Nie, nie jest to ani wam potrzebne, ani wasze dane nie są mnie potrzebne. Ja nie dzielę ludzi na tych jak się nazywają, a prosto: na mądrych i głupich.To kto przedsawi się podając Swoje Imię i Nazwisko ?
Może Ty ????? Masz na tyle odwagi ?!!
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Nie, nie jest to ani wam potrzebne, ani wasze dane nie są mnie potrzebne. Ja nie dzielę ludzi na tych jak się nazywają, a prosto: na mądrych i głupich.To kto przedsawi się podając Swoje Imię i Nazwisko ?
Może Ty ????? Masz na tyle odwagi ?!!
Zwłaszcza jeden taki, który tylko on, jedyny, potrafi czytać na tym forum ze zrozumieniem, jako jedyny chce z każdym merytorycznie rozmawiać, narzucając wszystkim w koło swoją narrację, nie licząc się ze zdaniem innych. ...
Odnosiłem się do tego: "Kopia protokołu jest dla drugiej strony." Od kiedy to protokół z przesłuchania czy zatrzymania rzeczy jest dla strony? Przestań robić gównoburzę, bo nawet jeśli moralnie, etycznie jak by to nie nazwać możesz mieć rację to korzyścią dla nas(funkcjonariuszy) jest nosić numer służbowy zamiast nazwiska. Dla mnie to jest sranie we własne gniazdo?CxPokaż mi jakikolwiek protokół bez podpisu funkcjonariusza. Sam nie wiesz o czym piszesz, wiec na chuj próbujesz srać sobie na głowę?
Gdzie jest moderacja? @gregorskiPokaż mi jakikolwiek protokół bez podpisu funkcjonariusza. Sam nie wiesz o czym piszesz, wiec na chuj próbujesz srać sobie na głowę?
O czym Ty człowieku mówisz. Jakiej drugiej strony? Bo stroną w postępowaniu będzie podejrzany i nie otrzymuje on od ręki protokołu. Ewentualnie może złożyć wniosek o zapoznanie się z aktami, a i tak może nie uzyskać na to zgody na danym etapie postępowania. A może zaznajomi się dopiero końcowo. Z resztą co ma piernik do wiatraka?Zatrzymanie, przesłuchanie i inne czynności procesowe wymaga protokołu. Protokołu na którym podpisuje się funkcjonariusz własnym imieniem i nazwiskiem. Kopia protokołu jest dla drugiej strony. Tyle w temacie podziału biuro-granica.
EDIT: zresztą dlatego pytałem jakim dokumentem zatrzymywane są rzeczy na granicy.
I znów kłania się jakże trudna umiejętność czytania ze zrozumieniem, której wielu z was nie posiadło. Gdzie w zdaniu "Pokaż mi jakikolwiek protokół bez podpisu funkcjonariusza." jest mowa o przekazaniu go drugiej stronie?Odnosiłem się do tego: "Kopia protokołu jest dla drugiej strony." Od kiedy to protokół z przesłuchania czy zatrzymania rzeczy jest dla strony? Przestań robić gównoburzę, bo nawet jeśli moralnie, etycznie jak by to nie nazwać możesz mieć rację to korzyścią dla nas(funkcjonariuszy) jest nosić numer służbowy zamiast nazwiska. Dla mnie to jest sranie we własne gniazdo
Nie ma i nie będzie. Ale jakby ktoś się jeszcze znalazł to serio bardzo proszę o wyrzucenie mnie.Gdzie jest moderacja? @gregorski
To jest jakiś obowiązek pisania na forum? Po prostu nie pisz i się wyloguj, nie musisz czekać na wyrzucenie. Za trudne?Nie ma i nie będzie. Ale jakby ktoś się jeszcze znalazł to serio bardzo proszę o wyrzucenie mnie.
On kontrolę celną, czy to na granicy czy w terenie, tylko w telewizji widział to skąd ma to wiedzieć. Pewnie siedzi gdzieś w kadrach ( o ile w ogóle jest celnikiem) i wrzuca tu swoje wypociny.O czym Ty człowieku mówisz. Jakiej drugiej strony? Bo stroną w postępowaniu będzie podejrzany i nie otrzymuje on od ręki protokołu. Ewentualnie może złożyć wniosek o zapoznanie się z aktami, a i tak może nie uzyskać na to zgody na danym etapie postępowania. A może zaznajomi się dopiero końcowo. Z resztą co ma piernik do wiatraka?
