Jak wiceminister finansów Jacek Kapica niszczy polskie firmy
Wiceminister finansów Jacek Kapica (we wrześniu skończy 44 lata) spośród ludzi władzy wzbudza najbardziej negatywne emocje wśród polskich przedsiębiorców. Najpierw naraził się właścicielom automatów do gier (pogardliwie przezywanych „jednorękimi bandytami”), otwarcie deklarując walkę z legalną i koncesjonowaną działalnością. Później przyszedł czas na firmy produkujące karetki dla szpitali, którym po latach nagle kazano płacić rzekomo zaległą akcyzę. Ostatnio podlegli mu urzędnicy wzięli na cel firmy zajmujące się wytwarzaniem skażonego spirytusu. Przyjęli zupełnie nową interpretację prawa. Skutkiem ich działań może być nawet likwidacja całej branży. Podobnie jest także w wypadku firm, które 5 lat temu wpadły w pułapkę opcji walutowych i poniosły ogromne straty. Cierpliwie przez lata spłacały długi, aby dowiedzieć się od urzędników kontroli skarbowej, że owych strat nie mieli prawa zaliczyć jako koszty. – Wiceminister finansów żywi do przedsiębiorców wyjątkową nienawiść – ocenia Cezary Kaźmierczak...
Szczegóły <a href="http://www.uwazamrze.pl/artykul/724046,1128935-Jednoreki-bandyta.html">tutaj</a>
Wiceminister finansów Jacek Kapica (we wrześniu skończy 44 lata) spośród ludzi władzy wzbudza najbardziej negatywne emocje wśród polskich przedsiębiorców. Najpierw naraził się właścicielom automatów do gier (pogardliwie przezywanych „jednorękimi bandytami”), otwarcie deklarując walkę z legalną i koncesjonowaną działalnością. Później przyszedł czas na firmy produkujące karetki dla szpitali, którym po latach nagle kazano płacić rzekomo zaległą akcyzę. Ostatnio podlegli mu urzędnicy wzięli na cel firmy zajmujące się wytwarzaniem skażonego spirytusu. Przyjęli zupełnie nową interpretację prawa. Skutkiem ich działań może być nawet likwidacja całej branży. Podobnie jest także w wypadku firm, które 5 lat temu wpadły w pułapkę opcji walutowych i poniosły ogromne straty. Cierpliwie przez lata spłacały długi, aby dowiedzieć się od urzędników kontroli skarbowej, że owych strat nie mieli prawa zaliczyć jako koszty. – Wiceminister finansów żywi do przedsiębiorców wyjątkową nienawiść – ocenia Cezary Kaźmierczak...
Szczegóły <a href="http://www.uwazamrze.pl/artykul/724046,1128935-Jednoreki-bandyta.html">tutaj</a>