Rząd naprawi krzywdy funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej i pracownikom Służby Celnej

Witam,

Rząd naprawi krzywdy funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej i pracownikom Służby Celnej.

Do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów został właśnie wpisany projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej (nr UD216). Za jego przygotowanie odpowiada Jurand Drop, Wiceminister Finansów.

Okres zatrudnienia w jednostce organizacyjnej Krajowej Administracji Skarbowej funkcjonariusza, którego stosunek służbowy przekształcił się w stosunek pracy i który następnie został przeniesiony do pełnienia służby w Służbie Celno-Skarbowej, będzie zaliczany jako okres równorzędny ze służbą.

W wymiarze łącznym nie większym niż 7 lat - przewidują założenia do projektu.

Cele projektu to naprawa skutków reformy KAS

Potrzeba wprowadzenia proponowanych rozwiązań wynika z analizy dotychczas obowiązujących przepisów, która wykazała konieczność uregulowania uprawnień emerytalnych funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej oraz byłych funkcjonariuszy Służby Celnej za okresy związane z przekształceniami organizacyjnymi w administracji podatkowej, celnej i skarbowej. Projektowane zmiany przepisów obejmują dwa rodzaje okresów pracy, które proponuje się, aby stanowiły okresy równorzędne ze służbą w rozumieniu ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2024 r. poz. 1121, z późn. zm., dalej: ustawa zaopatrzeniowa) – napisali autorzy projektu.

Jak dalej wyjaśniają, dodatkowo zmiany przepisów podyktowane są faktem, że wskutek upływu czasu nastąpił odpływ kadr w grupie funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej, na co miała wpływ zarówno ówczesna struktura wiekowa Służby Celno-Skarbowej, jak i włączenie funkcjonariuszy Służby Celnej i Służby Celno-Skarbowej do systemu zaopatrzenia służb mundurowych z dniem 1 stycznia 2018 r. Pracownicy, którzy pierwotnie wchodzili w skład omawianej grupy funkcjonariuszy, następnie zostali przeniesieni do służby w Służbie Celno-Skarbowej w trybie art. 150 ustawy o KAS (na skutek otrzymania propozycji pełnienia służby w Służbie Celno-Skarbowej – zainicjowanej przez kierownika jednostki albo na swój wniosek), wchodząc tym samym do zasobów kadrowych w grupie funkcjonariuszy w jednostkach organizacyjnych KAS, gwarantując i zabezpieczając właściwą realizację ustawowych zadań KAS, w tym również zastrzeżonych wyłącznie dla funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej.

Druga grupa zmian dotyczy pracowników Służby Celnej, która przejęła zadania od urzędów kontroli skarbowej (wraz z pracownikami je wykonującymi) z dniem 1 września 2003 r., tj. z dniem wejścia w życie ustawy z dnia 27 czerwca 2003 r. o utworzeniu Wojewódzkich Kolegiów Skarbowych oraz o zmianie niektórych ustaw regulujących zadania i kompetencje organów oraz organizację jednostek organizacyjnych podległych ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych (Dz. U. poz. 137, z późn. zm., dalej: ustawa o WKS). Były to zadania określone w art. 1 ust. 2 pkt 3a, 3b i 5a ustawy z dnia 24 lipca 1999 r. o Służbie Celnej (Dz. U. z 2004 r. poz.1641, z późn. zm.) do wykonywania, których Służba Celna została uprawniona od 1 września 2003 r. na mocy zmian wprowadzonych do tej ustawy art. 24 pkt 1 lit. b tiret drugie i czwarte ustawy o WKS. Były to zadania w zakresie: wymiaru i poboru podatku od towarów i usług z tytułu importu towarów, kontroli, szczególnego nadzoru podatkowego, wymiaru i poboru podatku akcyzowego oraz kontroli przestrzegania legalności wykonywania pracy przez cudzoziemców.

