Yogi
Aktywny użytkownik
- Dołączył
- 19 Wrzesień 2017
- Posty
- 306
- Punkty reakcji
- 64
To zwróć uwagę na coś takiego, skoro ma być 655 na osobę, ale MF daje furtkę do ustaleń, że ostatecznie na konkretne osoby może się różnić, czyli średnio 655 na osobę, a wiadomo, że funkcjonariusze z innych funduszy, cywile z innych, dodatki z jeszcze innych to żeby wiedzieć ile gdzie, trzeba zapytać izby, przy czym jest to jedynie kwestia podziału między poszczególne fundusze. Ale teraz najciekawsze w przypadku cywili jest tzw. duże brutto czyli potrzebne są środki na składki ZUS w części płaconej przez płatnika i od tego jak ostatecznie w danej izbie wyjdzie proporcja między funkcjonariuszami a cywilami to ostatecznie środków na podwyżki będzie potrzeb więcej lub mniej. Więcej będzie potrzeba jeśli np. wśród cywili wyjdzie średnio na osobę więcej niż 655 kosztem celników i odwrotnie mniej będzie trzeba jeśli średnio na celnika wyjdzie podwyżki więcej nić na cywila.
Trafnie zauważyłeś, że sprawa jest skomplikowana. Dlatego uparcie powtarzam, że powinniśmy skorzystać z już wypracowanych i wdrożonych wzorców z Policji. Po pierwsze w Policji związek mundurowych zawarł porozumienie dotyczące wyłącznie mundurowych. Dzięki temu wiadomo, kogo związek reprezentuje, a sytuacja jest przejrzysta. Po drugie kwestia podziału środków została ustalona na szczeblu centralnym, bez żadnych negocjacji w terenie. To umożliwiło szybką realizację porozumienia - w konsekwencji Policja już ma wypłacone podwyżki, a my mamy rękę w nocniku. Skoro zatem mamy odpowiedni przykład, w tym co do sposobu podziału podwyżek, zatem nie rozumiem dlaczego nie możemy z niego skorzystać.