ZASADY PODZIAŁU PODWYŻEK FUNKCJONARIUSZE SCS

Status
Zamknięty.
Chcesz dać 80% byłym dyrektorom, naczelnikom, itd? Nie ma na to zgody Zjazdu. Nie ma też zgody Zjazdu na odstępowanie od algorytmu. Może być modyfikowany, nowe zmienne, spłaszczany, itd., ale kierunek musi być zachowany.

ale skutki OBECNEGO przyporządkowania do poszczególnych kategorii STAŻOWYCH będziemy ponosić przez RESZTĘ służby za 5,10,15 lat.....
co z osobami, które np. za rok zmienią "zakres stażowy"? wtedy powinni mieć np. x0,2 więcej. Tak samo co z pieniędzmi które za rok uwolnią osoby odchodzące na emki. Co do podwyżek za mnożniki stanowisk to "młodzi i granica" nic by nie zmieniali - Kolejno 1,6/1,4/1,0/0,6/0 IDEALNIE.
 
Angel81. Nie rozumiem dlaczego przywiązujesz się do przedziałów. Ile razy trzeba powtarzać, że to jest tylko mechanizm pokazany?
Lynx. Po równo to dopiero powstałyby podziały w środowisku. Kto wie, może tak to się skończy. Wtedy się przekonamy.
 
nie zgadzam się z kilkoma poprzednimi wypowiedziami.
po pierwsze, zostawienie luzu decyzyjnego diasom to błąd.
po drugie, próba naprawy struktury płacowej w kasie przy pomocy podwyżek regulacyjnych to też błąd.
po trzecie, po równo wszystkim - też mam wątpliwości.
po czwarte, mniej słusznego żalu i emocji, adresowanych nie w tą stronę.

czemu zapomnieliście, kto wprowadził tą pseudonaukową strukturę stanowisk i płac?
celowo całkowicie oderwaną od praktyki i realiów?

sytuacja troszkę (?) patowa.
ale nie bez wyjścia.
a może tak zacząć od opracowania nowej siatki płac przypisanej do stanowisk?
z uwzględnieniem kwoty bazowej i mnożników oraz faktycznie wykonywanych obowiązków?

dopiero wtedy w mojej ocenie będzie to miało sens.
 
Przecież to gołym okiem widać, że nie chodzi o to żeby było sprawiedliwie tylko o to, komu za wszelką cenę zrobić dobrze (swoim kumplom) i o to, komu zrobić pod górkę (byli dyrektorowie i naczelnicy). Walka o zatargi z przeszłości, pokazywanie kto teraz jest mocniejszy i kto teraz ma prawo głosu. Całe szczęście nikt się na to nie zgodzi i całe te spekulacje i wykresy można włożyć między bajki.
 
Pomysł w sumie nie jest zły.

Uważam tylko, że powinno być więcej przedziałów ... zarówno w stażu jak i w widełkach ...
Kolejna uwaga co do stażu.
Jest to podwyżka wynagrodzenia. Składową wynagrodzenia jest % wynikający ze stażu pracy i służby, a nie tylko służby, więc chcąc to wrzucić i mieć jakieś uśrednienia to chyba trzeba jednak liczyć stażowe jako % taki jaki każdy z nas ma.

Uwaga dla osób z niskim stażowym.
Czy na prawdę trudno nie rozumieć, że jeżeli ktoś ma mało stażowego, to teraz uwzględniając jakiś współczynnik dostanie mniej niż ten co ma dużo stażowego, ale temu młodemu to stażowe będzie rosło a staremu nie będzie rosło.

No i fakt. Nie da się po równo. w każdej grupie będzie ktoś pokrzywdzony, bo mu stażowego o 1 % lub mnożnika o 0,1 zabraknie żeby załapać się na wyższe widełki.

Podsumowując.
Pomysł dobry, ale moim zdaniem trzeba spłaszczyć przedziały.
 
O tym właśnie pisałem parę postów temu ;) ból d.... Że młodzi będą mieli lepiej niż ja jak byłem w ich wieku. I dzięki takim ludziom jak Pan ta służba nigdy się nie zmieni.
Nie żal, tylko naturalna kolej rzeczy. Boże.... tak zazdroszczę, że młody dostanie 100 złotych więcej i będzie miał lepiej :eek::):):), no litości. Pogryziecie się o te okruszki - chętnie popatrzę na to z politowaniem.
 