Mając na uwadze, że zadania przypisane Służbie Celnej w powyższym zakresie mogli wykonywać zarówno pracownicy, jak i funkcjonariusze celni, uzasadnionym jest przyjęcie, że okresy zatrudnienia przy wykonywaniu ww. zadań zostaną potraktowane jako okresy równorzędne ze służbą. Będą to mogły być okresy przy wykonywaniu zadań od 1 września 2003 r. do 30 czerwca 2010 r. – wyjaśnia Ministerstwo Finansów. I dodaje, że wejście w życie projektowanych zmian stanowi wyraz spełnienia oczekiwań środowiska zawodowego i strony społecznej. Zaproponowane rozwiązania stanowią natomiast kompromis pomiędzy oczekiwaniami strony społecznej a możliwościami finansowymi budżetu państwa.

Więcej szczegółów po linkiem: https://www.prawo.pl/kadry/funkcjon...-sc-wysluga-emerytalna-projekt-mf,532256.html oraz w załączonym projekcie.

Pozdrawiam
Za Zarząd
Przewodnicząca
ZZ CELNICY PL
Jolanta Haron
 

Attachments

Dzień dobry . Chciałbym zapytać czy postulaty zawarte w petycji do Marszałka Sejmu dotyczące osób przywróconych na podstawie art. 184 i 185 ustawy o KAS (po sprawie sądowej), mówiące o zastąpieniu tzw. lat zerowych w wyliczeniu emerytury według ostatniego uposażenia zostały pominięte w projekcie o zmianie ustawy emerytalnej ? Wielu funkcjonariuszy przywróconych do służby nie ma kolejnych dziesięciu lat z uposażeniem . Kwestia ta miała również być rozwiązana razem z ucywilnieniem . Czy o tych funkcjonariuszach , już raz skrzywdzonych przez państwo polskie całkowicie zapomniano ???
Rozumiem Twoją frustrację/wściekłość czy jak to nazwać ale nie wiem czy wklejanie tego samego co kilka postów coś pomoże. Pewnie kto miał przeczytać to przeczytał jak nie jesteś pewien to skontaktuj się osobiście z przewodnicącą lub którymś z zastępców i pogadaj o sprawie może da to większy efekt.
A że to co Tobie zrobili to s.....o to się z Tobą zgadzam.
 
Ponieważ po raz czwarty umieszczono na głównej stronie artykuł o projekcie UD216, to ja po raz czwarty przypomnę, że projekt załatwia sprawę SzNP i ucywilnionych.
Natomiast Związek konsekwentnie ignoruje problem z uzyskaniem emerytury na sprawiedliwych zasadach grupy funkcjonariuszy, którzy przeszli do służby w 2017 r. z likwidowanych UKS-ów.
My także jesteśmy funkcjonariuszami i związkowcami!
Jaką widzisz niesprawiedliwość dla umundurowanych w 2017 pracowników (cywilnych) UKS? Przecież osoby które wykonywały podobne do f-szy zadania mają już ten okres zaliczony jako równorzędny ze służbą. A jeśli ktoś wykonywał typowo urzędniczą pracę to na jakiej podstawie miałby mieć ten okres zaliczony?
Sprecyzuj swoje pretensje
 
Jaką widzisz niesprawiedliwość dla umundurowanych w 2017 pracowników (cywilnych) UKS? Przecież osoby które wykonywały podobne do f-szy zadania mają już ten okres zaliczony jako równorzędny ze służbą. A jeśli ktoś wykonywał typowo urzędniczą pracę to na jakiej podstawie miałby mieć ten okres zaliczony?
Sprecyzuj swoje pretensje
Niestety to nie jest prawdą. Jeśli chodzi o dochodzeniowo-śledczy to do okresów równorzędnych, ze służbą zaliczono pracę w tych działach, ale wyłącznie inspektorom. Pozostałym pracownikom wykonującym te zadania już nie. ☝️
Czyli jeśli nie byłeś IKS, a robiłeś przeszukania i inne czynności procesowe, chodziłeś do Sądu itd. to i tak nie traktuje się tego okresu jako równorzędnego ze służbą 🤷
 
Jaką widzisz niesprawiedliwość dla umundurowanych w 2017 pracowników (cywilnych) UKS? Przecież osoby które wykonywały podobne do f-szy zadania mają już ten okres zaliczony jako równorzędny ze służbą. A jeśli ktoś wykonywał typowo urzędniczą pracę to na jakiej podstawie miałby mieć ten okres zaliczony?
Sprecyzuj swoje pretensje
Proszę bardzo:

