Sondaż wydaje się być mało miarodajny. Dlaczego? Piszą ci, którzy są niezadowoleni i słusznie, bo mają mało. W służbie jest rzesza takich co mają ok. 3000zł i więcej - oni nie piszą. Po co? Przecież im jest dobrze. I tu wcale nie chodzi o tych co piastują cały czas satanowiska funkcyjne, ani nawet nie o tych co byli funkcyjni i spadli w wyniku jakichś dziwnych uwarunkowań np:
tzw. politycznych (nie chcę wszystkich stawiać w jednym szeregu), ale o takich śmierdzieli co mieli i cały czas mają brud za pazurami i upadli bardzo miękko Nie mierz wszystkich jedną miarką! 17 lat służby-po reorganizacjach spadłem nisko -choć me łapki byly czyste i zero ukladow (wlaśnie dlatego spadłem)- pensja eksp. celny, podkomisarz celny 17 lat w cle 2.900 na reke-z czego ok 1200 to dodatek za wysluge i stopień, ale za to - zero nagród rocznych, półrocznych - i do końca świata zero awansów-bo mam max-i na max zasuwam. Nagrody i awanse dla opierdalaczy - bo JA I TAK MAM ZA DUŻO -wiec mi się nie daje-pomimo, iż nagrody są za pracę a nie dodatek - tyle- że ja wiem za co mam-a za co obecnie dostają?