Protest!!!

przedmówcy

cat - ty przestań pisać bezdety! podajesz coś oczywistego i uznajesz się wieszcza(to samo "twojastara"): ludzie będą się bali, bedą sie okłamywali, będą kradli i cudzołozyli!:D - W SC wiadome jest jedno: w każdej chwili może stać się wszystko. Nie stało się od stycznia- możesz wykluczyć , że jutro ktoś rozpocznie i ruszy lawina?
Góral9999 - dobra postawa :może faktycznie czas przysłowiowy górslki upór i "ciupaske":)
Tak jak piszesz - akcja ale konsekwentna i do "końca" - naszego albo "ich" :D
 
TwojaStara - zgadzam się - sądzę,iż taka rzeczywista sytuacja i takie są realia.Co w cale nie oznacza,że się cieszę z tego względu,uprzedzając ewentualne napaście co poniektórych wybitnych znawców rzeczywistości !​
 
cat - ty przestań pisać bezdety! podajesz coś oczywistego i uznajesz się wieszcza...

Czep się gościu psiego ogona! Ileż w końcu można czepiać się ludzi piszących na tym forum! Co? Znowu podłapałeś kogoś, na czyim tle Ty mógłbyś zabłysnąć?! A może już dokucza Ci skleroza, albo (co bardziej prawdopodobne) wogóle nie zwracałeś uwagi na moje i moim podobne wpisy? Że niby Ty to nie piszesz "oczywistych oczywistości", a twoje "złote myśli" oświecą prostaczków nie znających literatury starożytnej czy Biblii?! A może tylko Tobie, "szacownemu Panu Przewodniczącemu" dana jest wyłączność na zachęcanie, kierowanie i decydowanie CO i KIEDY można, a co nie? Ty to zapewne nigdy nie masz żadnych wątpliwości i wiesz, kiedy Twoje "hasło" spotka się z "odzewem"! Twierdzisz, że piszę "bezdety", jakbym wcześniej nie deklarował pełnego poparcia dla konkretnych działań i niecierpliwej chęci czynu (można to sprawdzić-poprzednie moje wpisy), a był jedynie malkontentem pierdzącym w stołek i zniechęcającym innych. Może już powinieneś spać o tej porze, bo Twoje czepialstwo zaczyna przypominać objawy starczej demencji, skoro przywitanie nowego użytkownika i delikatną zachętę do dalszych prób, tłumaczysz sobie (i niestety innym) jako "oczywiste bezdety". W swoim egoistycznym i snobistycznym zacietrzewieniu nie raczyłeś zauważyć, iż hasła typu >akcja ale konsekwentna i do "końca" - naszego albo "ich"< należą do poprzedniej mentalnie epoki i są tak jaskrawymi "hasłami", że mogą jedynie zniechęcić tych, którzy tą epokę jeszcze pamiętają! JEST OCZYWISTYM, iż wszelkie podjęte ewentualnie działania, mogą być ostatnimi możliwymi do przeprowadzenia i jeśli coś się nie uda, to >"końca" - naszego albo "ich"< przepowiadać nie trzeba!
Miałem Cię do tej pory za człowieka myślącego; owszem z "niewyparzoną gembą", ale szczerze oddanego "sprawie", potrafiącego przyznać się do popełnionych błędów i szanującego inny sposób wyrażania tych samych kwestii. Jednak Twoje zastrzeżenie "licencji na strajkowanie" (nie mylić z "licencją na zabijanie") zbytnio przypomina mi "związkowców", dzięki którym w 2004r. "wypisałem się" z ZZ! Jeszcze nie rozumiem do końca tych, którzy tu- na forum pytają "co Ciesielski ma wspólnego z celnikami", ale może powinienem się nad tym głębiej zastanowić?! A może ten facet widząc przegraną sprawę chce, jak wielu poprzedników, zrobić jedynie "karierę" i podać łapkę Staniszewskiemu?!
Zastanów się gościu nad sobą i swoimi tezami wobec innych, bo osobiste "wycieczki" w kierunku dotychczasowych sprzymierzeńców mogą się obrócić przeciwko Tobie. I nie chodzi tu tylko o jedną osobę z premedytacją robiącą z siebie świra, ale o gros ludzi patrzących (na razie!!!) z boku! Jeżeli czegoś nie rozumiesz, to spytaj wprost: "co miałeś na myśli", a nie przedstawiaj siebie jako "jedynego nieomylnego". Czekam na Twoją konkretną reakcję, jednocześnie wykluczam (jeśli rozumiesz) jakąkolwiek dyskusję (przynajmniej w tym temacie).
 