Problem 1. Wynagrodzenia. Niektóre okresy pracy w UKS uznano za równorzędne ze służbą. Super. Ale wynagrodzenia pobierane w tychże okresach wg ZER i MF nie liczą się do ustalenia wymiaru emerytury. To prowadzi do takiego absurdu, że można mieć prawo do emerytury (odpowiednią wysługę) i jednocześnie go nie mieć, bo nie ma jej z czego wyliczyć. Przypomnę, że SCS istnieje od 8 lat i nikt, kto trafił do służby w 2017 nie może wskazać jako 10 kolejnych lat niezbędnych do wyliczenia emerytury lat w SCS. Są osoby, których wysługa emerytalna przekracza 30 lat, są to osoby w zaawansowanym wieku, a jednak nie mogą przejść na emeryturę z przedstawionego tu powodu. Są niewolnikami tej sytuacji!

Problem 2. Ustalanie stażu. W przypadku wywiadu skarbowego jako równorzędny ze służbą jest zaliczany okres od września 2003. Ale wywiad skarbowy istniał wcześniej. Są na to m.in. pisma samego MF. Mimo to MF uczepiło się pretekstu, że w 2003 zmieniła się treść ustawy o kontroli skarbowej i praca w wywiadzie przed wrześniem 2003 nie jest uznawana jako równorzędna ze służbą. Niektórym osobom "ukradziono" w ten sposób 6 lat z wysługi emerytalnej!

Problem 3. Również ustalanie stażu. W przypadku inspektorów kontroli skarbowej, którzy wykonywali czynności dochodzeniowo-śledcze jest chaos i niekonsekwencja. Jednym uznano staż do wysługi emerytalnej od chwili kiedy zostali inspektorami, czyli nawet od 1992. Ale inni mają uznany okres dopiero od 2010. Różnica - bagatelka - 18 lat! Pretekst podobny jak w przypadku wywiadu: w 2010 zmieniły się zapisy ustawy o kontroli skarbowej. Gdzie jest równe traktowanie? Odnoszę wrażenie, że w MF trwało poszukiwanie jakiegokolwiek pretekstu, żeby tylko tego stażu nie uznać za równorzędny ze służbą. No i znaleźli. Dawni inspektorzy, którzy odeszli ze służby w SCS np. w 2023 mogą mieć wysługę emerytalną ponad 30 lat, ale nadal mają problem nr 1 i emerytury nie ma. A ci, którzy zostali dłużej to w ogóle mają pecha, bo teraz obowiązuje wersja od 2010.

Problem 4. Ale kiedy my właściwie nabywamy prawo do emerytury? Funkcjonariusze przyjęci do służby po 31.12.2012 mają prawo do emerytury po 25 latach, natomiast "starzy" funkcjonariusze po 15 latach. Różnica dosyć istotna. Osoby umundurowane w 2017 są uznawane przez ZER jako przyjęte do służby po tej granicznej dacie, czyli mogą dostać emeryturę po osiągnięciu 25 lat. Co to znaczy? Ja dla przykładu mam wysługę emerytalną (służba+równorzędne) 22 lata. Ale emerytury nie dostanę, bo według ZER potrzebuję 25 lat. Czyli można mieć wysługę ponad 20 lat, ale być traktowanym jak ktoś przyjęty do służby 8 lat temu. To taka nasza polska rządowa logika i sprawiedliwość. Wprawdzie art. 15d przeczy wymogowi uzbierania 25 lat, ale co tam prawo, MF i ZER biorą sobie z ustawy to co im akurat pasuje. Jest ustawa i jest jej stosowanie w realnym życiu. Załóżmy, że dosłużę brakujące wg ZER 3 lata. Ale to wcale nie jest koniec problemu. Emerytura po gołych 25 latach jest żałośnie niska. I co z tym zrobić? Służyć do 70-tki? Więc ja także nie mogę zdecydować o swoim życiu i jestem niewolnikiem tej sytuacji.

Na koniec refleksja natury ogólnej: Wydaje się, że w każdym praworządnym kraju pracujący i ubezpieczony człowiek wie kiedy i na jakich zasadach będzie mógł pójść na emeryturę. My nie wiemy ani kiedy, ani na jakich zasadach!

PS. Jeżeli coś jest niejasne chętnie uzupełnię informacje.
 