Nie żal, tylko naturalna kolej rzeczy. Boże.... tak zazdroszczę, że młody dostanie 100 złotych więcej i będzie miał lepiej :eek::):):), no litości. Pogryziecie się o te okruszki - chętnie popatrzę na to z politowaniem.
Patrząc na Twoje zachowanie i teksty, śmiało można wywnioskować, że patrzysz ile spadnie Ci tej podwyżki, bo do emki już blisko. ,,Służba" aż roi się od takich jak Ty i dlatego tak wygląda.
 
A co do jasnej cholery powinien miec staz do wysokosci podwyzek ? Chcecie wyrownywac krzywdy? To zostawcie tylko ta strone tablicy z mnoznikami. Wtedy naprawde Ci co maja wysokie mnozniki dostaliby tylko 6% wieksza niz wszyscy. Tak probujecie walczyc z tymi co maja wg was za wysokie mnozniki to to bedzie najlepszy sposob.
 
Ostatnia edycja:
Widząc średnią propozycję widziałem że ktoś dostanie więcej ktoś mniej Oki rozumiem ale teraz człowiek czuje się jak by dostał po twarzy. Średnie to Nie wedłki ładnych kilkunastu zł pomiędzy etatami. Nie mówię że młodym należy się więcej ale trzeba trochę obiektywizmu i spojrzenia z ich strony. Miał być Eksodus emerytur ale jakoś cicho z tym Oki Każdy kto chce niech pracuje lecz po czymś takim zaraz będzie Eksodus ludzi młodych z pracy nie strasze bo nie o to mi chodzi tylko ciekaw jestem kto stanie na granicy kto pojedzie w teren?? Każdy wykonuje swoją pracę ma za nia odpowiedzialność ale są takie fakty ze kwestia awansów w niektórych oddziałach to są mrzonki. Zawód z mojej strony bo jednak są równi i równiejsi.
 
Staż powinien być absolutnie uwzględniony. Bo przez ostatnie dwa lata, największymi benificjentami były osoby z najmniejszy stażem.
 
Usuńmy staż..zostawmy mnożniki, to też niezły pomysł, wyjątkiem służba przygotowawcza... ale tak jak w policji, zdane egzaminy, przejście do stałej i mnożnik powinien również podskoczyć i belka na pagon.
Natomiast zabrać jednym aby dołożyć drugim to zły pomysł. Po przejściu na emeryturę ich środki nie wrócą do tych, którzy już bedą starsi i którym teraz się zabierze
 
Staż powinien być absolutnie uwzględniony. Bo przez ostatnie dwa lata, największymi benificjentami były osoby z najmniejszy stażem.


Powiedz gdzie bylem beneficjentem ostatnio? To ze bylo po rowno tzn ze mielismy wiecej ? Bo nam o 1% rosnie co roku? A Tobie nie rosnie? Wez mnie nie rozsmieszaj. Przypominam moj mnoznik 1,57 - 5 lat w sluzbie, kupiony awans na specjaliste i moj mnoznik juz sie nie ruszy, takie sa realia na granicy. Dla nas to jedyna okazja, bo pozniej przez x lat ch... zobaczymy Tobie z 6% wzrosnie wiecej wiec tez bedziesz beneficjentem wzgledem mlodych. U nas na granicy wszyscy mlodzi do 10 lat sluzby maja mnozniki ponizej 2,0, wiec nie ma osob ktore sa mlode a maja wywindowane widelki
 
Staż powinien być absolutnie uwzględniony. Bo przez ostatnie dwa lata, największymi benificjentami były osoby z najmniejszy stażem.

Które mają nadal śmieszne uposażenie, które nie jest konkurencyjne wobec innych pracodawców - służb/wojska + robią to samo co starsi pracownicy.

Kolejny raz powtarzam, że jak ktoś ma 25% stażowego, to przez tyle też lat mu to rosło i tyle też lat to pobierał, i nadal od podstawy tyle ma. To że nie będzie komuś już rosło, to nie jest powód żeby dostawał więcej.
Ludzie kochani ile można tak bezczelnie "chapać" i "chapać".
 
Panie Sławku,
Bardzo Pana proszę o zamknięcie tej dyskusji,
czytając takie i podobne wypowiedzi:


Które mają nadal śmieszne uposażenie, które nie jest konkurencyjne wobec innych pracodawców - służb/wojska + robią to samo co starsi pracownicy.

