Rządowy projekt ustawy „dezubekizacyjnej” nie ma zwolenników nawet wśród tych, którzy ani dnia nie przepracowali w SB czy w MO. Projekt skrytykował zarówno Zarząd Główny, jak i niektóre Zarządy Wojewódzkie. Krytyczne stanowisko w tej sprawie ma zająć również Krajowy Zjazd Delegatów – najwyższy organ NSZZ Policjantów.
Przeciwnicy „dezubekizacji” zwracają uwagę na odwetowy charakter zaproponowanych przez Rząd rozwiązań i na to, że takie same konsekwencje jak „rasowi esbecy” mieliby ponieść milicjanci, którzy do służby w MO przystąpili na kilka miesięcy przed 31 lipca 1990 r., kiedy na czele Państwa Polskiego stał już pierwszy demokratyczny Premier Tadeusz Mazowiecki. Powodem ustawienia ich w jednym szeregu z tymi, którzy rzeczywiście pełnili służbę na rzecz „totalitarnego państwa” ma być m.in. fakt, że na początku służby skierowano ich na kilkumiesięczne szkolenie do Akademii Spraw Wewnętrznych w Legionowie...
Całość <a href="http://www.zwnszzp.olsztyn.pl/aktualnosci/898-nszz-policjantow-przeciwny-dezubekizacji">tutaj</a>
Przeciwnicy „dezubekizacji” zwracają uwagę na odwetowy charakter zaproponowanych przez Rząd rozwiązań i na to, że takie same konsekwencje jak „rasowi esbecy” mieliby ponieść milicjanci, którzy do służby w MO przystąpili na kilka miesięcy przed 31 lipca 1990 r., kiedy na czele Państwa Polskiego stał już pierwszy demokratyczny Premier Tadeusz Mazowiecki. Powodem ustawienia ich w jednym szeregu z tymi, którzy rzeczywiście pełnili służbę na rzecz „totalitarnego państwa” ma być m.in. fakt, że na początku służby skierowano ich na kilkumiesięczne szkolenie do Akademii Spraw Wewnętrznych w Legionowie...
Całość <a href="http://www.zwnszzp.olsztyn.pl/aktualnosci/898-nszz-policjantow-przeciwny-dezubekizacji">tutaj</a>