Ostatnia edycja:
Mogę też odpowiedzieć trzema słowami na pytanie "jaką widzę niesprawiedliwość dla umundurowanych w 2017": rażącą, dojmującą, dotkliwą.
 
Ostatnia edycja:
Proszę bardzo:

Problem 1. Wynagrodzenia. Niektóre okresy pracy w UKS uznano za równorzędne ze służbą. Super. Ale wynagrodzenia pobierane w tychże okresach wg ZER i MF nie liczą się do ustalenia wymiaru emerytury. To prowadzi do takiego absurdu, że można mieć prawo do emerytury (odpowiednią wysługę) i jednocześnie go nie mieć, bo nie ma jej z czego wyliczyć. Przypomnę, że SCS istnieje od 8 lat i nikt, kto trafił do służby w 2017 nie może wskazać jako 10 kolejnych lat niezbędnych do wyliczenia emerytury lat w SCS. Są osoby, których wysługa emerytalna przekracza 30 lat, są to osoby w zaawansowanym wieku, a jednak nie mogą przejść na emeryturę z przedstawionego tu powodu. Są niewolnikami tej sytuacji!

Problem 2. Ustalanie stażu. W przypadku wywiadu skarbowego jako równorzędny ze służbą jest zaliczany okres od września 2003. Ale wywiad skarbowy istniał wcześniej. Są na to m.in. pisma samego MF. Mimo to MF uczepiło się pretekstu, że w 2003 zmieniła się treść ustawy o kontroli skarbowej i praca w wywiadzie przed wrześniem 2003 nie jest uznawana jako równorzędna ze służbą. Niektórym osobom "ukradziono" w ten sposób 6 lat z wysługi emerytalnej!

Problem 3. Również ustalanie stażu. W przypadku inspektorów kontroli skarbowej, którzy wykonywali czynności dochodzeniowo-śledcze jest chaos i niekonsekwencja. Jednym uznano staż do wysługi emerytalnej od chwili kiedy zostali inspektorami, czyli nawet od 1992. Ale inni mają uznany okres dopiero od 2010. Różnica - bagatelka - 18 lat! Pretekst podobny jak w przypadku wywiadu: w 2010 zmieniły się zapisy ustawy o kontroli skarbowej. Gdzie jest równe traktowanie? Odnoszę wrażenie, że w MF trwało poszukiwanie jakiegokolwiek pretekstu, żeby tylko tego stażu nie uznać za równorzędny ze służbą. No i znaleźli. Dawni inspektorzy, którzy odeszli ze służby w SCS np. w 2023 mogą mieć wysługę emerytalną ponad 30 lat, ale nadal mają problem nr 1 i emerytury nie ma. A Ci, którzy zostali dłużej to w ogóle mają pecha, bo teraz obowiązuje wersja od 2010.

Problem 4. Ale kiedy my właściwie nabywamy prawo do emerytury? Funkcjonariusze przyjęci do służby po 31.12.2012 mają prawo do emerytury po 25 latach, natomiast "starzy" funkcjonariusze po 15 latach. Różnica dosyć istotna. Osoby, które przeszły z UKS do SCS w 2017 są uznawane przez ZER jako przyjęte do służby po tej granicznej dacie, czyli mogą dostać emeryturę po osiągnięciu 25 lat. Co to znaczy? Ja dla przykładu mam wysługę emerytalną (służba+równorzędne) 22 lata. Ale emerytury nie dostanę, bo według ZER potrzebuję 25 lat. Czyli można mieć wysługę 22 lata, ale być traktowanym jak ktoś przyjęty do służby 8 lat temu. To taka nasza polska rządowa logika i sprawiedliwość. Wprawdzie art. 15d przeczy wymogowi 25 lat, ale co tam prawo, MF i ZER biorą sobie z ustawy to co im akurat pasuje. Jest ustawa i jest jej stosowanie w realnym życiu. Załóżmy, że dosłużę brakujące wg ZER 3 lata. Ale to nie jest wcale koniec problemu. Emerytura po gołych 25 latach jest żałośnie niska. I co z tym zrobić? Służyć do 70-tki? Więc ja także nie mogę zdecydować o swoim życiu i jestem niewolnikiem tej sytuacji.