Kolejny raz powtarzam, że jak ktoś ma 25% stażowego, to przez tyle też lat mu to rosło i tyle też lat to pobierał, i nadal od podstawy tyle ma. To że nie będzie komuś już rosło, to nie jest powód żeby dostawał więcej.
Ludzie kochani ile można tak bezczelnie "chapać" i "chapać".

mam tylko jedną myśl, aby wystąpić do administratora forum, oczywiście za pośrednictwem organów ścigania, o dane osobowe takich forumowiczów i zrobić z nich użytek,

wypowiedzi takie są niegodne urzędnika państwowego jakim jest funkcjonariusz,

wypowiedzi te naruszają wszelkie standardy współżycia społecznego i naruszają dobre imię pozostałych funkcjonariuszy,

na takie działania jest, powiem brutalnie, paragraf,

wypowiedzi takie mogą posłużyć jako dowód w postepowaniu karnym,

do tej pory sądziłam, że funkcjonariuszami Służby Celno-Skarbowej a wcześniej Służby Celnej zostają ludzie inteligentni, dobrze wychowani, który wniosą coś pozytywnego do tej służby,

teraz widzę, że nie,

jest to smutne
 
Jak zwykle propozycji jest kilka .... ktoś napisał wyżej że podziały nie powinny być równe. Zgodzę się z tym. Widzę że już taka wojna się tutaj tworzy a nic jeszcze nie ma. Jak zwykle zostajemy na samym końcu i nadal nic nie wiadomo. Spotkań związków kilka i co ? Nico. A mamy już marzec. Zdaję sobie sprawę że Sławek chce wysłuchać opinii środowiska itp. ale tych spotkań z górą musiało by być więcej i wydzierać na nich presję odnośnie kwot żeby były wyższe. A wiadomo jak to będzie jak już dojdzie do porozumienia. Związki swoje a Diasy zrobią po swojemu. Czy ludzie potrzebna jest taka walka nawet między sobą. Czas leci - my nic z tego nie mamy. Związki się dogadać nie potrafią. Czemu KAS nie zostanie rozwiązane. Czemu do tego nie dążymy ? Skończymy by się wszystkie te utarczki, wojny itp. Każdy działał by na swoje konto. A tak to jest jeden wielki BURDEL tylko że nie na godziny ale na o wiele więcej.
 
Coraz więcej osób woła - uwzględnienie mnożników, bez uwzględnienia stażu.

Czyli co, tyle samo dla weterana, którego latami gnojono i po 25 latach służby
ma ten sam mnożnik (np. 1,7), co paroletni funk ?!

Ludzie! Tu o takie przypadki chodzi - wszystkie skrajności powinny być wzięte
pod uwagę, więc stażu nie można całkiem odrzucać.

Dlaczego nikt nie zauważa, że zmienna ma tu być POCHODNĄ stażu, a nie
sam staż jako wyznacznik? Przecież to kolosalna różnica! Przyporządkujcie
kwoty stażowi, to zrozumiem każdą kłótnię, ale zmienna jako pochodna,
jest zupełnie czymś innym - to nie "wyższa matematyka" chyba, że ktoś się
zatrzymał na poziomie podstawówki przy samym dodawaniu, a z mnożeniem
ma już spore problemy ...
 
Które mają nadal śmieszne uposażenie, które nie jest konkurencyjne wobec innych pracodawców - służb/wojska + robią to samo co starsi pracownicy.

Kolejny raz powtarzam, że jak ktoś ma 25% stażowego, to przez tyle też lat mu to rosło i tyle też lat to pobierał, i nadal od podstawy tyle ma. To że nie będzie komuś już rosło, to nie jest powód żeby dostawał więcej.
Ludzie kochani ile można tak bezczelnie "chapać" i "chapać".

Zawsze można przenieść się do wojska.
Pozostała cześć wpisu bez komentarza.
 
Zawsze można przenieść się do wojska.
Pozostała cześć wpisu bez komentarza.
Myślę, że taki dialog nie ma sensu, bo można dać ripostę, że jak kiedyś było tak źle i wszystkich gnojono, to czemu nikt nie zrezygnował że służby? Przepraszam, ale sam początkowo pracowałem w firmach prywatnych i ostatecznie trafiłem do służby. Więc robiłem wszystko, aby ten swój los polepszyć i spełnić jakieś ambicje. Każdy zasługuje na docenienie, ale nie kosztem młodych. Ja uważam, że do podwyżek powinno być brane zarówno doświadczenie jak i kwalifikacje. Jednakże jedno z drugim nie może implikować tego, że powstanie aż taka dysproporcja w podziale podwyżek. Ponad 400%? Masakra.
@helana - co w tym poście jest takiego oburzającego? Chyba każdy członek związku ma prawo do wypowiedzi i proszę nie kneblowac innym ust.
 
Status
Zamknięty.
Back
Do góry