prawie emeryt
"Wypisałęm się z takich związków.Nie dam swojego gardła.To etatowcy biorą profity,a zatem niech dają swoje gardła za związkowe profity"
Jacy etatowcy? Jakie profity ? Człowieku - po ostatniej pikiecie za swoje pieniądze wracałem do domu, mam kilka dojazdów do warszawy i z powrotem za swoje zapłacone.Parkingi itd.
Nie wiem gdzieś ty był , w jakim związku, który cie okradał ze składek - ale skoro nie jesteś i nie płacisz składek nie masz żadnego prawa NIC żądać.
Twoje żądanie ośmieszają Cię. Koniec!
Art.*4.*Związki zawodowe reprezentują pracowników i inne osoby, o których mowa w art. 2, a także bronią ich godności, praw oraz interesów materialnych i moralnych, zarówno zbiorowych, jak i indywidualnych.
Art.*7.*1.*W zakresie praw i interesów zbiorowych związki zawodowe reprezentują wszystkich pracowników, niezależnie od ich przynależności związkowej.
2.*W sprawach indywidualnych stosunków pracy związki zawodowe reprezentują prawa i interesy swoich członków. Na wniosek pracownika niezrzeszonego związek zawodowy może podjąć się obrony jego praw i interesów wobec pracodawcy.
Wynagrodzenie, wypowiedzenie itd to sprawy indywidualne i np. powództwa wytaczmy tu indywidualnie.
Niby dlaczego ktoś miałby płacić składki, a inny z tego korzystać i jeszcze chodzić po urzędzie i klepać że ma związki w du..., nie bedzie płacił żadnych składek,bo jak związki wywalczą cokolwiek to on i tak dostanie...
Nie potrafią nawet pokazać minimum honoru popierając czynem - np. uczestnictwem w pikiecie?
Takich związki też powinny mieć w du...
Zakończ facet swoją demagogię bo twoje wywody pokazują, że myślisz tylko jedną półkulą - nie chce z tobą dalej rozmawiać.