Na koniec refleksja natury ogólnej: Wydaje się, że w każdym praworządnym kraju pracujący i ubezpieczony człowiek wie kiedy i na jakich zasadach będzie mógł pójść na emeryturę. My nie wiemy ani kiedy, ani na jakich zasadach!

PS. Jeżeli coś jest niejasne chętnie uzupełnię informacje.
Ale ucywilnionym funkcjonariuszom projektowana ustawą też zalicza tylko ucywilnienie do wysługi, ale do emki te lata mają się nie zaliczać ( okres składkowy 0).To po co ten projekt???? I związki jeszcze piszą o naprawieniu krzywd przez rząd.... ???? ZWiazki niestety mają w nosie ucywilnionych , co jasno pokazuje projekt .. !!!!
 
Ostatnia edycja:
Ale ucywilnionym funkcjonariuszom projektowana ustawą też zalicza tylko ucywilnienie do wysługi, ale do emki te lata mają się nie zaliczać ( okres składkowy 0).To po co ten projekt???? I związki jeszcze piszą o naprawieniu krzywd przez rząd.... ???? ZWiazki niestety mają w nosie ucywilnionych , co jasno pokazuje projekt .. !!!!
Być może, ale mój wpis miał wyjaśnić na czym polega niesprawiedliwość dla mojej grupy (umundurowanych w 2017).
Poza tym art. 5 ust. 1a ustawy zaopatrzeniowej wyraźnie mówi, że "podstawę wymiaru emerytury funkcjonariusza stanowi średnie uposażenie lub wynagrodzenie należne przez okres kolejnych 10 lat". Sugeruję czytać przede wszystkim ustawę, a dopiero w uzupełnieniu czyjeś opinie.
 
Być może, ale mój wpis miał wyjaśnić na czym polega niesprawiedliwość dla mojej grupy (umundurowanych w 2017).
Poza tym art. 5 ust. 1a ustawy zaopatrzeniowej wyraźnie mówi, że "podstawę wymiaru emerytury funkcjonariusza stanowi średnie uposażenie lub wynagrodzenie należne przez okres kolejnych 10 lat". Sugeruję czytać przede wszystkim ustawę, a dopiero w uzupełnieniu czyjeś opinie.
 
Ostatnia edycja:
Proszę bardzo:

Problem 1. Wynagrodzenia. Niektóre okresy pracy w UKS uznano za równorzędne ze służbą. Super. Ale wynagrodzenia pobierane w tychże okresach wg ZER i MF nie liczą się do ustalenia wymiaru emerytury. To prowadzi do takiego absurdu, że można mieć prawo do emerytury (odpowiednią wysługę) i jednocześnie go nie mieć, bo nie ma jej z czego wyliczyć. Przypomnę, że SCS istnieje od 8 lat i nikt, kto trafił do służby w 2017 nie może wskazać jako 10 kolejnych lat niezbędnych do wyliczenia emerytury lat w SCS. Są osoby, których wysługa emerytalna przekracza 30 lat, są to osoby w zaawansowanym wieku, a jednak nie mogą przejść na emeryturę z przedstawionego tu powodu. Są niewolnikami tej sytuacji!

Problem 2. Ustalanie stażu. W przypadku wywiadu skarbowego jako równorzędny ze służbą jest zaliczany okres od września 2003. Ale wywiad skarbowy istniał wcześniej. Są na to m.in. pisma samego MF. Mimo to MF uczepiło się pretekstu, że w 2003 zmieniła się treść ustawy o kontroli skarbowej i praca w wywiadzie przed wrześniem 2003 nie jest uznawana jako równorzędna ze służbą. Niektórym osobom "ukradziono" w ten sposób 6 lat z wysługi emerytalnej!

Problem 3. Również ustalanie stażu. W przypadku inspektorów kontroli skarbowej, którzy wykonywali czynności dochodzeniowo-śledcze jest chaos i niekonsekwencja. Jednym uznano staż do wysługi emerytalnej od chwili kiedy zostali inspektorami, czyli nawet od 1992. Ale inni mają uznany okres dopiero od 2010. Różnica - bagatelka - 18 lat! Pretekst podobny jak w przypadku wywiadu: w 2010 zmieniły się zapisy ustawy o kontroli skarbowej. Gdzie jest równe traktowanie? Odnoszę wrażenie, że w MF trwało poszukiwanie jakiegokolwiek pretekstu, żeby tylko tego stażu nie uznać za równorzędny ze służbą. No i znaleźli. Dawni inspektorzy, którzy odeszli ze służby w SCS np. w 2023 mogą mieć wysługę emerytalną ponad 30 lat, ale nadal mają problem nr 1 i emerytury nie ma. A ci, którzy zostali dłużej to w ogóle mają pecha, bo teraz obowiązuje wersja od 2010.