cat

Poruszyłeś wiele wątków ale ten o karierze jak staniszewski nie jest dla mnie w ogóle zrozumiały ten: "A może ten facet widząc przegraną sprawę chce, jak wielu poprzedników, zrobić jedynie "karierę" i podać łapkę Staniszewskiemu?!".
Pytam więc jak podnosisz wprost "co miałeś na myśli"?
natomiast akcja do końca naszego albo ich to cytat z filmu pasikowskiego.:D
gdzie tu zacietrzewienie ? Nie widzisz na końcu postawionego uśmiechu?
cyt " Czekam na Twoją konkretną reakcję, jednocześnie wykluczam (jeśli rozumiesz) jakąkolwiek dyskusję (przynajmniej w tym temacie)."
Tego także niestety nie rozumiem.
Można oczywiscie dyskutowac o sposobie postrzegania moich wpisów itd - to zawsze przyjmuję krytykę choć jak każdy jej nie lubię do końca.
Ale twoje np: "bo Twoje czepialstwo zaczyna przypominać objawy starczej demencji," to już poniżej wszelkiej dysksji. Nie zauważasz swoich wpisów ?
Nie atakujesz anonimowej osoby ja ty czy cat itd.
Piszesz w gruncie rzeczy do człowieka. cokolwiek pod tym pojęciem rozumiesz.
 
cat

Z resztą - nie odpowiadaj bo to zbędne.
Ja piszę o słowach jako o bzdetach i te krytykuję ty atakujesz mnie.
Nie rozumiem w ogóle tez kwesti dotyczącej monopolu na protest?
Czy nie mylnie wybrałeś wroga? Bo ja twoim wrogiem nie jestem.
"Rozmowa" zakończona.
 
nOmixx1

Sam się z nim zapoznałem bo nie pamiętam wszystkich pism po numerach - w 2005 i 2006 roku było ich ponad 200.
Potwierdzam że z perspektywy czasu wszystkie wskazane tam złe strony włączenia akcyzy do cła nie zostały naprawione.
Nadal są nierówności w wynagradzaniu co sami celnicy podkreślają, róznice w uprawnieniach, w rygorach, przywielejach , itd itd.
W obecnym kształcie i proponowanym przez rząd na przyszłość nie znam pracowników cywilnych którzy chcieliby zostać funkcjonariuszami i przyjąć nałożone rygory bez przywilejów.
Pamiętaj także że wówczas istniała równie silna koncepcja włączenia cła do akcyzy- nie zaś odwrotnie ze względów takich że kacyza to obecnie ok. 50 milairdów a cło 1,6 mld ! Poza tym po zamknięci granic akcyza stanowi głowny element regulacji rynku wewnętrznego.
Zapytaj kolegów cywili czy chcą wziąć rygory bez przywilejów, a nowa ustawa wszystkich nas marginalizuje - cywili, mundorowych i stawia w pozycji "sprzątaczek", dewartościuje. Co więc dobrego spotkało i cwywili i funkcjonariuszy od tamtego czasu ? Też zamknałbym tę dysksję jeśli pzowolisz ?
 
PORZĄDEK DZIENNY
46. POSIEDZENIA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
w dniach 14, 15, 16 i 17 lipca 2009 r.

(wtorek-piątek)
Początek obrad w dniu 14 lipca 2009 r. o godz. 9.00.

jako pkt 5 zaplanowano:
Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o Służbie Celnej (druki nr 1492 i 2095)
- sprawozdawca poseł Leszek Cieślik.
 
Jak widać Min. Boni grał na zwłokę, aby czytanie odbyło się na ostatnim posiedzeniu przed wakacjami parlamentarnymi, tak aby Posłowie następnie rozjechali się na wakacje i szybko zapomnieli o sprawie.

