Protest!!!

Szanowni zaKŁÓCACZE ,cO UDAŁO SIĘ Wam wskórać u Mistrza Boniego? Otóż nic gnoi Was jak chce i we wszelkich wymiarach.Wobec Mistrzów tej miary miejcie respekt!Wasze dotychczsowe działanie jest ujadaniem psim na miedzy.Jesteście górą wobec głosów sprzeciwu zakłócających funkcjonowanie instytucji cła w kraju.Stawcie czoło Mistrzowi Boniemu,a zyskacie splendor szarych mas celniczych.Zwycięstwo w boju z rządem dać Wam może nieco przewagi nad bojażliwym zachowaniem emerytów.


:eek:Chyba L4 należy sie wtym wypadku nawet zaocznie:cool:
 
Szanowni zaKŁÓCACZE ,cO UDAŁO SIĘ Wam wskórać u Mistrza Boniego? Otóż nic gnoi Was jak chce i we wszelkich wymiarach.Wobec Mistrzów tej miary miejcie respekt!Wasze dotychczsowe działanie jest ujadaniem psim na miedzy.Jesteście górą wobec głosów sprzeciwu zakłócających funkcjonowanie instytucji cła w kraju.Stawcie czoło Mistrzowi Boniemu,a zyskacie splendor szarych mas celniczych.Zwycięstwo w boju z rządem dać Wam może nieco przewagi nad bojażliwym zachowaniem emerytów.

Chrzanisz Emeryt!
Z mistrzem Ciemnej Strony JA nigdy nie chciałem rozmawiać(i tego nie robiłem), więc TA Twoja sugestia MNIE TAKŻE nie dotyczy !!!
ROZUMIEM (choć może tego nie czujesz) Twój LĘK "blisko" emerytury, więc uważam- TY masz prawo do obaw i możesz nie "protestować"!
Nie udawadniaj jednak swoim młodszym Kolegom "po fachu", że NIE MOGĄ tego zrobić, bo MOGĄ i to także dla Ciebie !!!
 
Cat

Kiedyś w kaberecie u Dudka odegrano skecz zudziałem Kobuszewskiego i Gołasa.Kobuszewski: Jasiu,co oni nam mogą?Panie Majster oni nam mogą wskoczyć na...
 
poprzednicy

Nie bardzo nawet wiem czy twoja wypowiedź jest przychylna celnikom, czy podlizujesz się Boniemiu? Nie pamiętam, żebym się Boniemu pozwolił "gnoić".
Mało mnie nie pobił ostatnio to fakt - wyszedł z siebie co chyba jego mistrzostwo nieco podważyło jak sądzę.Teoretycznie może następnym razem mnie trzaśnie w pysk - może będę musiał oddać - może nie trzaśnie.... życie jest dynamiczne a dyskusje bywają gorące.:D
A ty Celman nie bądź taki dokładny (przemądrzały).:D
Może nie mamy pierwszej ligi kopanej (jeden sezon 1982 byliśmy) ale za to mamy warchołów, zakłady zbrojeniowe i najbardziej śmierdzącą rzekę w kraju...
Może każdy ma to na co zasłużył ?
Ja napisałem, że nie miałeś odwagi się przedstawić ale być może poprostu wieśniak z radomia nie jest godny i to było celem mojej owszem złosliwej ale w grtanicach "stanów średnich" wypowiedzi. Dacyt:)
 
Slizgacze

cyt : "Szanowni zaKŁÓCACZE ,cO UDAŁO SIĘ Wam wskórać"
Wam ? Nie "NAM" ? Nawet jeśli jakiś związkowieć jedzie tam walczyć o swoją du...e to i tak przy okazji skapnie wszyskim bo takie jest prawo.
NIESTETY!
Powinno być inaczej : nie byłeś protestować, to znaczy że ci starcza, jak będzie jakaś dodatkowa kasa (nawet w przyszłości jak przedszkole :)) - nie wyciągaj ręki - bo nie masz morlanego prawa.
Nie łatwiejsze byłoby życie ? Nie czytelniejsze zasady? Ślizgacze na cudzych zadkach i lizusy mieliby troche trudniej prawda ?
 