Problem 4. Ale kiedy my właściwie nabywamy prawo do emerytury? Funkcjonariusze przyjęci do służby po 31.12.2012 mają prawo do emerytury po 25 latach, natomiast "starzy" funkcjonariusze po 15 latach. Różnica dosyć istotna. Osoby umundurowane w 2017 są uznawane przez ZER jako przyjęte do służby po tej granicznej dacie, czyli mogą dostać emeryturę po osiągnięciu 25 lat. Co to znaczy? Ja dla przykładu mam wysługę emerytalną (służba+równorzędne) 22 lata. Ale emerytury nie dostanę, bo według ZER potrzebuję 25 lat. Czyli można mieć wysługę ponad 20 lat, ale być traktowanym jak ktoś przyjęty do służby 8 lat temu. To taka nasza polska rządowa logika i sprawiedliwość. Wprawdzie art. 15d przeczy wymogowi uzbierania 25 lat, ale co tam prawo, MF i ZER biorą sobie z ustawy to co im akurat pasuje. Jest ustawa i jest jej stosowanie w realnym życiu. Załóżmy, że dosłużę brakujące wg ZER 3 lata. Ale to wcale nie jest koniec problemu. Emerytura po gołych 25 latach jest żałośnie niska. I co z tym zrobić? Służyć do 70-tki? Więc ja także nie mogę zdecydować o swoim życiu i jestem niewolnikiem tej sytuacji.

Na koniec refleksja natury ogólnej: Wydaje się, że w każdym praworządnym kraju pracujący i ubezpieczony człowiek wie kiedy i na jakich zasadach będzie mógł pójść na emeryturę. My nie wiemy ani kiedy, ani na jakich zasadach!

PS. Jeżeli coś jest niejasne chętnie uzupełnię informacje.
Podpowiem Ci jednoznacznie na problem nr 4.
Jeśli nie pełniłeś przed UKS żadnej innej służby, to po raz pierwszy rozpocząłeś ją w 2017 roku. Nie jest to żadna dyskryminacja, dotyczy to wszystkich.

Ad.1 Tu niestety zadziałał pośpiech. Wasi lobbyści po cichu "załatwili" Wam zaliczenie stażu, ale zapomnieli o uznaniu wynagrodzenia jak dla Straży Marszałkowskiej. I tak jak dla SM może być to załatwione. A poczucie niesprawiedliwości mogą mieć celnicy, że nie mają zaliczonego stażu z cła sprzed 1999 roku a UKS ma zaliczony staż cywilnej pracy (chociaż jak piszesz od 2003 - wierzę Ci na słowo - to a propos as.2)
To co wywalczyliście potraktuj jako bonus, bo przyjmując mundur w 2017 roku każdy wiedział ile ma lat i czy zdoła wypracować wysługę mundurową.

Oczywiście nie zniechęcam Cię do walki o swoje, tylko nie miej pretensji do celników, którzy zostali potraktowani gorzej niż UKS.
 
Ostatnia edycja:
Podpowiem Ci jednoznacznie na problem nr 4.
Jeśli nie pełniłeś przed UKS żadnej innej służby, to po raz pierwszy rozpocząłeś ją w 2017 roku. Nie jest to żadna dyskryminacja, dotyczy to wszystkich.

Ad.1 Tu niestety zadziałał pośpiech. Wasi lobbyści po cichu "załatwili" Wam zaliczenie stażu, ale zapomnieli o uznaniu wynagrodzenia jak dla Straży Marszałkowskiej. I tak jak dla SM może być to załatwione. A poczucie niesprawiedliwości mogą mieć celnicy, że nie mają zaliczonego stażu z cła sprzed 1999 roku a UKS ma zaliczony staż cywilnej pracy (chociaż jak piszesz od 2003 - wierzę Ci na słowo - to a propos as.2)
To co wywalczyliście potraktuj jako bonus, bo przyjmując mundur w 2017 roku każdy wiedział ile ma lat i czy zdoła wypracować wysługę mundurową.

