Masz rację. Chciałbym zwrócić uwagę na kilka spraw. W SCS wynagrodzenie jest specyficzne dla mundurówki to banał ale wielu o tym zapomina. Nie może więc być porównywalnego wynagrodzenia za wykonywanie podobnej pracy. Np na SENCIE spotykam ludzi od aplikanta do podinspektora na drodze, robota ta sama ale nie da się wyrównać wynagrodzeń. Taką mamy niestety historię naszej służby. Podobnie jest z dodatkiem stażowym. Jest to dodatek uzależniony od stażu jak nazwa wskazuje a nie od trudności wykonywanych zadań. Jak rozumiem młodzi chcą by system wynagrodzeń funkcjonował w fikcji, że nie ma tego dodatku. Ale niestety jest. To może postulujmy żeby był zniesiony bo jest niesprawiedliwy? Bo prowadzi do patologii, kiedy dwie osoby za te same zadania mają inne wynagrodzenie. Żeby było sprawidliwie to teraz żeby wyrównać zarobki należałoby podnieść młodym zasadnicze tak by zarabiali tyle co stary w sumie zasadnicze razem ze stażowym... bo te same obowiązki. Tylko, że za rok młody dostanie podwyzkę 1% od wysokiego zasadniczego a stary zero bo ma już maks na dodatku, a zadania nadal te same, czyli znowu niesprawiedliwie. Patologie są głębokie i ta podwyżka ich nie usunie. System jest taki jaki jest i nie postulujcie by był fikcją. Słaby jest również argument, że nikt nie będzie chciał przyjść do pracy. To jest argument pracodawcy. A to jest forum związkowe. Tylko niech ktos nie pomysli, że uważam, że młodym sie nie należy . Po prostu zły argument. Razi mnie też stwierdzenie cyt. : "bo ja wykonuję pracę jak stary z 20 letnim stażem", a może jedynie jesteś bezkrytyczny wobec siebie i zarozumiały? Jaki z tego wniosek? Troche wiecej szacunku dla innych. Ciekawy jest też argument, że każdy ma taki sam żołądek a ceny rosną dla wszystkich. Nie mówię, że argument jest zły. Jest dobry, tylko rodem z ideologii komunistycznej.