• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 7466 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Składki członkowskie należy wpłacać na konto: 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS
    ZZ CELNICY PL ul. Otmuchowska 50, 48-300 Nysa, NIP: 7542935512, REGON: 160186970, KRS: 0000303717

Zmiana rozporządzenia w sprawie umundurowania SCS

To kto przedsawi się podając Swoje Imię i Nazwisko ?

Może Ty ????? Masz na tyle odwagi ?!!
Nie, nie jest to ani wam potrzebne, ani wasze dane nie są mnie potrzebne. Ja nie dzielę ludzi na tych jak się nazywają, a prosto: na mądrych i głupich.
 
?CxPokaż mi jakikolwiek protokół bez podpisu funkcjonariusza. Sam nie wiesz o czym piszesz, wiec na chuj próbujesz srać sobie na głowę?
Odnosiłem się do tego: "Kopia protokołu jest dla drugiej strony." Od kiedy to protokół z przesłuchania czy zatrzymania rzeczy jest dla strony? Przestań robić gównoburzę, bo nawet jeśli moralnie, etycznie jak by to nie nazwać możesz mieć rację to korzyścią dla nas(funkcjonariuszy) jest nosić numer służbowy zamiast nazwiska. Dla mnie to jest sranie we własne gniazdo
 
Zatrzymanie, przesłuchanie i inne czynności procesowe wymaga protokołu. Protokołu na którym podpisuje się funkcjonariusz własnym imieniem i nazwiskiem. Kopia protokołu jest dla drugiej strony. Tyle w temacie podziału biuro-granica.
EDIT: zresztą dlatego pytałem jakim dokumentem zatrzymywane są rzeczy na granicy.
O czym Ty człowieku mówisz. Jakiej drugiej strony? Bo stroną w postępowaniu będzie podejrzany i nie otrzymuje on od ręki protokołu. Ewentualnie może złożyć wniosek o zapoznanie się z aktami, a i tak może nie uzyskać na to zgody na danym etapie postępowania. A może zaznajomi się dopiero końcowo. Z resztą co ma piernik do wiatraka?
 
Odnosiłem się do tego: "Kopia protokołu jest dla drugiej strony." Od kiedy to protokół z przesłuchania czy zatrzymania rzeczy jest dla strony? Przestań robić gównoburzę, bo nawet jeśli moralnie, etycznie jak by to nie nazwać możesz mieć rację to korzyścią dla nas(funkcjonariuszy) jest nosić numer służbowy zamiast nazwiska. Dla mnie to jest sranie we własne gniazdo
I znów kłania się jakże trudna umiejętność czytania ze zrozumieniem, której wielu z was nie posiadło. Gdzie w zdaniu "Pokaż mi jakikolwiek protokół bez podpisu funkcjonariusza." jest mowa o przekazaniu go drugiej stronie?
Odnośnie kopii protokołu to rzeczywiście nieprecyzyjnie się wyraziłem, ale spis i opis rzeczy (przy zatrzymaniu) jest już dla strony, a na nim widnieje podpis funkcjonariusza, a nie jego numer.

Funkcjonariuszem się bywa, a obywatelem się jest i nie chciałbym żeby jakikolwiek bandzior w mundurze wpadł mi do mieszkania, zabrał np. telefon albo samochód, nie zostawił żadnego papieru tylko rzucił "skargę możesz sobie złożyć na mój numer". Żyjemy w państwie prawa, a nie na Białorusi i wszystkie służby mają działa na podstawie i w granicach prawa. I w dupie to mam czy jest to sranie do własnego gniazda - przyjąłeś się do służb to powinieneś liczyć się z konfrontacją z osobami z półświatka, które mają prawo poznać twoje imię i nazwisko. A jak ci nie pasuje to zasuwaj na kasę do Biedronki, tam wszyscy będą znali tylko twoje imię z plakietki.

Gdzie jest moderacja? @gregorski
Nie ma i nie będzie. Ale jakby ktoś się jeszcze znalazł to serio bardzo proszę o wyrzucenie mnie.


Najgłośniej o anonimizacji krzyczą ci, co jednocześnie domagają się takich samych przywilejów (chociażby emerytalnych) jak inne mundurówki. Jak chcecie mieć taki same przywileje to zacznijcie mieć takie same obowiązki i stosujcie się do obowiązującego prawa, bo większość z was najchętniej siedziałaby za biurkiem i to bez munduru, bo nawet nie chce się wam przebrać i nic nie robiła. Do emerytury a może i dłużej. Ale kasa wpada.
 
O czym Ty człowieku mówisz. Jakiej drugiej strony? Bo stroną w postępowaniu będzie podejrzany i nie otrzymuje on od ręki protokołu. Ewentualnie może złożyć wniosek o zapoznanie się z aktami, a i tak może nie uzyskać na to zgody na danym etapie postępowania. A może zaznajomi się dopiero końcowo. Z resztą co ma piernik do wiatraka?
On kontrolę celną, czy to na granicy czy w terenie, tylko w telewizji widział to skąd ma to wiedzieć. Pewnie siedzi gdzieś w kadrach ( o ile w ogóle jest celnikiem) i wrzuca tu swoje wypociny.
 
...
Nie ma i nie będzie. Ale jakby ktoś się jeszcze znalazł to serio bardzo proszę o wyrzucenie mnie.
...
Niegłupio ... Po "zbanowaniu" można założyć nowe, "czyste" konto.
Tyle, że prędzej lub później - ale zawsze - charakter użytkownika wychodzi "na wierzch" ...
 
Widzę, że jeden z forumowiczów mocno irytuje część użytkowników. Nie wiem czym, gdyż od baaardzo dawna nie widzę jego wpisów i jest mi z tym dobrze.
Użyłem magicznej funkcji "ignoruj" i mam święty spokój.
Po Waszych reakcjach na jego wpisy widzę, że dobrze zrobiłem dając mu "prywatnego bana".
Zachęcam do użycia przycisku "ignoruj", zobaczycie ile to daje spokoju i przy okazji nie karmi się trolla.
 
Widzę, że jeden z forumowiczów mocno irytuje część użytkowników. Nie wiem czym, gdyż od baaardzo dawna nie widzę jego wpisów i jest mi z tym dobrze.
Użyłem magicznej funkcji "ignoruj" i mam święty spokój.
Po Waszych reakcjach na jego wpisy widzę, że dobrze zrobiłem dając mu "prywatnego bana".
Zachęcam do użycia przycisku "ignoruj", zobaczycie ile to daje spokoju i przy okazji nie karmi się trolla.
A ja widzę, że cześć pousuwała swoje wpisy. Czyżby prawda zabolała? A może wstydzą się swojej głupoty? Na szczęście w internecie nic nie ginie!
 
A ja widzę, że cześć pousuwała swoje wpisy. Czyżby prawda zabolała? A może wstydzą się swojej głupoty? Na szczęście w internecie nic nie ginie!

Uważam, że nic nikogo nie zabolało, niczego się nie wstydzą, bo nie mają czego. Mają swoje zdanie, które zaprezentowali w usuniętych wpisach. A jedyny ich błąd jest taki, że polemizowali z kimś... z którym nie powinni. Z kimś, kto najpierw sprowadzi ich do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem.

Moja rada jest taka: przestań w końcu obrażać innych użytkowników tego forum. Takie zachowanie, które reprezentujesz świadczy tylko i wyłącznie o tobie.

PS. Napiszę wprost, bo się nie domyślisz: nie odpisuj na mój post. Nie chcę z tobą pisać. Rozmowa z tobą jest jak rozmowa z automatem namawiającym do fotowoltaiki, zawsze wiesz lepiej. Tyle w tym temacie. Bez odbioru.
 
Widzę, że jeden z forumowiczów mocno irytuje część użytkowników. Nie wiem czym, gdyż od baaardzo dawna nie widzę jego wpisów i jest mi z tym dobrze.
Użyłem magicznej funkcji "ignoruj" i mam święty spokój.
Po Waszych reakcjach na jego wpisy widzę, że dobrze zrobiłem dając mu "prywatnego bana".
Zachęcam do użycia przycisku "ignoruj", zobaczycie ile to daje spokoju i przy okazji nie karmi się trolla.
Dokładnie ja zrobiłem to samo. Raz robi w MF raz na granicy, zna się totalnie na wszystkim pomimo a może przede wszystkim dzięki temu, że jest młody/a. Szkoda że nie wycina również odpowiedzi na jego/jej posty.
 
Uważam, że nic nikogo nie zabolało, niczego się nie wstydzą, bo nie mają czego. Mają swoje zdanie, które zaprezentowali w usuniętych wpisach. A jedyny ich błąd jest taki, że polemizowali z kimś... z którym nie powinni. Z kimś, kto najpierw sprowadzi ich do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem.

Moja rada jest taka: przestań w końcu obrażać innych użytkowników tego forum. Takie zachowanie, które reprezentujesz świadczy tylko i wyłącznie o tobie.

PS. Napiszę wprost, bo się nie domyślisz: nie odpisuj na mój post. Nie chcę z tobą pisać. Rozmowa z tobą jest jak rozmowa z automatem namawiającym do fotowoltaiki, zawsze wiesz lepiej. Tyle w tym temacie. Bez odbioru.
To jak to w końcu jest: niby nie wstydzą się swoich wypowiedzi, ale je pousuwali?

Dziękuję za radę, ale nie skorzystam. Pewnych użytkowników obrażam celowo i z premedytacją ze względu na ich wpisy: Otóż jeżeli ktoś próbuje mi wmawiać coś czego nie powiedziałem, ja cytuję swoje wypowiedzi żeby udowodnić jak było, a ten dalej brnie w zaparte że białę jest czarne, to jak inaczej mogę go nazwać jak nie imbecylem?

PS. napiszę wprost, bo się nie domyślisz: jak nie chcesz ze mną rozmawiać to mi nie odpisuj.
 
Uważam, że nic nikogo nie zabolało, niczego się nie wstydzą, bo nie mają czego. Mają swoje zdanie, które zaprezentowali w usuniętych wpisach. A jedyny ich błąd jest taki, że polemizowali z kimś... z którym nie powinni. Z kimś, kto najpierw sprowadzi ich do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem.
...

Uważam, że prawidłowo uważasz.

Sam usunąłem kilka swoich wpisów z argumentami, na które z powodu braku kontrargumentów, wiadoma osoba odpowiedziałaby jak zwykle inwektywami bądź wulgaryzmami, a w najlepszym wypadku "uniwersalnym" zarzutem o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem ...

ps
w Internecie nic nie ginie i KAŻDE; dobre czy złe słowo, pozostaje do odszukania. Nawet, gdy zostało usunięte przez Admina ...
 
Ostatnia edycja:
Uważam, że prawidłowo uważasz.

Sam usunąłem kilka swoich wpisów z argumentami, na które z powodu braku kontrargumentów, wiadoma osoba odpowiedziałaby jak zwykle inwektywami bądź wulgaryzmami, a w najlepszym wypadku "uniwersalnym" zarzutem o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem ...
Nie użyłem ani jednego wulgaryzmu. A Zarzut braku umiejętności czytania ze zrozumieniem jest faktem, a nie opinią.
 
Back
Do góry