Oczywiście nie zniechęcam Cię do walki o swoje, tylko nie miej pretensji do celników, którzyzy zostali potraktowani gorzej niż UKS.
Przepraszam, ale skąd w ogóle pomysł, że ja mam pretensje do celników????? 😮
Gorąco solidaryzuję się z ucywilnionymi oraz z ludźmi z dawnego SzNP. Uważam, że zostali potraktowani rażąco źle i byłby wielki czas, żeby to naprawić.
O lobbystach załatwiających coś po cichu wiesz najwyraźniej znacznie więcej ode mnie.
 
Ostatnia edycja:
Sorry ale po ruchach MF odnoszę wrażenie, że w/w projekt ma nikłe szanse na wejście w życie. Odwlekanie sprawy z niewyjaśnionych powodów do III- go kwartału, to nic innego jak wypięcie się na nas po wyborach. Tak jak w przypadku opóźnienia w przedstawieniu projektu, dowiedzieliśmy się że opóźnienie to wynikało z trudnej sytuacji spowodowanej powodzią, tak tutaj dowiemy się, że bardzo chcieli go uchwalić ale niestety giełdy pikują w dół, cła, zła sytuacja finansowa itd. No ale tego wszystkiego dowiemy się po wyborach...
 
Sorry ale po ruchach MF odnoszę wrażenie, że w/w projekt ma nikłe szanse na wejście w życie. Odwlekanie sprawy z niewyjaśnionych powodów do III- go kwartału, to nic innego jak wypięcie się na nas po wyborach. Tak jak w przypadku opóźnienia w przedstawieniu projektu, dowiedzieliśmy się że opóźnienie to wynikało z trudnej sytuacji spowodowanej powodzią, tak tutaj dowiemy się, że bardzo chcieli go uchwalić ale niestety giełdy pikują w dół, cła, zła sytuacja finansowa itd. No ale tego wszystkiego dowiemy się po wyborach...
Masz rację. Dopuszczenie przez Zarząd do odwlekania tematu spowoduje reakcje MF-u typu: zła sytuacja z powodu ceł, giełdy w dół i ulubiona wymówka Pana JD powodzie/susza.
 
Sorry ale po ruchach MF odnoszę wrażenie, że w/w projekt ma nikłe szanse na wejście w życie. Odwlekanie sprawy z niewyjaśnionych powodów do III- go kwartału, to nic innego jak wypięcie się na nas po wyborach. Tak jak w przypadku opóźnienia w przedstawieniu projektu, dowiedzieliśmy się że opóźnienie to wynikało z trudnej sytuacji spowodowanej powodzią, tak tutaj dowiemy się, że bardzo chcieli go uchwalić ale niestety giełdy pikują w dół, cła, zła sytuacja finansowa itd. No ale tego wszystkiego dowiemy się po wyborach...
A dlaczego po wyborach ? 16 kwietnia ostatni termin albo taczki
 
A dlaczego po wyborach ? 16 kwietnia ostatni termin albo taczki
"Jenerała" Jacka Kapicę przez 7 lat wywożono na taczce ale był tak upasiony na ludzkiej krzywdzie że nikt nie dał rady go uciągnąć. A tak na poważnie może pora aby związek rozważył jednak protest, podobno było zobowiązanie do czasu trwania uchwały modernizacyjnej o niepodejmowaniu protestów, ale okres trwania uchwały już się skończył i wobec dymania nas w 4 litery pora zacząć szykować się do twardszych negocjacji - tak jak Trump z pozycji siły.
 
To jest temat do uwalenia w zamian za dodatek i modernizację. Na tym skorzysta więcej osób - wszyscy.
Nie zabijajcie za moje słowa. Czasem pisze tylko o tym co wypada z szafy.
To może w pierwszej kolejności załatwmy sprawę pauzujących i powracających kosztem dodatku i modernizacji ? Z mojej szafy akurat to wypada.
“Bo piniendzy nie ma i nie będzie a przy okazji rozbije się jedność środowiska”, jak pewnie mawiają w Centrali
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry