Protest!!!

BONII ograł niejednomyślnych przedstawicieli.

Po 4 paczki brutto czyli 100 netto i szaaa aby do wiosny.
 
Ostatnia edycja:
Na konsultacje z Bonii trzeba isć z jego teczką operacyjną,dostaniemy wtedy 1000 podwyżki oraz emeryture po 5 latach
 
Ostatnia edycja:
digital

daruj sobie te klasowe kompleksy i nie śmieć na forum. wyczuwam podlaską optykę. w hyde parku są wątki o podobnych inklinacjach. polecam.
 
masz takiego czuja jak swój kurzy móżdzek,jeszcze ta ksywka jak nawiedzony dżony z filmu z Kinski co szuka eldorado,
 
Ostatnia edycja:
Częściowo wszystko zależy od wschodu. Niedługo też Warszawa sama stanie bo brakuje im wody i papieru a może wypiszą im sie jeszcze długopisy. W końcu bez narzędzi nie da sie pracować a w dobie kryzysu nowych narzędzi na pewno nie dostaną.
 
No właśnie, o jakich długopisach Wy mówicie...!:confused:Ja od nastu lat kupuję dla siebie w papierniczym!!!!:mad: A jeśli chodzi o wschód, to cały czas czekamy, ale już nam się tego wszystkiego odechciewa, jak długo mamy jeszcze czekać na sygnał...od kogo i co dalej z tego będzie?????Poza tym nie liczcie, że wszyscy jednogłośnie przyłączą się do Was, bo tutaj "młodzież" chce rządzić i ma to w d...e!!! Dla nich 2500 na raczkę ze wszystkimi dodatkami po wejściu nowej ustawy to jak manna z nieba! I Wy liczycie na nich...!:eek: Jedynie "starzy" wiedzą czym pachnie nowa ustawka!
 
A jeśli chodzi o wschód, to cały czas czekamy, ale już nam się tego wszystkiego odechciewa, jak długo mamy jeszcze czekać na sygnał...od kogo i co dalej z tego będzie?????Poza tym nie liczcie, że wszyscy jednogłośnie przyłączą się do Was, bo tutaj "młodzież" chce rządzić i ma to w d...e!!! Dla nich 2500 na raczkę ze wszystkimi dodatkami po wejściu nowej ustawy to jak manna z nieba! I Wy liczycie na nich...!:eek: Jedynie "starzy" wiedzą czym pachnie nowa ustawka!

Sygnał miał być podobno po spotkaniu z min. Bonim... A co do liczby protestujących to wiadomo, że 100% się nie przyłączy, ale jeśli to będzie np. 50% to też by wystarczyło.
 
heheh

a te 4 paczki brutto , to niby od kiedy maja byc płacone:confused:
obiło mi sie o uszy ze od lipca, ale juz lipiec jest (heheh)
 
niech wreszcie stanie granica! Jeśli nie ze względu na tą lipną ustawę to chociażby dla kraju żeby w dobie kryzysu zaoszczędzić ba energii elektrycznej, papierze do ksero, drogich tuszach i kosztownych dlugopisach. Jeśli wy nie staniecie to nikt nie stanie. Jedynym rozwiązaniem aby nam celnikom "żyło sie lepiej" jest doprowadzenie do odwołania Pana Michała ponieważ sobie nie radzi z naszymi problemami i - jeżeli stanie granica - z problemami wszystkich polaków. Bo jak zaczną sie straty przez przestój granicy to w polskim budżecie nie będzie kasy na podwyżki ani dla nauczycieli ani dla policjantów ani dla żadnej grupy zawodowej a wtedy nastąpi utrata tego mocnego elektoratu jakim są wszystkie grupy zawodowe. To już nie 16 tys. marnych wyborców jak myśli rząd, ale jak te 16 tys. celników zakręci kurek z kasą to rząd sie obudzi że mimo nielicznej - w porównaniu z innymi grupami zawodowymi - liczbie - mamy istotny wpływ nie tylko na stan budżetu ale i pośrednio na nastroje społeczne elektoratu o który tak bardzo się troszczą. Do dzieła zatem! Do dzieła! Jak wy zaczniecie to cała polska stanie.[/quot

nie kuźwa ..nieeeee, rozbawiłeś mnie facet :D..pojechałeś po bandzie
A może tak mała umowa o ...dzieło??? co?:D
PS. wykształcenie to nie wszystko, czasami trzeba mieć coś w głowie :)
 
jakich długopisach?, czy ktoś na granicy dostał ostatnio jakiś długopis :)
(śmiech na sali)


a i co ? długopis najważniejszy?

NIE TEN PAS,
ŹLE STAŁEŚ....OBOK KOLEGA DOSTAŁ KALENDARZ!!!
CO PRAWDA NA POPRZEDNI ROK ALE JEST.
A JEŚLI CHODZI O DŁUGOPIS


ZAWSZE MOŻNA KUPIĆ... NA RATY
 
Dosc

A ja mam już wszystko w dupie.Protestowałem w styczniu 2008 i teraz w Warszawie.I co i nic. Całe to cło w dużej mierze to sprzedawczyki i mięczaki.Górnicy dawno by Pana wszechmogacego Kapicę i Boniego wywieźli na taczkach.A my tylko ble,ble,ble.Jeden chce to a inny tamto.Jak Boni powidział o 400 zł podwyżcze to już ważniejsze tematy poszły w dal a każdy kombinuje czy będzie po równo czy nie.Zobaczycie te 400 zł jak świnia niebo.Szlag by trafił gdzie ja pracuję żeby taka formacja przy takich możliwościach protestu dawała się tak dymac.
 
A ja mam już wszystko w dupie.Protestowałem w styczniu 2008 i teraz w Warszawie.I co i nic. Całe to cło w dużej mierze to sprzedawczyki i mięczaki.Górnicy dawno by Pana wszechmogacego Kapicę i Boniego wywieźli na taczkach.A my tylko ble,ble,ble.Jeden chce to a inny tamto.Jak Boni powidział o 400 zł podwyżcze to już ważniejsze tematy poszły w dal a każdy kombinuje czy będzie po równo czy nie.Zobaczycie te 400 zł jak świnia niebo.Szlag by trafił gdzie ja pracuję żeby taka formacja przy takich możliwościach protestu dawała się tak dymac.

EEEEEEEEEee związki. Czemu taka cisza? Ja nie młodnieje! Działajmy w końcu. Lepiej protestować latem chyba nie?
 
i kim wy chcecie protestować na tym wschodzie przecież tam większość to młodzież która się boi podskoczyć
 
Dokładnie

Nowa fala SC na wschodzie pracuje za 2000 zł i myślą że jest super, choć z drugiej strony w tamtych rejonach to napewno jest bardzo dobra pensja. Boss zadbał o to aby na wschodzie mieć młodych, ambitnych gotowych pracować za takie pieniądze.
 
Sygnał miał być podobno po spotkaniu z min. Bonim... A co do liczby protestujących to wiadomo, że 100% się nie przyłączy, ale jeśli to będzie np. 50% to też by wystarczyło.

Mi też się wydaje, że można liczyć na może 50-procentową frekfencję, a wielu mlodych nie będzie zainteresowanych udziałem w akcji (część ze strachu, część dlatego iż akceptują obecne status quo).
Ale czy jest jakieś inne wyjście niż zaryzykowanie akcji. Jak się nie uda to poprostu będzie tak jak teraz czyli beznadzieja, marazm, brak peryspektyw na poprawę statusu materialnego i pracowniczego.
A może jednak się uda?
Dlatego myślę, że powinien paść sygnał ze strony ZZ, bo bez tego nic się nie wydarzy.
 
Podobają mi się wasze nastroje i cieszę się że coniektórych rozbawiłem tekstem o długopisie. Nie taka co prawda była moja intencja, ale cóż, to chyba dobrze że ludzie jeszcze śmieją się mimo kryzysu w cle...
Myślę że cudu w tej służbie nie będzie i modlitwą może doczekamy się za 7-8 lat jakiegoś zgrania, albo kto wie - może nas rozwiążą całkowicie jako niepotrzebny element sprawiający ciągłe problemy i poszerzą tylko uprawnienia Straży Granicznej i skarbówki... Dyskusje o tym kto co powiedział lub jak powiedział uważam za dobre dla dzieci w piaskownicy dlatego nie odbijam piłeczki - każdy ma prawo uważać tak jak myśli. Większość ludzi czynu straciło już nadzieję i w szeregi cła wkradła się apatia. Przed nami lato - czas urlopów. Nikt już nie myśli o walce o lepsze jutro, lecz o tym by wypocząć po trudzie codziennych zmagań. Pikieta która odbyła się w Warszawie dała do myślenia celnikom: cokolwiek by nie zrobili rząd i tak będzie to olewał... bo jesteśmy zbyt grzczeni i kulturalni.
 
nie wiedziałem nawet, że krew jest tak ludziom potrzebna chociaż oddałem już parenaście litrów ale, nie ma problemów jak trza to trza
 
Back
Do góry