośredniej w Urzędzie Skarbowym w Bolesławcu.
Ogień szybko rozprzestrzenił się na dach, pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze, powodując ogromne zniszczenia. Przyczyna pożaru na razie nie jest znana.
Na szczęście w zdarzeniu nikt z Rodziny Ani nie odniósł fizycznych obrażeń. Niestety w pożarze życie straciły zwierzęta gospodarskie.
To, czego nie pochłonął ogień, zniszczyła woda użyta w trakcie akcji gaśniczej. Ogrom tragedii przedstawiają załączone zdjęcia. Rodzina w jednej chwili straciła cały dobytek życia.
Ania i jej Rodzice zostali pozbawieni nie tylko dachu nad głową i całego majątku, ale także poczucia bezpieczeństwa. Dramat jakiego doświadczają, potęguje fakt, że to już drugi pożar, który ich dotknął. Po pożarze w 2021 roku Ania wraz z Rodzicami dopiero w ubiegłym roku odbudowali dom rodzinny, przy ogromnym wsparciu także pracowników i funkcjonariuszy KAS. Jeszcze w piątek opowiadała nam, jak bardzo cieszy się, że wreszcie wszystkie prace remontowe ma za sobą.
Jednak myśl o pożarze sprzed trzech lat ciągle zaprzątała jej głowę, do tej pory toczy się postępowanie sądowe odnośnie rażąco niskiej kwoty wypłaconego odszkodowania.
Ania jest wspaniałą i wyjątkową Osobą. Zawsze chętną do pomocy innym. Teraz Jej potrzebna jest pomoc.
Obecna sytuacja materialna oraz trauma związana z wcześniejszym pożarem stanowią ogromną przeszkodę w ponownym dźwignięciu się z tego dramatycznego zdarzenia i odbudowaniu domu.
Z całego serca prosimy Państwa o finansowe wsparcie w tak trudnych dla Nich chwilach.
Pomocy finansowej można udzielać przez wpłatę na zbiórkę zorganizowaną na portalu Pomagam.pl pod poniższym linkiem:
pomagam.pl/f94af6
w sobotę w nocy 22 czerwca wybuchł pożar domu, w którym wraz z Rodzicami mieszkała nasza koleżanka Ania Hoc, pracująca w komórce obsługi bezpośredniej w Urzędzie Skarbowym w Bolesławcu.
Ogień szybko rozprzestrzenił się na dach, pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze, powodując ogromne zniszczenia. Przyczyna pożaru na razie nie jest znana.
Na szczęście w zdarzeniu nikt z Rodziny Ani nie odniósł fizycznych obrażeń. Niestety w pożarze życie straciły zwierzęta gospodarskie.
To, czego nie pochłonął ogień, zniszczyła woda użyta w trakcie akcji gaśniczej. Ogrom tragedii przedstawiają załączone zdjęcia. Rodzina w jednej chwili straciła cały dobytek życia.
Ania i jej Rodzice zostali pozbawieni nie tylko dachu nad głową i całego majątku, ale także poczucia bezpieczeństwa. Dramat jakiego doświadczają, potęguje fakt, że to już drugi pożar, który ich dotknął. Po pożarze w 2021 roku Ania wraz z Rodzicami dopiero w ubiegłym roku odbudowali dom rodzinny, przy ogromnym wsparciu także pracowników i funkcjonariuszy KAS. Jeszcze w piątek opowiadała nam, jak bardzo cieszy się, że wreszcie wszystkie prace remontowe ma za sobą.
Jednak myśl o pożarze sprzed trzech lat ciągle zaprzątała jej głowę, do tej pory toczy się postępowanie sądowe odnośnie rażąco niskiej kwoty wypłaconego odszkodowania.
Ania jest wspaniałą i wyjątkową Osobą. Zawsze chętną do pomocy innym. Teraz Jej potrzebna jest pomoc.
Obecna sytuacja materialna oraz trauma związana z wcześniejszym pożarem stanowią ogromną przeszkodę w ponownym dźwignięciu się z tego dramatycznego zdarzenia i odbudowaniu domu.
Z całego serca prosimy Państwa o finansowe wsparcie w tak trudnych dla Nich chwilach.
Pomocy finansowej można udzielać przez wpłatę na zbiórkę zorganizowaną na portalu Pomagam.pl pod poniższym linkiem:
pomagam.pl/f94af6