Jutro spotkanie z Min. Bonim, właściwie to w tej sytuacji nie wiadomo o czym?

Wobec powyższego, jeżeli jutro okaże się że czytanie jednak się odbędzie, powinniśmy zrobić wszystko, aby ten plan nie wypalił.

Doprowadźmy do tego żeby drugie czytanie na długo utkwiło w pamięci tych, którzy będą podnosić nam podatki w 2010 roku, nie chcąc usprawnić formacji w sferze działania której uciekają miliardy.
 
Ostatnia edycja:
hmmm....
a mi powoli rzygać sie chce na te całe zmurszałe i śmierdzące bagno jakim staje sie SC:mad:

powoli tli sie we mnie myśl o zmianie branży

szczerze to nie wierzę w jakies rozwiązania które poprawiły by nasz byt czy to w sferze materialnej czy operacyjnej !!!

ile można byc opluwanym ,a udawac ze deszcz pada ???

kiedys ....za 100 lat pewnie nasza formacja zostanie doceniona , ale póki co trzeba szukac innego ( lepszego) zródła dochodów:(

pozdrawiam serdecznie ZOLLI
trzymajcie sie , bo tylko wiara w cud moze zmienic wasz ( nasz) los
ja niestety wyrosłem z tego i w cuda i takie tam bajki nie wierzę:o
 
Nie obrażę jak znajdę innego pracodawce ale... do momentu kiedy marzne zimą na pasach, latem zdycham z gorąca na tych samych pasach, interesuje mnie los SC. Zadziwiające jest to, że przyzwyczaiłem się do nieprzespanych nocek i dłuuuugich dojazdów do swojej pracy ale brak chęci jakiegokolwiek działania potrafi przyprawić o mdłości. I to w tym momencie odpycha mnie od zawodu najbardziej.

A tak nawiasem to czy macie jak WOPki i WOPiczki przerwę w pracy? Czy nie jest łamany Kodeks Pracy? Jeżeli tak to czemu zz milczą? Pozdrawiam
 
...

Doprowadźmy do tego żeby drugie czytanie na długo utkwiło w pamięci tych, którzy będą podnosić nam podatki w 2010 roku, nie chcąc usprawnić formacji w sferze działania której uciekają miliardy...

jakies konkretne propozycje? faktycznie to już ostatni dzwonek żeby ratować nas i Służbę
 
Czy jest jakiś scenariusz działań? Sądziłem, iż po spotkaniu z Bonim w dniu 07.07.2009r. (a precyzyjniej po fiasku tych rozmów, bo nie ma co się oszukiwać, że będzie to tylko zaciemnianie sytuacji i gra na czas) popłynie w eter komunikat, iż rząd nie zgodził się na wypłatę obiecanych podwyżek i na poprawienie niekorzystnych zapisów w projekcie ustawy o SC, i w związku z tym funkcjonariusze i pracownicy SC rozpoczynają działania mające na celu wymuszenie spełnienia przyrzeczeń złożonych przez premiera rządu RP.
Nie wiem czy oprócz naszego związku i Solidarności także Zrzeszenie i Związek SZNP są za akcją czy też może przeciw. Ale moim zdaniem nie ma na co czekać tylko musi paść sygnał do działania dla tych którzy chcą coś zrobić. Żeby mogła ruszyć lawina musi paść sygnał.
 
NSZZ Solidarnosć i ZZ Celnicy PL opuścili spotkanie.

Do ustawy będą jeszcze tylko poprawki, które nie zmieniają statusu funkcjonariuszy w stosunku do okresu sprzed stycznia 08r. Praktycznie wszystkie postulaty środowiska postawione w styczniu 08 i ponowione 25 czerwca nie są realizowane.

Mamy nadzieję, że inne ZZ, sygnatariusze POROZUMIENIA z listopada 08r.,(gdzie również określiliśmy sobie pewne punkty do realizacji) będą nadal podejmować realne działania w przedmiocie dążenia do realizacji postulatów funkcjonariuszy i pracowników SC.

Komunikat ze spotkania sporządzimy w dniu jutrzejszym.
 
Back
Do góry