"MF monitoruje proces przyznawania awansów"

"Niezależnie od powyższego chcę również poinformować Pana Przewodniczącego,
że proces przyznawania awansów w jednostkach organizacyjnych Krajowej
Administracji Skarbowej jest monitorowany" - czytaj więcej w załączonym piśmie
 

Attachments

Dużo tych awansów tylko pytanie ile w tym osób co przeskakiwali po dwa korpusy czyli reasumując kilka stopni w roku bo jakby nie patrzeć widzisz kogoś z dwoma belkami w styczniu a we wrześniu już mł. aspirant czy to się liczy jako jeden awans czy sześć?
bo wydaje mi się że ilość awansów to nie to samo co ilość osób awansowanych, może by upublicznić iość osób awansowanych w stosunku do ilości awansów
 
Dużo tych awansów tylko pytanie ile w tym osób co przeskakiwali po dwa korpusy czyli reasumując kilka stopni w roku bo jakby nie patrzeć widzisz kogoś z dwoma belkami w styczniu a we wrześniu już mł. aspirant czy to się liczy jako jeden awans czy sześć?
bo wydaje mi się że ilość awansów to nie to samo co ilość osób awansowanych, może by upublicznić iość osób awansowanych w stosunku do ilości awansów
Ale w czym rzecz jak można w dwa lata z cywila do polkownika. Nie pytaj
 
Czy była poruszana kwestia pieniędzy za awans na stopniu? Bo aż wstyd jest mówić kolegom z innych służb ile dostajemy z awanse na stopniu.
Awans w stopniu, zawsze miał charakter głównie honorowy, a nie finansowy.
Chyba nie rozmawiałeś o tym z kolegami z innych służb, bo pieniądze za awans w stopniu wszędzie są podobne.
Jeśli nie znasz nikogo w innych służbach to sprawdź w ich rozporządzeniach o dodatkach za stopień.

Tak na szybko znalezione w internecie.
 

Attachments

  • Screenshot_20230831_164855_Chrome.jpg
    Screenshot_20230831_164855_Chrome.jpg
    184,7 KB · Wyświetleń: 394
Ostatnia edycja:
Awans w stopniu, zawsze miał charakter głównie honorowy, a nie finansowy.
To po co w ogóle szarpać się o te niecałe 50 zł brutto raz na 2-3 lata? O co ta cała afera, że nie ma awansów w stopniu?
Po 10 latach służby i awansowaniu co dwa lata, to różnica w dodatku za stopień wyjdzie jakieś 200 zł BRUTTO. Serio? O tyle warto tak się złościć?
Toż więcej dostanę stażowego bez robienia żadnej laski przełożonym.
 
To po co w ogóle szarpać się o te niecałe 50 zł brutto raz na 2-3 lata? O co ta cała afera, że nie ma awansów w stopniu?
Po 10 latach służby i awansowaniu co dwa lata, to różnica w dodatku za stopień wyjdzie jakieś 200 zł BRUTTO. Serio? O tyle warto tak się złościć?
Toż więcej dostanę stażowego bez robienia żadnej laski przełożonym.
Chyba Łaski! :)
 
To po co w ogóle szarpać się o te niecałe 50 zł brutto raz na 2-3 lata? O co ta cała afera, że nie ma awansów w stopniu?
Po 10 latach służby i awansowaniu co dwa lata, to różnica w dodatku za stopień wyjdzie jakieś 200 zł BRUTTO. Serio? O tyle warto tak się złościć?
Toż więcej dostanę stażowego bez robienia żadnej laski przełożonym.
sens szarpania o stopnie oddaje powiedzenie " leją na nas a my udajemy że pada deszcz"?
 
Do Adrianpenc: jesteś funkcjonariuszem? Pelniles służbę chociaż godzinę na granicy? Wiesz po co są stopnie? Po to by pokazać nasze miejsce w szeregu tej służby. Po to by po 10 latach służby nie nosić na ramionach 2 belek świadczących o tym że jesteś młody by podróżny wiedział z kim rozmawia i by czuł szacunek do Ciebie i do tej służby. Inaczej się rozmawia z kimś z dwoma belkami na pagonach a inaczej z funkcjonariuszem w stopniu aspiranta. Tu nie chodzi o 30 zł na stopniu! tylko o szacunek naszych przełożonych do naszego stażu ile w tej służbie jesteśmy, ile z siebie dajemy i ile znaczymy dla tej instytucji jaka jest obecnie KAS! A to są wartości bezcenne i tego nie da się kupić za 30 zł rozumiesz? I o to jest cała walka! Trolu . Patrząc tylko przez pryzmat tych paru złotych nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz i czym jest służba!
 
Do Adrianpenc: jesteś funkcjonariuszem? Pelniles służbę chociaż godzinę na granicy? Wiesz po co są stopnie? Po to by pokazać nasze miejsce w szeregu tej służby. Po to by po 10 latach służby nie nosić na ramionach 2 belek świadczących o tym że jesteś młody by podróżny wiedział z kim rozmawia i by czuł szacunek do Ciebie i do tej służby. Inaczej się rozmawia z kimś z dwoma belkami na pagonach a inaczej z funkcjonariuszem w stopniu aspiranta. Tu nie chodzi o 30 zł na stopniu! tylko o szacunek naszych przełożonych do naszego stażu ile w tej służbie jesteśmy, ile z siebie dajemy i ile znaczymy dla tej instytucji jaka jest obecnie KAS! A to są wartości bezcenne i tego nie da się kupić za 30 zł rozumiesz? I o to jest cała walka! Trolu . Patrząc tylko przez pryzmat tych paru złotych nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz i czym jest służba!
Chyba chciałeś napisać do @garrob ! Bo @adrianpec użył tzw. SARKAZMU!
 
Do Adrianpenc: jesteś funkcjonariuszem? Pelniles służbę chociaż godzinę na granicy? Wiesz po co są stopnie? Po to by pokazać nasze miejsce w szeregu tej służby. Po to by po 10 latach służby nie nosić na ramionach 2 belek świadczących o tym że jesteś młody by podróżny wiedział z kim rozmawia i by czuł szacunek do Ciebie i do tej służby. Inaczej się rozmawia z kimś z dwoma belkami na pagonach a inaczej z funkcjonariuszem w stopniu aspiranta. Tu nie chodzi o 30 zł na stopniu! tylko o szacunek naszych przełożonych do naszego stażu ile w tej służbie jesteśmy, ile z siebie dajemy i ile znaczymy dla tej instytucji jaka jest obecnie KAS! A to są wartości bezcenne i tego nie da się kupić za 30 zł rozumiesz? I o to jest cała walka! Trolu . Patrząc tylko przez pryzmat tych paru złotych nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz i czym jest służba!
A wopek z budki obok widząc Ciebie z 10 letnim stażem służby i dwiema belkami myśli "praktykant", bo u nich ktoś po szkółce ma 2 belki i tak na nich mówią.. a wracając z pracy mijają Cię sąsiedzi, masz 40 lat życia, 10 lat stażu i dwie belki..myślą sobie kombinator, podoadziocha albo jakiś ciemniak, zaraz po chwili mijają młodych z sg z VV na pagonach 😆😆😆
 
Back
Do góry