Mieli do Polski sprowadzać luksusowe samochody jako pojazdy pomocy drogowej, teraz zatrzymali ich policjanci CBŚP. Według szacunków funkcjonariuszy, szajka sprowadziła co najmniej 130 aut, a każde z nich warte było ponad 100 tys. złotych. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Sprawą zajmowali się funkcjonariusze służby celnej z rzeszowskiego urzędu celnego i policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji w Tarnobrzegu,. Ci rozpracowali grupę przestępczą, która miała kupować luksusowe samochody osobowe na terenie krajów Unii Europejskiej, by potem sprowadzić je do kraju, jako pojazdy pomocy drogowej... Całość tutaj