Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Napiszę jak najprościej potrafię:
Twoja tabelka promuje starych dziadków, którzy jeden dokument potrafią edytować cały dzień i jeszcze z błędami, natomiast młodzi ludzie posiadający znacznie więcej zadań takiej samej wagi, wykonujący je znacznie lepiej mają "kisić się" w grupie specjalistów bo akurat nie urodzili się wcześniej ?
Zapamiętaj: za staż masz dodatek stażowy doliczany do pensji, nic więcej. Jak chcesz więcej zarabiać - przejdź na inne stanowisko, wygraj w konkursie na kompetencje i dowiedź że należy Ci się to.
TAK MŁODY GNIEWNY !!! a potem wyrok za szybką miłą wyspecjalizowaną wysoce odprawę i łzy dlaczego ????Słusznie prawisz czlowieku w pełni się z Toba zgadzam. Tylko zapamietaj sobie jedno Ty co taki mlody, ambitny jesteś, co taki szybki, bezbłedny i nieomylny, co masz dobre oczy, świetne zmysly i blyskawicznie wykonujesz polecenia przelożonych zapamietaj sobie jedno przy tej szybkości nawet nie zauwazysz kiedy się zestarzejesz i życzę Ci by Ciebie tak samo wowczas potraktowali. By cały Twoj dorobek zawodowy poszedł w niepamieć i zdegradowali Cie do najniższego stopnia. No ale Ty i tak będziesz przeszczęśliwy - przecież dostaniesz dodatek stażowy...
A wogóle to "starych dziadków" pozwalniać i bedzie spokoj. Może określisz wiekowo kiedy zaczyna się być starym dziadkiem 25, 30 35... lat??
pozdrawiam
Elf
Elf: Nie kwestionuję dorobku zawodowego najstarszych pracowników. Od tego są medale za wieloletnią służbę i nagrody jubileuszowe.
Jak będę stary to nie będę chciał latać z papierami bo nie będę miał na to sił. Ucieszę się jak zrobią to za mnie młodsi pracownicy i nie będę miał im za złe że chcą więcej zarabiać bo moje potrzeby będą już o wiele mniejsze. Moje wspomnienia ("doświadczenie") na wiele się nie zda, bo nikogo nie będzie interesowało jak to się robiło w Celinie. Nie będę również chciał jeździć na różne szkolenia bo nie będę miał na to sił. Ucieszę się jak dadzą mi mniej odpowiedzialne zadania nawet kosztem mniejszych zarobków bo ... nie będę musiał szkolić co chwila nowych pracowników ponieważ niskie zarobki nie utrzymają nikogo na stałe.
pozdrawiam
Oli
Oli...pracujesz krótko...podobnie jak ja (mam wrażenie). Z kim konsultujesz swoje "sprawy"? Dla mnie starsi pracownicy są skarbnicami wiedzy, bo nie ma nic ponad ich wieloletnie doświadczenie...Karolino12, chyba nie do końca przeczytałaś o co chodzi. W wartościowaniu ważne jest by za wykonywane zadania otrzymać godziwe zarobki. Jeżeli więc jesteś pracownikiem "doświadczonym" i wykonujesz zadania, to czy nie wkurzy Cię to że młody pracownik przyjdzie i będzie "ściemniał" osiem godzin po czym pójdzie do domu ?
Ten mechanizm działa w obie strony.
A co Twojego wpisu, myślę że tak długo jak w pracy będę pracował naprawdę, tak długo nie pozbawiony będę szans na podwyżkę.
Balbino, moje poglądy wynikają z obserwacji własnego środowiska. Do urzędu przychodzą "doświadczeni" pracownicy, zaparzą ziółka, przeczytają gazetkę, odczytają maila a jak trzeba się do czegoś zaangażować to idą na zwolnienie. Tymczasem młody pracownik zapieprza i chce za to godziwego wynagrodzenia to tak ciężko zrozumieć ?