• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

... to już chyba nie to samo....

Co do godziwych zarobków: wystarczyło zadbać, aby z modernizacyjnej dać młodym więcej, bo przy 6% już bardziej byli premiowani ludzie z większym stażem. Obniżając młodym w modernizacyjnym dwukrotnie kara ich się za staż. Ale w sumie syty nigdy głodnego nie zrozumie.

Dlaczego mam oddać młodym swoją podwyżkę skoro w st. spec. mam mnożnik 1,699 coś ok 1,7 i staż 30lat i w cle 28l. To o jakim premiowaniu piszesz? Wytłumacz mi mądraczku. Nadmieniam, iż jestem na I linii od zawsze i od 15lat na alokacji. Mam dość waszego kwiczenia oraz żądaniowej postawy - ruszcie swoje cztery liter i zróbcie coś dla siebie oraz innych!
 
Ostatnia edycja:
Co do godziwych zarobków: wystarczyło zadbać, aby z modernizacyjnej dać młodym więcej, bo przy 6% już bardziej byli premiowani ludzie z większym stażem. Obniżając młodym w modernizacyjnym dwukrotnie kara ich się za staż. Ale w sumie syty nigdy głodnego nie zrozumie.

Dlaczego mam oddać młodym swoją podwyżkę skoro w st. spec. mam mnożnik 1,699 coś ok 1,7 i staż 30lat i w cle 28l. To o jakim premiowaniu piszesz? Wytłumacz mi mądraczku. Nadmieniam, iż jestem na I linii od zawsze i od 15lat na alokacji. Mam dość waszego kwiczenia oraz żądaniowej postawy - ruszcie swoje cztery liter i zróbcie coś dla siebie oraz innych!
Szkoda, że nie zrobiono weryfikacji Twoich umiejętności i wiedzy, może by się okazało iż brak jest podstaw do trzymania tyle lat osoby, która po prostu nie lubi ludzi. Ciekawe jak bardzo kwiczałeś gdy nadeszły szybkie szybsze emki i jak wtedy wyglądała Twoja ,,żądaniowa" postawa. Ja nie zamierzam niczego robić dla Ciebie, bo po tym poście widać, że młodych to byś najchętniej postawił w szeregu i kazał 12h stać w upale i przypomniał sobie, że kiedyś też tak musiałeś stać to oni też muszą. Jest niezwykle tragiczne, że przez kilkadziesiąt lat służby muszą być spatologizowane taką substancją.
 
Przy 6% premiowani byli nie starzy, a ci z wysokimi mnożnikami, a to nie to samo
Znam młodego z 2,43
Więc nie każdy młody nie zyskał.?
Ja po 30 latach stażu mam 1,856

KAS trapią rożne problemy. W związku z 6% + 3% + 3,2% uwidoczniły się dwa z tych problemów.
1) Idiotyczna polityka kadrowo-stanowiskowo-belkową
2) niskie, często niesprawiedliwe płace

Teraz wszyscy tu, jak jeden mąż, widząc idiotyzmy wynikające z punktu pierwszego próbują ratować sytuację wprowadzając dziwactwa w polityce płacowej. Przepraszam za dosadność.
czyli: Specjalista wykonujący zadania zbieżne z zadaniami kolegi experta zarabia parę stówek mniej - nie rozumiejąc dlaczego, patrzy na kolegę z oburzeniem, gotowy nazwać go tłustą świnią.
Co widzę ja: dwie ofiary idiotycznej polityki z punktu 1. Żaden z nich nie zarabia wystarczająco godnie, żaden nie jest tłustą świnią. Przy naszych kolegach z EU jesteśmy zwykłymi golasami a nie tłustymi świniami.

Kolega specjalista, otoczony odpowiednią polityką awansów, powinien cieszyć się z podwyżki experta mając w planach, że za XY lat sam wskoczy w te buty i przygarnie profity z owej podwyżki. Nie oznacza to, rzecz jasna, że owy specjalista do tego czasu ma głodować!

Brak równowagi! każdy podział środków oznacza bitwę o wszystko! przeciąganie liny! Zawsze ktoś musi czuć się pokrzywdzony, ktoś stratny a ktoś zwycięski. Jest to bezpośredni wynik tego, że głupotami polityki płacowej próbuje się łatać idiotyzmy polityki awansów/stanowisk/etc.
Zamiast wyprostować oba te problemy i znormalizować sytuację to tworzy z nich jakiś węzeł gordyjski. Z każdym następnym razem jest coraz trudniej wykombinować awanse, coraz trudniej dać podwyżki - bo już nikt nad tym bałaganem nie panuje.
 
Szkoda, że nie zrobiono weryfikacji Twoich umiejętności i wiedzy, może by się okazało iż brak jest podstaw do trzymania tyle lat osoby, która po prostu nie lubi ludzi. Ciekawe jak bardzo kwiczałeś gdy nadeszły szybkie szybsze emki i jak wtedy wyglądała Twoja ,,żądaniowa" postawa. Ja nie zamierzam niczego robić dla Ciebie, bo po tym poście widać, że młodych to byś najchętniej postawił w szeregu i kazał 12h stać w upale i przypomniał sobie, że kiedyś też tak musiałeś stać to oni też muszą. Jest niezwykle tragiczne, że przez kilkadziesiąt lat służby muszą być spatologizowane taką substancją.
Synek jak mało wiesz o tej Służbie!!! Trochę się ośmieszasz. Twoja izdebka to nie pępek świata.
 
Przy 6% premiowani byli nie starzy, a ci z wysokimi mnożnikami, a to nie to samo
Zazwyczaj starsi mają jednak wyższe mnożniki od młodych co sprawia że dostaną więcej. Nawet zakładając że każdy ma taki sam mnożnik to stażowe jest pochodną zasadniczego a stopień kwoty bazowej co sprawia że starsza osoba dostała dużo więcej z 6%.

Znam młodego z 2,43
Pewnie tak jest, ale zazwyczaj mnożniki młodych to ok 1,5-1,7.

Dać z modernizacyjnej więcej młodym to dać mniej starym...

Dlaczego, skoro z bazowej nie oni zyskali tylko ci z wysokimi mnożnikami?
Masz racje ale nie o to przecież nam chodzi, tylko o względne równanie kominów płacowych. Dlatego proponuje się pochylić nad moim pomysłem aby podwyżka z modernizacyjnej była odwrotna do podwyżki bazowej (jako procent średniej podwyżki - jak 60% średniej z bazowej to 140% średniej z modernizacyjnej). Lepszego i łatwiejszego do wprowadzenia pomysłu po prostu nie ma
 
Ale co tam przyjdzie zaraz samozwańczy szeryf forumowy i powie że jesteś roszczeniowy i koniec dyskusji bo on tam kiedyś miał ciężko więc najlepiej jakby młodzi jedli tynk ze ściany.

Ja Cie Sławku tylko proszę - nie ulegaj demagogicznemu szantażowi "że jak nie MY to ONI" Może wkrótce, może za parę lat niektórzy zrozumieją że jesteśmy jedną Służbą.

Szkoda, że nie zrobiono weryfikacji Twoich umiejętności i wiedzy, może by się okazało iż brak jest podstaw do trzymania tyle lat osoby, która po prostu nie lubi ludzi. Ciekawe jak bardzo kwiczałeś gdy nadeszły szybkie szybsze emki i jak wtedy wyglądała Twoja ,,żądaniowa" postawa. Ja nie zamierzam niczego robić dla Ciebie, bo po tym poście widać, że młodych to byś najchętniej postawił w szeregu i kazał 12h stać w upale i przypomniał sobie, że kiedyś też tak musiałeś stać to oni też muszą. Jest niezwykle tragiczne, że przez kilkadziesiąt lat służby muszą być spatologizowane taką substancją.

Ala ma Asa. As, to pies Ali ...
 
Moim zdaniem przy podobnym a już na pewno przy takim samym zakresie obowiązków wynagrodzenie zasadnicze powinno być jednakowe, dla starych i młodych. Jeśli ktoś całe życie robi to samo, trudno, dostanie stażowe i za stopień. Jeśli starzy szkolą młodych i pracują lepiej to premie. Może też być odwrotnie. Inna sytuacja jest wg mnie po prostu niesprawiedliwa i dyskryminująca.
To jest oczywista oczywistość . W Policji jest niemożliwe aby ekspert aspirant robił to samo co mł. specjalista aplikant.
 
Szkoda, że nie zrobiono weryfikacji Twoich umiejętności i wiedzy, może by się okazało iż brak jest podstaw do trzymania tyle lat osoby, która po prostu nie lubi ludzi. Ciekawe jak bardzo kwiczałeś gdy nadeszły szybkie szybsze emki i jak wtedy wyglądała Twoja ,,żądaniowa" postawa. Ja nie zamierzam niczego robić dla Ciebie, bo po tym poście widać, że młodych to byś najchętniej postawił w szeregu i kazał 12h stać w upale i przypomniał sobie, że kiedyś też tak musiałeś stać to oni też muszą. Jest niezwykle tragiczne, że przez kilkadziesiąt lat służby muszą być spatologizowane taką substancją.
Jak stary mało zarabia to się nie nadaje ... wo. Jeśli zarabia dobrze to zapewne znajomy królika . Grunt że stary - wywalić , zweryfikować i wywalić. Dla mnie stary to ten co pracuje minimum 3 lata do 53. A osobiście młodym bym podwyższył tylko zweryfikowanym co się do tego trochę starają- a nie daj mi. I aby ta służba się rozwijała, to dać trzeba aplikantom i tym którzy przyjdą do służby w przyszłości. Po 1000 więcej niż teraz. A ci co tak buczą , z młodych - albo na wolny rynek, albo tak się starać aby zasłużyć na ponadnormatywne podwyżki. Przedział stażu pracy od 2 do 3 lub nawet 4 lata w służbie i tak zostanie i będzie zylał. Mimo niższych podwyżek - więc niech się trochę starają. A dać więcej nowym - aby chcieli przyjść. Ci zaś forumowi roszczeniowcy już są, i zapewne będą - bo gdzie im lepiej będzie.
 
Dodam więcej w Policji nie ma ekspertów, jak stary i młody są w radiowozie to robią to samo. Dla twojej wiedzy w patrolu w naszej Służbie na wspólnym patrolu robimy to samo. I należy chronić młodszych i słabszych nie jest odwrotnie.
 
a zatem zrównanie mnożników przy tych samych zadaniach?
  • podciągnięcie niższych do wyższych
  • lub obniżanie wyższych do niższych i obowiązkowy dodatek "kombatancki" za 25 i 28,5 roku służby , rozszerzył bym jeszcze o 15 (+1000,+1500,+2500)
i tak skończyły by się spory (oczywiście w tym przypadku dodatek wliczany w podstawę emerytury - jako zgoda/umowa społeczna za obniżenie mnożnika [w kwocie dodatku co najmniej pokrywającej obniżenie]). I tak młodzi tracą motyw ale zyskują cel. Staży nie tracą kasy i wszyscy są szczęśliwi. :)
 
Ostatnia edycja:
a zatem zrównanie mnożników przy tych samych zadaniach?
  • podciągnięcie niższych do wyższych
  • lub obniżanie wyższych do niższych i obowiązkowy dodatek "kombatancki" za 25 i 28,5 roku służby , rozszerzył bym jeszcze o 15 (+1000,+1500,+2500)
i tak skończyły by się spory (oczywiśie w tym przypadku dodatek wliczany w podstawę emerytury - jako zgoda/umowa społeczna za obniżenie mnożnika [w kwocie dodatku pokrywającej obniżenie]). I tak młodzi tracą motyw ale zyskują cel. Staży nie tracą kasy i wszyscy są szczęśliwi. :)
Dlaczego mamy dzielić coś czego nie mamy np. (dodatek kombatancki)?
 
Dlaczego mamy dzielić coś czego nie mamy np. (dodatek kombatancki)?
A mamy co kol wiek do podziału :)
składane 6,5% nic nie załatwi.
Z drugiej strony zwróć uwagę że mogłeś postawić na punkt 1. Ale widzę że jesteś z tych co chętniej widzą tych którym zabierają do jego poziomu. z drugiej strony wpisuje się to też w ogólną koncepcję włądzy by nie dawać czego kolwiek co nie jest niezbędnie konieczne.
To był po prostu taki pomysł na :).
Tu nie ma łatwych rozwiązań.
 
Dodam więcej w Policji nie ma ekspertów, jak stary i młody są w radiowozie to robią to samo. Dla twojej wiedzy w patrolu w naszej Służbie na wspólnym patrolu robimy to samo. I należy chronić młodszych i słabszych nie jest odwrotnie.
Domyślam się co chciałeś powiedzieć, ale mówiąc, ze w Policji nie ma ekspertów wprowadzasz drobną nieścisłość.
W policji są eksperci, jest to najwyższe niekierownicze stanowisko, na którym można mieć stopień podinspektora. O ile takich osób nie znajdziemy wśród dzielnicowych to już w dochodzeniówce czy np w CBSP tak, i wtedy czasami ekspert podinspektor robi to samo co detektyw aspirant. W Policji jest to zjawisko marginalne, ale jednak występuje. Policjanci też maja stanowiska. Ze stanowiskami powiązane są grupy uposażenia i skorelowane sa z nimi stopnie.
U nas od 2009 roku nie ma korelacji stanowiska ze stopniem i są np oficerowie specjaliści, a po wartościowaniu byli eksperci z 1 belką.
Przez takie patologie powstały sytuacje które słusznie bulwersują nisko zwartościowanych f-szy (niekoniecznie młodych), którzy musieli uczyć oficerów ekspertów roboty w terenie. Jednak nie wszyscy eksperci zostali nimi "po znajomości". Część z nich szybko ogarnęła robotę w realizacji i wykorzystując swoje wcześniejsze biurkowe doświadczenie ogarniają często papiery całej komórki. Bywa różnie, ale nie można generalizować.
@bwch trochę się rozpisałem i nie cały wpis jest komentarzem do Twojego wpisu (tylko część dotycząca ekspertów w Policji)
 
Dziękuję, jak zwykle człowiek uczy się całe życie. Pozdrawiam nie wiedziałem.
 
Panowie, weźcie na wstrzymanie. To nie miejsce na tego typu dyskusje.
Uszanujcie człowieka który ten temat założył i treść którą zawarł w poście nr 1. Może warto się zastanowić dlaczego napisał to co napisał i czy nie ma w tej materii racji. A jak nie ma to normalnie wyargumentować dlaczego nie ma.
Kolejne dyskusje na temat zasadności takiego czy innego podziału podwyżek, porównań zakresu obowiązków funkcjonariuszy różnych służb czy osobiste wycieczki na poziomie gimnazjalistów, kompletnie rozwadniają wątek. Moim zdaniem bardzo ważny wątek.
 
Back
Do góry