Artur Ciesielski

Szanowny Arturze!Czekałem na Twoją ripostę.Musisz wiedzieć,jako cząstka nieco obca w cle,że wszyscy funkcyjni w związkach zawodowych są powołani do bezwzględnej walki o dobro interesów tych,którzy reprezentują interesy państwa w stosunkach z tymi,którzy wzbogacają skarb państwa swoimi podatkami.Walka o mocny aparat państwowy powinna być dla Ciebie i innych reprezentantów ZZ celem jedynym.Dobrze zarabiający celnicy ,to warunek sine quanon do właściwego funkcjonowania państwa.Jako reprezentant braci celniczej musisz oddać nawet gardło,aby ziścić interesy celników w walce o to,co rząd obiecał swoim autorytetem.
 
Walka o mocny aparat państwowy powinna być dla Ciebie i innych reprezentantów ZZ celem jedynym.Dobrze zarabiający celnicy ,to warunek sine quanon do właściwego funkcjonowania państwa.



kolego, ale żeby ta walka się powiodła to warunkiem sine qua non jest poparcie całego środowiska zawodowego...
ja nie jestem, nie byłem i prawdopodobnie nigdy nie będę w ZZ co nie zmienia faktu, że czułem moralną potrzebę uczestnictwa w czwartkowej pikiecie...jeżeli takich osób będzie więcej - damy radę ;)...same ZZ niczego nie osiągną bez naszej pomocy..
 
Ostatnia edycja:
emeryt

Miałem ripostować ale "daff" mnie wyręczył.
Prawie emerycie : zapytam tylko: czemuż to swego gardła nie podstawisz ? (obok mojego) ?
Nie mam ani żaden związkowiec nie ma obowiązku być związkowcem i nadstawiać za ciebie gardła.
Mogę nadstawiać gardła - nie muszę , Chcę - nie jestem zaś zobligowany.
To też wreszcie sobie uświadom wciaż tu wchodzisz żądać.
Nie ma potrzeby żądac - wystarczy przyjechać do Warszawy, lub podjąć działania w swojej izbie.
 
SC to dla Ciebie kabaret

Kiedyś w kaberecie u Dudka odegrano skecz zudziałem Kobuszewskiego i Gołasa.Kobuszewski: Jasiu,co oni nam mogą?Panie Majster oni nam mogą wskoczyć na...


NIE "Panie Majster oni nam mogą wskoczyć na..."
lecz
"Oni mogą skoczyć Panu Majstrowi tam ... gdzie mogą Pana Majstra w dupe pocałować ..."

Pan już masz swojego "mistrza", a ja jestem tylko zwykły Majster ...


p.s.
Wężykiem Panie Emeryt, WĘŻYKIEM !!!
 
cat

Nie można emerytowi odmówić całkowicie racji. Związkowiec powinien przyjmować odpowiedzialność już w chwili kandydowania.
Powinien też mieć świadmosć że będzie kopany w du...przez tych "z dołu" bo zrobił zawsze za mało i tych "z góry" że się im przeciwstawia.
Ale też pragnę emerytowi zwrócić uwagę , że taki Szef Służby Celnej powinien rozumieć, że władza to nie tylko odpowidzialność i wobec przełożonych i chęć przypodobania im się, ale też odpowiedzialność za los podwładnych,
Kierujcie więc "emeryci" własciwie swe oczekiwania (czy pretensje)
 
Arturze,Daffie,Cacie

Wszyscy związkowcy etatowi i nieetatowi mają oddać się idei związkowej.To znaczy,walczyć o dobro pracowników,realizatorów interesów państwowych w stosunku do tych,którzy płacą daninę do skarbu państwa.Skuteczność działań celników,czytaj egzekutorów interesów państwa wyraża się między innymi w wielkości zarobków tej grupy zawodowej.Mam nieciekawe doświadczenia jako członek ZZ.Pieniądze związkowe nie zostały rozliczone na walnym zebraniu.Wybrano nowe władze ,kóre nie uzyskały absolutorium.Ustępującego przewodniczącego nagrodzono etatem kierowniczym.Arturze! czyż nie dość?Wypisałęm się z takich związków.Nie dam swojego gardła.To etatowcy biorą profity,a zatem niech dają swoje gardła za związkowe profity w imię walki o interesy braci związkowej, ale także ogólnopracowniczej.
 