Tak, za trudne. Coś jeszcze?To jest jakiś obowiązek pisania na forum? Po prostu nie pisz i się wyloguj, nie musisz czekać na wyrzucenie. Za trudne?
Niegłupio ... Po "zbanowaniu" można założyć nowe, "czyste" konto....
Nie ma i nie będzie. Ale jakby ktoś się jeszcze znalazł to serio bardzo proszę o wyrzucenie mnie.
...
Idź dalej oglądać „nic do zgłoszenia”Tak, za trudne. Coś jeszcze?
Cieszę się. Coś jeszcze?Idź dalej oglądać „nic do zgłoszenia”
W moich oczach się zaszufladkowałeś…
A ja widzę, że cześć pousuwała swoje wpisy. Czyżby prawda zabolała? A może wstydzą się swojej głupoty? Na szczęście w internecie nic nie ginie!Widzę, że jeden z forumowiczów mocno irytuje część użytkowników. Nie wiem czym, gdyż od baaardzo dawna nie widzę jego wpisów i jest mi z tym dobrze.
Użyłem magicznej funkcji "ignoruj" i mam święty spokój.
Po Waszych reakcjach na jego wpisy widzę, że dobrze zrobiłem dając mu "prywatnego bana".
Zachęcam do użycia przycisku "ignoruj", zobaczycie ile to daje spokoju i przy okazji nie karmi się trolla.
A ja widzę, że cześć pousuwała swoje wpisy. Czyżby prawda zabolała? A może wstydzą się swojej głupoty? Na szczęście w internecie nic nie ginie!
Dokładnie ja zrobiłem to samo. Raz robi w MF raz na granicy, zna się totalnie na wszystkim pomimo a może przede wszystkim dzięki temu, że jest młody/a. Szkoda że nie wycina również odpowiedzi na jego/jej posty.Widzę, że jeden z forumowiczów mocno irytuje część użytkowników. Nie wiem czym, gdyż od baaardzo dawna nie widzę jego wpisów i jest mi z tym dobrze.
Użyłem magicznej funkcji "ignoruj" i mam święty spokój.
Po Waszych reakcjach na jego wpisy widzę, że dobrze zrobiłem dając mu "prywatnego bana".
Zachęcam do użycia przycisku "ignoruj", zobaczycie ile to daje spokoju i przy okazji nie karmi się trolla.
To jak to w końcu jest: niby nie wstydzą się swoich wypowiedzi, ale je pousuwali?Uważam, że nic nikogo nie zabolało, niczego się nie wstydzą, bo nie mają czego. Mają swoje zdanie, które zaprezentowali w usuniętych wpisach. A jedyny ich błąd jest taki, że polemizowali z kimś... z którym nie powinni. Z kimś, kto najpierw sprowadzi ich do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem.
Moja rada jest taka: przestań w końcu obrażać innych użytkowników tego forum. Takie zachowanie, które reprezentujesz świadczy tylko i wyłącznie o tobie.
PS. Napiszę wprost, bo się nie domyślisz: nie odpisuj na mój post. Nie chcę z tobą pisać. Rozmowa z tobą jest jak rozmowa z automatem namawiającym do fotowoltaiki, zawsze wiesz lepiej. Tyle w tym temacie. Bez odbioru.
Uważam, że nic nikogo nie zabolało, niczego się nie wstydzą, bo nie mają czego. Mają swoje zdanie, które zaprezentowali w usuniętych wpisach. A jedyny ich błąd jest taki, że polemizowali z kimś... z którym nie powinni. Z kimś, kto najpierw sprowadzi ich do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem.
...
Nie użyłem ani jednego wulgaryzmu. A Zarzut braku umiejętności czytania ze zrozumieniem jest faktem, a nie opinią.Uważam, że prawidłowo uważasz.
Sam usunąłem kilka swoich wpisów z argumentami, na które z powodu braku kontrargumentów, wiadoma osoba odpowiedziałaby jak zwykle inwektywami bądź wulgaryzmami, a w najlepszym wypadku "uniwersalnym" zarzutem o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem ...