Ja proponuję nie poddawać się
i walczyć dalej - Izba i WSA.
Założewnie weryfikacji wartości aut w WNT do wartości na rynku krajowym jak już pisałem kiedyś, jest moim zdaniem bzdurne. Gdyby było zasadne takie porównanie i założenie, że cena nabycia za granicą nie może być niższa niż na rynku krajowym, nikt by aut nie kupował za granicą.
Wartość celną owszem można weryfikować ale jest to trudniejsze. Organ celny wręcz nie może porównywać wartości celnej do wartości na rynku krajowym, lecz musi wykazać, że odbiega ona od wartości na rynku eksportera. I to jest zasadne. To zaś co robi się z podstawą opodatkowania w WNT jest moim zdaniem niezgodne z przpeisami.
i walczyć dalej - Izba i WSA.
Założewnie weryfikacji wartości aut w WNT do wartości na rynku krajowym jak już pisałem kiedyś, jest moim zdaniem bzdurne. Gdyby było zasadne takie porównanie i założenie, że cena nabycia za granicą nie może być niższa niż na rynku krajowym, nikt by aut nie kupował za granicą.
Wartość celną owszem można weryfikować ale jest to trudniejsze. Organ celny wręcz nie może porównywać wartości celnej do wartości na rynku krajowym, lecz musi wykazać, że odbiega ona od wartości na rynku eksportera. I to jest zasadne. To zaś co robi się z podstawą opodatkowania w WNT jest moim zdaniem niezgodne z przpeisami.