W Międzyrzecu Podlaskim celnicy odkryli nielegalną stację paliw. Proceder w najlepsze był uprawiany w jednej z baz transportowych. Nielegalna stacja miała nawet dystrybutor.
Celnicy od dawna podejrzewali, że w bazie transportowej nielegalny handel kwitnie w najlepsze. W poniedziałek zrobili nalot.
– Po wejściu na teren bazy celnicy natrafili na samochód osobowy podłączony do dystrybutora paliwa znajdującego się w jednej z hal. 26-letnia właścicielka pojazdu zdążyła zatankować kilkanaście litrów oleju napędowego – mówi Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej...
czytaj <a href="http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130924/PODLASKA/130929795">tutaj</a>
Celnicy od dawna podejrzewali, że w bazie transportowej nielegalny handel kwitnie w najlepsze. W poniedziałek zrobili nalot.
– Po wejściu na teren bazy celnicy natrafili na samochód osobowy podłączony do dystrybutora paliwa znajdującego się w jednej z hal. 26-letnia właścicielka pojazdu zdążyła zatankować kilkanaście litrów oleju napędowego – mówi Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej...
czytaj <a href="http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130924/PODLASKA/130929795">tutaj</a>