"Związkowiec powinien przyjmować odpowiedzialność" - nie zgadzam się! Każdy, kto wstępuje w szeregi jakiejś grupy powinien przyjmować odpowiedzialność! Za siebie i całą tą grupę!
Emerycie (prawie)! Nie jestem żadnym związkowcem ale to nie znaczy, że mam być im przeciwny! Jak będę widział sens ich działania, to czemu mam ich nie poprzeć? CO Z TEGO, ŻE NIE JESTEM ICH CZŁONKIEM ???
 
prawie emeryt

"Wypisałęm się z takich związków.Nie dam swojego gardła.To etatowcy biorą profity,a zatem niech dają swoje gardła za związkowe profity"
Jacy etatowcy? Jakie profity ? Człowieku - po ostatniej pikiecie za swoje pieniądze wracałem do domu, mam kilka dojazdów do warszawy i z powrotem za swoje zapłacone.Parkingi itd.
Nie wiem gdzieś ty był , w jakim związku, który cie okradał ze składek - ale skoro nie jesteś i nie płacisz składek nie masz żadnego prawa NIC żądać.
Twoje żądanie ośmieszają Cię. Koniec!
Art.*4.*Związki zawodowe reprezentują pracowników i inne osoby, o których mowa w art. 2, a także bronią ich godności, praw oraz interesów materialnych i moralnych, zarówno zbiorowych, jak i indywidualnych.
Art.*7.*1.*W zakresie praw i interesów zbiorowych związki zawodowe reprezentują wszystkich pracowników, niezależnie od ich przynależności związkowej.
2.*W sprawach indywidualnych stosunków pracy związki zawodowe reprezentują prawa i interesy swoich członków. Na wniosek pracownika niezrzeszonego związek zawodowy może podjąć się obrony jego praw i interesów wobec pracodawcy.
Wynagrodzenie, wypowiedzenie itd to sprawy indywidualne i np. powództwa wytaczmy tu indywidualnie.
Niby dlaczego ktoś miałby płacić składki, a inny z tego korzystać i jeszcze chodzić po urzędzie i klepać że ma związki w du..., nie bedzie płacił żadnych składek,bo jak związki wywalczą cokolwiek to on i tak dostanie...
Nie potrafią nawet pokazać minimum honoru popierając czynem - np. uczestnictwem w pikiecie?
Takich związki też powinny mieć w du...
Zakończ facet swoją demagogię bo twoje wywody pokazują, że myślisz tylko jedną półkulą - nie chce z tobą dalej rozmawiać.
 
Emeryt zalatuje mi spanikowaną wierchuszka, najpierw straszy (ale nikt nie da sie na to nabrać), a później atakuje ZZ.

nie karmić trolla:D
 
Min. Boni gra na czas, Sejm proceduje, a tutaj toczy się dyskusja nie na temat:

PORZĄDEK DZIENNY
45. POSIEDZENIA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
w dniach 30 czerwca, 1 i 2 lipca 2009 r.
(wtorek-czwartek)


Początek obrad w dniu 30 czerwca 2009 r. o godz. 9.00.
  1. Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o Służbie Celnej (druki nr 1492 i 2095)
    - sprawozdawca poseł Leszek Cieślik.
 
Ostatnia edycja:
Wracając do tematu:


Musimy sobie uświadomić, że po tym co było w styczniu 08r. UŻ nie wystarczy. Tak więc każdy kto myśli, że zaprotestuje biorąc dwa/trzy dni UŻ musi wiedzieć, że to za mało. Po styczniu są na to przygotowani i przetrzymają to jakoś. Poza tym wszyscy musieliby wyłączyć telefony, bo najnormalniej w zgodzie z prawem będą ściągać z UŻ.


Każdy kto myśli, że zachoruje w określonym czasie także musi być świadomy, że to nie będzie takie proste, gdyż lekarze w całym kraju otrzymają pisma, aby ze szczególną uwagą badać celników i pracowników izb celnych(tak już było w styczniu 08r z tym , że rząd zrobił to za późno).


Podobnie wolne za oddanie krwi, to za mało bo to tylko jeden dzień.


Szanse jednak są i to duże. Ale napiszcie sami jakie wnioski wyciągacie wobec powyższego??????
 
Ostatnia edycja:
zaczyna sie sezon urlopowy,wiec ludzi bedzie w pracy mniej,kazdy ma glowe i rozum i powinien wiedziec co ma robic,ten kto w pracy bedzie musi pracowac zgodnie z prawem i rzetelnie,jedyny minus to to że w sezonie urlopowym jest ogolnie mniej pracy,
wydaje mi sie ze nic innego zrobic nie mozna-bo żadne rozmowy nie przynosza skutku,
z drugiej str dziwie sie naprawde duzej ilosci osob,ktore nie widza zagrozenia zwiazanego z wprowadzeniem tej feralnej ustawy,ale tak samo bylo z alokacjami - ruszono nie tych co mieli ewentualne byc przeniesieni-zgodnie z uzgodnieniami z zz,ale wzieli tych co chcieli...:cool:
 
Back
Do góry